Temat: Twój wymarzony zawód? :)

Ja zawsze, ale to zawsze!! Chciałam zostać patologiem ohohooo. Niestetyyy ;c By iść w takim kierunek jednak trzeba mieć tyły. Więć ! Chcę od października iść na ratownika medycznego :))

btw - teraz tak patrzę, to pewnie byłabym całkiem szczęśliwa będąc trenerem personalnym po godzinach, czy coś w ten deseń :D

szeroko rozumiana administracja

Jako dziecko chciałam zostać lekarzem ;) Teraz psychodietetyk ;)

Ehh... jak ja lubię to stwierdzenie. Tak samo jak na medycynę dostają się tylko dzieci lekarzy i prawników. Otóż Cie zaskoczę. Żeby być patologiem, to musisz po prostu bardzo dobrze zdać maturę, dostać się na medycynę i bardzo dobrze zdać LEK. A ratownictwo szczerze odradzam.

Ja od zawsze chciałam być lekarzem i do tego dążyłam. Poprawiałam maturę, udało się i dostałam się na medycynę.

Nigdy nie miałam wymarzonego zawodu, chociaż myślę o turystyce :P

Bardzo chciałabym być sędzią w wydziale rodzinnym. W tym roku kończę prawo, zobaczymy, co z tego będzie z ;-) A w sferze marzeń abstrakcyjnych chciałabym być super inteligentnym inżynierem NASA lub projektantką mody w Paryżu :-D

Psycholog lub adwokat :)

chciałabym być psychologiem w klinice zaburzeń odżywiania lub w jakimkolwiek szpitalu
tam są osoby bez doświadczenia , już ja bez szkoły bym tam lepiej tym dziewczynom pomogła niż te panienki co siedzą i nic nie robią.
kto ich wgl zatrudnił
bardzo brakuje w szpitalach takich osób co wiedzą o co kaman , z własnego doświadczenia nie z wyuczenia
potem sie dziwią czemu dziewczyny wychodzą i znów robią to samo

Chyba jak wiekszosc- czyli lekarz, ale to bylo tylko marzenie i chyba dobrze. Jest to bardzo niewdzieczna praca zreszta jak adwokat, prawnik, policjant, polityk czy ksiadz. Na szczescie zyjemy w czasach internetu, multi level marketing, handel online, uslugi online, yt wiec mozna latwo zarobic.