- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 stycznia 2015, 17:32
mam do Was pytanie, wiecie coś o szkodliwości suszenia prania w pokoju? w internecie jest jeden przewijający się artykuł - że nadmierna wilgotność może spowodować choroby układu oddechowego, alergie. Wiecie czy to prawda?
27 stycznia 2015, 19:02
albo macie jeden komplet ubrań każdy albo pierzesz po 1 majtkach w bębnie na kilka kiloA to jest dziwne jakieś? U mnie pralka chodzi codziennie, czasami nawet wiecej niż raz (2 osoby).Codziennie suszysz to pranie? Bez przesady. Ja na stancji jak suszyłam w pokoju poprostu bardziej rozkręcałam kaloryfer jak mi wilgoć z prania przeszkadzała.
Czasem też robie kilka prań pod rząd ale wtedy na ponad tydzień mam spokój -też dwie osoby. Ale żeby 30 prań w miesiącu? Przebpierasz się 3 razy dziennie. Ojej, a jakie musisz mieć rachunki.
27 stycznia 2015, 19:03
albo macie jeden komplet ubrań każdy albo pierzesz po 1 majtkach w bębnie na kilka kiloA to jest dziwne jakieś? U mnie pralka chodzi codziennie, czasami nawet wiecej niż raz (2 osoby).Codziennie suszysz to pranie? Bez przesady. Ja na stancji jak suszyłam w pokoju poprostu bardziej rozkręcałam kaloryfer jak mi wilgoć z prania przeszkadzała.
no chyba po 1 komplecie
27 stycznia 2015, 19:16
Dziękuję za troskę o moje rachunki i ilośc ubrań w szafie :) Jesteście śmieszne wszystkie.
27 stycznia 2015, 19:27
Dziękuję za troskę o moje rachunki i ilośc ubrań w szafie :) Jesteście śmieszne wszystkie.
a ty się uważasz za nie wiadomo kogo choć nie masz do tego powodów
27 stycznia 2015, 19:28
ja mam suszarkę do prania. I załatwia sprawę, mam nowe mieszkanie, ale ma złą izolację i po prostu śmierdziało wilgocią. Polecam ten poradnik: http://www.morele.net/wiadomosc/suszarka-do-ubran-...no tylko na taką suszarkę nie mam miejsca.
w lato mogę na balkon pranie wystawić, ale problem jest zimą. Może w takim razie muszę pomyśleć nad pochłaniaczem wilgoci :)
27 stycznia 2015, 19:32
a może macie w bloku jakąś suszarnię? w piwnicy lub na strychu często są takie.
27 stycznia 2015, 19:35
a ty się uważasz za nie wiadomo kogo choć nie masz do tego powodówDziękuję za troskę o moje rachunki i ilośc ubrań w szafie :) Jesteście śmieszne wszystkie.
Ponieważ? Sorry, ale co to kogo obchodzi czy wydaję dużo na rachunki czy może wrzucam jedną parę majtek do pralki, no litości. To jest forum i można rozmawiać o różnych rzeczach, ale są granice, tak samo stwierdzenia typu "może dużo się poci" :) Poza tym, takie domniemania i wyliczenia uważam za poniżej poziomu, i to nie dlatego, że "uważam się za niewiadomo kogo", ale jeśli trzeba Ci to tłumaczyć, to chyba szkoda czasu :)
27 stycznia 2015, 19:49
ja się serio zastanawiam co można prać codziennie zważywszy, że nie uważam się za jakiegoś brudasa. mam kupę ciuchów a więcej ma córka i wszystko udaje mi się uprać w weekend. rzeczy, które wymagają "specjalnej obróbki" czekają w koszu aż się uzbiera, bo dla jednej jedwabnej haleczki raczej nie opłaca się włączać pralki.
27 stycznia 2015, 20:36
niby nie powinno sie sie suszyc w domu prania na kaloryferach bo to prowadzi do wilgoci, najlepiej w lazience zamontowac sobie sznurki, lub suszarke i tam suszyc;p
27 stycznia 2015, 23:12
ja się serio zastanawiam co można prać codziennie zważywszy, że nie uważam się za jakiegoś brudasa. mam kupę ciuchów a więcej ma córka i wszystko udaje mi się uprać w weekend. rzeczy, które wymagają "specjalnej obróbki" czekają w koszu aż się uzbiera, bo dla jednej jedwabnej haleczki raczej nie opłaca się włączać pralki.
O daj jej spokoj. Może jej się wiecej nie mieści niż jedna jej bluzka :D