- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 stycznia 2015, 17:32
mam do Was pytanie, wiecie coś o szkodliwości suszenia prania w pokoju? w internecie jest jeden przewijający się artykuł - że nadmierna wilgotność może spowodować choroby układu oddechowego, alergie. Wiecie czy to prawda?
27 stycznia 2015, 17:40
Jak wietrzysz ten domek i nie doprowadzasz do wilgotnosci to jest ok. Kup sobie taki termometr to sprawdzenia wilgotnosci w pomieszczeniu.
27 stycznia 2015, 17:41
Codziennie suszysz to pranie? Bez przesady. Ja na stancji jak suszyłam w pokoju poprostu bardziej rozkręcałam kaloryfer jak mi wilgoć z prania przeszkadzała.
27 stycznia 2015, 17:52
sama wilgotność powietrza nie ma tu nic do rzeczy a wręcz jest wskazana (mało to się kupuje nawilżaczy powietrza do mieszkań, ręcznik babcie kładły na kaloryfery w ziemie). chodzi o odprowadzenie wilgoci bo jeśli się jej nie odprowadzi to po jakimś czasie może powstać grzyb i on jest przyczyną niedomagań zdrowotnych.
27 stycznia 2015, 18:00
Codziennie suszysz to pranie? Bez przesady. Ja na stancji jak suszyłam w pokoju poprostu bardziej rozkręcałam kaloryfer jak mi wilgoć z prania przeszkadzała.
A to jest dziwne jakieś? U mnie pralka chodzi codziennie, czasami nawet wiecej niż raz (2 osoby).
27 stycznia 2015, 18:05
A to jest dziwne jakieś? U mnie pralka chodzi codziennie, czasami nawet wiecej niż raz (2 osoby).Codziennie suszysz to pranie? Bez przesady. Ja na stancji jak suszyłam w pokoju poprostu bardziej rozkręcałam kaloryfer jak mi wilgoć z prania przeszkadzała.
27 stycznia 2015, 18:15
albo macie jeden komplet ubrań każdy albo pierzesz po 1 majtkach w bębnie na kilka kiloA to jest dziwne jakieś? U mnie pralka chodzi codziennie, czasami nawet wiecej niż raz (2 osoby).Codziennie suszysz to pranie? Bez przesady. Ja na stancji jak suszyłam w pokoju poprostu bardziej rozkręcałam kaloryfer jak mi wilgoć z prania przeszkadzała.
27 stycznia 2015, 18:51
no mam średnio 3-4 pralki w tygodniu, a mieszkam sama - ale no ze dwa razy w tygodniu pranie ubrań, ręczniki, pościel co jakiś czas więc średnio 3-4 razy wyjdzie.
Pytam o to, bo od czasu kiedy mieszkam właśnie w bloku i mam tylko jeden pokój zaczęłam mieć na coś uczulenie, wcześniej, kiedy mieszkałam w dużym domu i pranie nie było suszone w pomieszczeniu w którym żyłam takiego problemu nie było. Dlatego zaczęłam o tym szukać info w necie, bo mi to do głowy przyszło, że może jakaś jest zależność.
27 stycznia 2015, 18:52
27 stycznia 2015, 18:56
A to jest dziwne jakieś? U mnie pralka chodzi codziennie, czasami nawet wiecej niż raz (2 osoby).Codziennie suszysz to pranie? Bez przesady. Ja na stancji jak suszyłam w pokoju poprostu bardziej rozkręcałam kaloryfer jak mi wilgoć z prania przeszkadzała.
no dziwne, to jak będzie Was więcej to będziesz musiała kupić chyba dodatkową pralke, bo jedna nie nadąży