Temat: pismo o zapomogę

pisz większymi literami. pani z dziekanatu nie jest osobą decyzyjną w żadnej kwestii dotyczącej zapomogi. żeby to jakoś rozciągnąć możesz napisać po kolei lekarzy i robione badania, skierowania itd (kiedy wykryto chorobę, ilę czasu trwala diagnostyka, czemu potrzebna była pomoc prywatna a nie z nfz'u)

Zwracam się z uprzejmą prośbą o przyznanie zapomogi jakiejśtam. Jestem studentką XXXroku na XXX uczelni. Jako, że dochód na osobę został w mojej rodzinie obliczony na nieprzekraczający 603 zł uzyskałam informację, że przysługuje mi w/w świadczenie W ubiegłych miesiącach z powodu nagłego pogorszenia stanu zdrowia, a dokładnie problemów endokrynologicznych  byłam zmuszona do skorzystania z płatnych wizyt u lekarzy prywatnych. Łączny koszt dwóch miesięcy leczenia wyniósł XXX zł. Jest to sytuacja przejściowa, jednakże koszt wymienionych wizyt lekarskich przekracza moje obecne zdolności finansowe. Proszę o pozytywne rozpatrzenie mojej prośby. 

Do wniosku dołączam.....

Dziękuję dziewczyny ;) Pani  z dziekanatu nie decyduje ale na danym wniosku wypisuje swoją opinię,tak jak i starosta roku.. ;/ Nie jest tak łatwo :D Wniosek przechodzi przez parę osób, poprzednia Pani miała mi pomoć napisać i `przepchnąc` podanie ale wyszlo jak wyszlo.. :)

Jak napiszesz na kompie, to niektore czcionki sa wieksze od innych :P

a można brac jednocześnie stypendium socjalne i wnieść wniosek o zapomogę? nie powiedzą, że dostajesz już kasę z socjalnego to starczy?

.

mozna  brac.zapomoge bez wzgledu na stypendium socjalne czy naukowe, dwa razy w roku akadenickim :) wlasnie ze wzgledu na niski dochod w rodzinie polecono mi skorzystac z tej pomocy :) 

.

dzieki za odpowiedz ale chce Cie poinformowac ze sprawa nie jest tak prosta jak Ci sie wydaje. 603zl to dochod miesieczny na osobe, nie wiem czy wiesz ale jest on wyliczany z roku ubieglego. Wtedy otrzymywalismy od taty alimenty , ktorych w tym roku nie mamy.  Po za tym pracowalam , ale niestety ktos musi sie zajmowac domem i opieka nad niepelnosprawna siostra pod nieobecnosc mamy.                                                      Zycie nie jest tak rozowe jak Ci sie wydaje  :) A jesli na skierowaniu masz napisane wizyta na  'cito' a w rejestracji (w kilku miejscach na NFZ) dowiadujesz sie ze najblizsza wizyta jest za 1,5 roku, we Wroclawiu za 2,5  to chyba nie ma innej opcji jak zapozyczyc sie i zaczac leczenie.  :/         W temacie poprosilam o pomoc w napiasaniu wniosku a nie opinie na temat mojej sytuacji,  ktora teraz nieco juz poznalas. A zdaje sie ze nie jestes dziekanem ani rektorem na mojej uczelni zeby wydawac opinie na temat stosownosci wniosku. Pozdrawiam. :)