- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
16 stycznia 2015, 19:33
Nie wierzę w to , że kgoosś można poznać np. w busie , na ulicy , w sklepie czy w szkole . Nie wiem ,gdzie ludzie sie pozanaja , że nagle bum i miłosć . Jak to jest jak ktoś do Was zagada na uliocy ? W kawiarnii czy w jakis takich miejscach ?
17 stycznia 2015, 13:52
poszłam z koleżanką na sylwestra do jej znajomych i chłopak, który go organizował u siebie jest teraz moim mężem :)
17 stycznia 2015, 14:56
w liceum, siedział za mną na apelu i zaczął mnie tykać ;D
17 stycznia 2015, 15:16
na imprezie u mnie w domu! :D
moja ówczesna współlokatorka zaprosiła go z myślą o mnie. oczywiście wtedy ją wyśmiałam, a teraz pyknęło nam już ponad 5 lat.
17 stycznia 2015, 16:15
W salonie sieci komórkowej Plus- był tam sprzedawcą a ja miała bardzo wadliwy telefon który był chyba z 10 razy wysyłany do serwisu. W maju będzie 7 lat odkąd jesteśmy razem z tego już prawie 2 lata po ślubie. Za 4 tyg. będziemy rodzicami małego Karolka :)
Najśmieszniejsze jest to, że zaczęłam się z Nim spotykać tak żeby wzbudzić zazdrość w swoim byłym :-) Szybko go sobie wybiłam z głowy i dzisiaj jestem szczęśliwą kobietą :)