Temat: kolega a zaproszenie do domu

na którym spotkaniu z kolegami/ chłopakami zaprosiłyście ich lub oni was do domu?
mam się spotkać z kolega a teraz jest strasznie zimno.. ale to dopiero nasze 2 spotkanie wiec nie chcę go jeszze zbytnio zapraszać do siebie

Na 3 randce byliśmy u mnie

Przecież można się wybrać do kina,do knajpki,do cukierni.Kto mówi że masz od razu zapraszać go do siebie.A kiedy zaprosić?Jak będziesz pewna tego związku.Ja jestem zdania żeby nie zawracać głowy domownikom swoim nowym chłopakiem bo ilu można ich do domu przyprowadzać?

Ja ze swoim po pierwszych 2h poszliśmy do mnie :)

Pasek wagi

1 spotkanie - wypad grupowy na piwo.
Potem było dużo rozmów przez smsy i fb. 2 spotkanie (walentynki) również z grupą, a później poszliśmy do niego. Do domu wróciłam dopiero o 5 nad ranem. Później była mała przerwa bo wyjechałam, a jak wróciłam to już raczej z górki szło - z początku to chyba ja u niego bywałam, a po kilku razach on zaczął jeździć często do mnie. Jednak mam duży dom i całe piętro dla siebie, więc nie było niezręcznych sytuacji z rodzicami itp.
Śmiało zapraszaj, szczególnie patrząc na pogodę.

Zależy jak mieszkasz i ile masz lat. Jeśli jesteś młoda i jeszcze z rodzicami, poczekałabym trochę, bo to zbyt oficjalne. Jeśli nie jesteś młoda, ale Twój pokój składa się głównie z łóżka, to też może być niezręcznie (ja tak mam, łóżko 2x2 zajmuje większość pokoju i praktycznie każdy, kto przychodzi, to się kładzie :D Chyba że chodzi o naukę, to wtedy się siedzi przy biurku...) W mojej sytuacji było tak, że większość chłopaków, z którymi się spotykałam wpadała do mnie tak zwyczajnie, jeszcze zanim zaczęło się coś dziać. Ale jeśli masz gdzie usiąść w cywilizowany sposób i rodzina nie będzie się "plątać pod nogami", to może być spotkanie w domu.

Pasek wagi

ale to normalny kolega czy kandydat na chłopaka?

Mniej więcej po miesiącu spotykania się (ja byłam u niego wcześniej- mieszka sam, on u mnie dopiero potem- mieszkam z rodzicami). 

jak zwykły kolega - to od razu, nie ma co się spinać. a jak potencjalny chłopak, to zależy ile masz lat :) mąż mnei zaprosił do siebie do domu już na 2 spotkanie ( poznalam rodziców ), a pierwsze było w knajpie - też była zima 

Pasek wagi

Jeszcze zależy czy zapraszasz często znajomych do domu czy nie. Bo jak dom jest 'otwarty' to takie odwiedziny nie muszą stać się wielkim 'halo' tylko zwykłym spotkaniem ;) 

Moi rodzice są przyzwyczajeni, ostatnio nawet mój kumpel przyjechał do mnie na cały weekend, którego rodzice wcześniej nie znali. 

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.