- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
18 listopada 2014, 22:23
Moja mama zarejestrowana jest w Urzędzie Pracy z prawem do zasiłku. Dostała dziś sms'a o treści "proszę zgłosić się do urzędu pracy of. (nazwa oferty)", Czy taki sms do czegoś zobowiązuje? Nie ma tam konkretnej daty i godziny spotkania jak to bywa w przypadkach, kiedy PUP wysyła pismo listowne o ofercie i jak się nie stawi to zostaje skreślony z listy zarejestrowanych. Czy zignorowanie takiego sms'a może spowodować utratę zasiłku i skreślenie z PUPu? Te smsy to jakaś nowość i nie mam pojęcia jak to jest. Czy ktoś się w tym orientuje?
19 listopada 2014, 10:46
No juz predzej ktos listu nie dostanie, niz nie odczyta sms ;-) Jak ktos gubi telefon czy zmienia numer, no to chyba w jego wlasnym interesie jest powiadomic o tym wszystkie potrzebne "organy", wiec nie moze miec pretensji o to, ze z wlasnej winy czegos niedopilnowal. Tak samo mozna sie wyprowadzic z dnia na dzien czy gdzies wyjechac, wiec to nie jest zadne wytlumaczenie, ze "sms nie dotarl".
Moj tato kiedys dostal tak list, ze ma 3 dni na wyjasnienie czegos w skarbowce. Tylko byl akurat w trasie, no i nikogo nie obchodzilo, ze nie mial jak nawet tego listu przeczytac.
19 listopada 2014, 11:26
Już wszystko wiem dziewczyny. Zadzwoniłam do PUPu i powiedziano mi, że jest to tylko informacja dla osoby bezrobotnej i jeśli się nie zgłosi to nie zostaną wyciągnięte żadne konsekwencje. Czyli to po prostu takie udogodnienie dla osób, które np. nie przeglądają ich strony www z ofertami.
19 listopada 2014, 11:35
No to się wyjaśniło :) Mi np. po operacji przepukliny wciskali pracę magazyniera... Oni te oferty "na odwal się " dają. Gdyby to było wiążące to wszyscy by tracili prawo do bycia bezrobotnym. Nie patrzą na kwalifikacje ani na stan zdrowia, byle tylko przełożony widział, że pracują... Oczywiście żadna praca nie hańbi ale czasami po prostu człowiek jakiejś pracy wykonywać nie może z tego czy innego powodu.
19 listopada 2014, 12:09
Już wszystko wiem dziewczyny. Zadzwoniłam do PUPu i powiedziano mi, że jest to tylko informacja dla osoby bezrobotnej i jeśli się nie zgłosi to nie zostaną wyciągnięte żadne konsekwencje. Czyli to po prostu takie udogodnienie dla osób, które np. nie przeglądają ich strony www z ofertami.
No i super, wszystko jasne