- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
17 listopada 2014, 16:52
Cześć wszystkim ;)
Chciałam was zapytać co byście pomyślały idąc do lekarza, konkretnie dermatologa i zobaczyły u niego tatuaż?
Jestem na studiach medycznych i marzy mi się tatuaż, malutki, nawet związany z medycyną, chciałabym go zrobić na nadgarstku (taki jak na zdjęciu), a poniżej mały napis 'follow your heart'. Co wogóle myślicie o takim tatuażu?
18 listopada 2014, 15:19
Jeżeli byłabyś dobrym lekarzem, to dla mnie mogłabyś nawet mieć wytatuowane na czole "Kocham Mamę".
Edytowany przez kaatarzynka 18 listopada 2014, 15:34
18 listopada 2014, 15:26
Nie przeszkadza. Ale jak już ktoś powiedział, napis jest zbędny i, przynajmniej mnie, takie frazesy źle się kojarzą (w sensie mało inteligentnie ;)). sam wzorek bardzo ładny.
18 listopada 2014, 15:31
jeśli robić, to w miejscu widocznym dla Ciebie lub pod ciuchami.
Skoro masz być lekarzem, to nie unikniesz komentarzy pacjentów, zwłaszcza tych starszych ;) PS a jaka specjalizacja Cię interesuje?
18 listopada 2014, 16:04
Jestem starsza osoba, czyli taka, ktora z zalozenia duzo choruje i odwiedza gabinety lekarskie. Bylam na wakacjach u lekarza z tatuazem (zastepowal "mojego lekarza"). Mial tatuaz na szyi i zaszokowal mnie, bo wygladal na jakiegos chlystka a nie lekarza Mialam kilka pytan, ale nie zadalm ich, bo nie wzbudzal we mnie zaufania. Wydaje mi sie, ze tatuaz swiadczy o pewnego rodzaju nonszalancji wobec wlasnego ciala, a lekarz z racji zawodu powinien cialo szanowac wiecej niz inni. Kazdy ma prawo do zycia osobistego, to zrozumiale, ale dlaczego lekarz chce, aby jego tatuaz byl widoczny dla wszystkich - nie wiem i nie chce wiedziec. Tatuaz na nadgarstku, czy na szyi jest widoczny i nie wiem czy potrzebny. Nie wiem jaka specjalizacje dane ci bedzie wybrac, ale nie wyobrazam sobie lekarza ktory odbiera nowonarodzone dziecko rekoma w tatuazach czy tez dermatologa, ktory leczy infekcje po zrobieniu tatuazy. W kazdym razie ja zazyczylabym sobie, aby lekarz z tatuazem zalozyl rekawiczki i z pewnoscia nie pozwole sie dotknac lekarzowi z tatuazem na rekach. Zreszta wyobrazam sobie lekarza robiacego sekcje zwlok, ktopry nosi tego typu tatuaz. -)Byc moze w srodowiskach emigracyjnych akceptacja tatuazy na rekach lekarzy jest akceptowalna, byc moze niektorzy nie maja po prostu wyboru, i nie moga sobie pozwolic na to, aby wyjsc z gabinetu ....Cześć wszystkim ;)Chciałam was zapytać co byście pomyślały idąc do lekarza, konkretnie dermatologa i zobaczyły u niego tatuaż? Jestem na studiach medycznych i marzy mi się tatuaż, malutki, nawet związany z medycyną, chciałabym go zrobić na nadgarstku a poniżej mały napis 'follow your heart'. Co wogóle myślicie o takim tatuażu?
Boże... No tak, bo lekarz który ma na ręce tatuaż i odbiera poród na bank skrzywdzi moje dziecko. Ba ! Mało tego, przy sekcji zwłok to już tragedia...
Nie wierzę w to co czytam...
Do autorki postu: Sam tatuaż jest ok, radziłabym odpuścić jakikolwiek napis.
Pozdrawiam :)
Edytowany przez brzydula99 18 listopada 2014, 16:08
18 listopada 2014, 16:10
Nie wiesz kim będziesz za 5 czy 10 lat, ale ja za to zauważyłam że w wielu poważnych firmach nie są one odbierane pozytywnie.... szkoda by było stracić kontrakt np. w prywatnej klinice przez tatoo...
zatem jeśli o tym marzysz to go zrób, ale w miejscu, które łatwo Ci będzie ewentualnie zakryć w przyszłości.
Mi osobiście by to nie przeszkadzało, ale myślę, że jest grupa (być może całkiem spora) osób, które mają inne zdanie na ten temat. Pracować będziesz dla ludzi, więc warto ich wziąć pod uwagę.
Edytowany przez robaczki2 18 listopada 2014, 16:14
18 listopada 2014, 16:11
z drugiej strony dziewczyna na pewno będzie miała do czynienia również z osobami o takich poglądach - nie wiem, czy jest sens komplikować sobie relacje z pacjentem przez taką w sumie błahostkę. Może lepiej tatuaż strzelić np wyżej na przedramieniu.
18 listopada 2014, 16:19
Nie lubię tatuaży,dla mnie to zawsze wygląda brzydko. Ale nic nie mam do ludzi, którzy je noszą, bo to kwestia ich prywatnego poczucia estetyki i raczej nie powoduje u mnie osłabienia poczucia zaufania, chyba że ktoś tatuuje sobie jakieś motto w stylu HWDP, albo inny kretynizm.
18 listopada 2014, 16:36
Jakby miał swastykę na czole to bym się zastanowiła nad innym lekarzem. Ale generalnie chyba chodzi o to żeby lekarz był kompetentny a nie czy ma tatuaż czy nie