Temat: Nie ma brzydkich kobiet, są tylko biedne…

Co sądzicie o tej teorii? Czy faktycznie żeby być piękną potrzeba dużo pieniędzy? Może coś w tym jest, bo przecież firmowe ciuchy kosztują, porządne kosmetyki też, depilacja, fryzjer i cała reszta więc sama nie wiem co o tym myśleć… Myślicie, że faktycznie tak jest?

faktycznie tak jest - kosmetyki, ciuchy i fryzjer to naprawdę nie wszystko a właściwie - to nie jest nic warte jeśli np zęby są krzywe czy żółte (a takie zabiegi wymagają już sporo gotowki).

u mnie sie nie przelewa, ale na farbę do włosów (co 3-4 m) , jakis naturalny olejek do twarzy i kilka innych podstawowych kosmetyków np do makijażu sie znajdzie. jestem raczej przeciętna ale potrafię na tyle o siebie zadbać ze jak sie "zrobię " to wyglądam atrakcyjnie. nie potrzebuje drogich kremów, mój ulubiony puder z MIYO kosztuje 8-9 zl, tusz z rossmana tak samo..Mam płatki z peelingiem,  male buteleczki olejków np olejek z avokado i krem z filtrem na dzień. jedyny drogi krem na który sobie pozwalam to triacneal, ale jest bardzo wydajny wiec starcza na jakies 8 miesięcy. 

Co do operacji plastycznych, botoksów itp ..to nie weim co mam myśleć..Moze ejsli ktos jest bardzo nieatrakcyjny albo chciałby sie trochę odmłodzić to ok..ale jak widziałam co zrobiła sobie zaledwie 27letnia  Edyta Zając to sie chwyciłam za głowę...wygląda jak chomik manekin . Jednak jak sie ma za duzo pieniędzy i wpadnie sie w ciąg poprawiania to można przesadzić. 

Pasek wagi

Nie zgadzam się, według mnie piękno tkwi w prostocie i nie trzeba mieć drogich markowych ciuchów i serii zabiegów kosmetycznych, aby dobrze wyglądać. Naturalne kosmetyki często lepiej działają niż te z najwyższych półek, a można je przygotować samemu , depilacja to koszty minimalne chyba, że stawiasz na laserową

Pasek wagi

No niestety brzydkie kobiety także chodzą po świecie. Nie ma ich wiele (a przynajmniej ja nie spotkałam zbyt wielu), ale jednak są. I nie chodzi o zadbanie bądź też nie, po prostu natura im poskąpiła urody i tyle. Chodzi o rozstaw oczu, kształt nosa, uszu itd.

ja mysle ze nie trzeba nie wiem jakich pieniędzy , wystarczy chcieć, no i mieć kilka dobrych nawyków jesli chodzi o pielęgnację. Niekiedy dziewczynie/kobiecie wystarczy zmienić fryzurę która będzie pasowała do jej twarzy, wytuszowac rzęsy, ewentualnie zatuszować niedoskonałości typu pryszczyki i cienie  i od razu będzie wyglądać o niebo lepiej.  

Pasek wagi

Moim zdaniem tu nie chodzi o pieniądze, tylko o bycie zadbanym, a do tego nie trzeba być jakimś bogatym.

Pasek wagi

Ne ma brzydkich kobiet, tylko niektóre urodziły się nie pod tą szerokością geograficzną. W innym rejonie świata, te które u nas uważa się za paszczury mogłyby uchodzić za piękności.

Bywaja dziewczyne, ktore sa po prostu brzydkie. Bywaja tez takie, ktore zdecydowanie nie umieja sie ubrac, wystylizowac. Bywaja zoperowane.

Ale uwazam, ze na maszynke, dezodorant, podsawowe kosmetyki nie musi isc caly majatek, by o siebie wzglednie zadbac. A jak ktos ma gust, to i w 2nd handzie potrafi sie ubrac.

To zależy. Jeśli kobieta urodziła się mało urodziwa, rzadkie włosy, wąskie usta, skłonność do trądziku, duży nos to jasne, kasą można wiele zdziałać ale jak się ma dobre geny to nie trzeba wiele kasy. Wystarczy tylko odpowiednio o siebie dbać i jest ok.

Fit-Mama - z tego co widziałam to Ty jesteś ładna z natury, mi chodzi bardziej o kobiety, które mają powiedzmy trudną urodę. Dużego, orlego nosa nie zatuszujesz makijażem, można zmniejszyć ale i tak będzie go widać, rzadkie włosy, na które naturalne metody nie działają - to kolejne wydawanie kasy, bo trzeba więcej kasy włożyć, przykładów można mnożyć. Ale tak naprawdę takich bardzo brzydkich kobiet na świecie nie jest wiele, większość tych szarych, brzydkich myszek to zwykłe zaniedbanie, które można niewielkim kosztem zmienić. Czasami dużo może zdziałać zwykła zmiana koloru włosów i już dziewczyna ma 100% więcej urody. No i pewność siebie.

Ja sie z tym nie zgadzamMam kolezanke ,ktora jest doslownie biedna.W podstawowce chodzila w najgorszych ciuchach z lumpeksu, teraz nie maja na ksiazki i przybory szkolne.ale laska wziela sie za siebie , pozyycza ciuchy od kolezanek , kuzynka jej robi fryzure i wyglada jak czlowiek. mozna? pewnie ze mozna ;D 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.