Temat: Moi rodzice straszyli mnie mówiąc, że ...

Dokończcie zdanie :)

Moi mówili, że jak będę niegrzeczna to przyjdzie cygan albo "bądź cicho, bo przyjdzie Zdzicho". Bardzo długo wierzyłam, że ten Zdzicho mieszka na strychu i mnie tam zabierze jak będę za bardzo się wygłupiać :) Mam koleżankę, którą rodzice straszyli nietoperzami i teraz ma fobię :/ Jak było u was? Czym straszyli was rodzice i czy nadal się tego boicie? :D

ps. wiem, że straszenie dzieci, to patolka

Pasek wagi

... wyciągnął pasa, jeżeli x. Nie wymyślali Zdzichów, panów policjantów, czy potworów, co to mnie zabiorą :p

"cicho bo przyjdzie Zdzicho" było najczęściej wykorzystywanym tekstem przez rodziców, a bałam się, bo mam sąsiada o takim imieniu i dość dziwny koleś z niego... 

Babą Jagą jak nie chciałam jeść kaszy na kolację, babcia też mi często mówiła, że "bądź cicho, bo przyjdzie licho" i bardzo się tego licha bałam.

A rodzice zabierali mnie też często do lasu i tato straszył mnie dzikami, do teraz czuję się przez to w lesie nieswojo i rozglądam się czy aby jakiś nie leci :P

straszyli mnie niejakim Bobskiem :D

FabriFibra napisał(a):

Dokończcie zdanie :)Moi mówili, że jak będę niegrzeczna to przyjdzie cygan albo "bądź cicho, bo przyjdzie Zdzicho". Bardzo długo wierzyłam, że ten Zdzicho mieszka na strychu i mnie tam zabierze jak będę za bardzo się wygłupiać :) Mam koleżankę, którą rodzice straszyli nietoperzami i teraz ma fobię :/ Jak było u was? Czym straszyli was rodzice i czy nadal się tego boicie? :Dps. wiem, że straszenie dzieci, to patolka

;D hahahaha, ja tez slyszalam " cichooo, bo przyjdzie Zdzicho " :D :D ale nigdy sie tego nie balam, to tata mowil to ze smiechem ;)

a straszenie dzieci, ze " odejde", " nie wroce" - masakra i wspolczuje. nigdy nie powiedzialabym tak od dziecka...

Pasek wagi

ja też często słyszałam tekst:"cicho bo przyjdzie Zdzicho i rozgoni towarzycho". Ale tego akuratsię nie bałam bo mam sąsiada Zdziśka i poczciwy z niego człowiek.

Moja mama też mówiła, że dziad po mnie przyjdzie :D

Pasek wagi

FabriFibra napisał(a):

Kllla napisał(a):

nie, rodzice nigdy mnie nie straszyli, ale jak bylam mala to sama.sobie uroilam ze za lodowka mam.krokodyla...nie wiem skad mi sie to.wzielo
ahahahahhaa! Nie wierzę :D
powaznie, a ze lazienke mam obok kuchni to siebalam choodzic siusiu w nocy, budzilam mame zeby ze mna poszla

Tekst ze Zdzichem tez mama mi powtarzala ale to bylo bardzo smieszne :D.

Rodzice mnie nie straszyli, za to w przedszkolu panie mowily ze po drugiej stroni sciezki mieszka Dziad. Bardzo nas to skutecznie odstraszalo od zapuszczania sie tam. Do tej pory jak widze ta sciezke to mnie ciarki przechodza ;P

Pasek wagi

Moi też mówili, że sygnalizacja świetlna zmienia się, bo w środku siedzą małe krasnoludki i zmieniają kolory światełek :o

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.