- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2014, 10:15
Co sądzicie o wakacjach spedzanych samemu? Własnie zaczął mi sie urlop i nie chce przesiedzieć 2 tygodni w domu. Chce wyjechać nad morze, niestety nie mam z kim. A to nie mają urlopu, kasy, checi... Postanowiłam że pojadę sama, niestety nic nie zarezerwowałam i jechałabym w ciemno. Tu kolejny problem, autem czy pociągiem? Autem będę bardziej niezależna ale wiecej pieniędzy mi pojdzie, chociaz jak sprawdzałam ceny biletów to tez tak tanio nie jest. Raptem 100 zł taniej.
W ogóle co o tym myślicie? boję sie ze wynudzę sie, bo samej trudno i niebezpiecznie samej gdzieś wyjść....
Edytowany przez Michaskaaa 27 lipca 2014, 20:04
27 lipca 2014, 13:44
to dawaj ze mną :)Byłabym już dawno spakowana i to w dodatku w pociągu ;) najpewniej z moim plecorem na plecach i namiotem pod pachą ;) Byłabym też ZACHWYCONA tym, że przez kilka dni będę się mogła porządnie zastanowić nad pewnymi rzeczami, wyspać, pospacerować, pogapić w morze, poczytać, posłuchać muzyki, wsłuchać się w siebie :D Ojej :D Chyb też sobie gdzieś pojadę :D
pojechałabym chętnie, ale muszę magisterkę pisać ;)
27 lipca 2014, 13:56
pojechałabym chętnie, ale muszę magisterkę pisać ;)to dawaj ze mną :)Byłabym już dawno spakowana i to w dodatku w pociągu ;) najpewniej z moim plecorem na plecach i namiotem pod pachą ;) Byłabym też ZACHWYCONA tym, że przez kilka dni będę się mogła porządnie zastanowić nad pewnymi rzeczami, wyspać, pospacerować, pogapić w morze, poczytać, posłuchać muzyki, wsłuchać się w siebie :D Ojej :D Chyb też sobie gdzieś pojadę :D
27 lipca 2014, 14:32
Co sądzicie o wakacjach spedzanych samemu? Własnie zaczął mi sie urlop i nie chce przesiedzieć 2 tygodni w domu. Chce wyjechać nad morze, niestety nie mam z kim. A to nie mają urlopu, kasy, checi... Postanowiłam że pojadę sama, niestety nic nie zarezerwowałam i jechałabym w ciemno. Tu kolejny problem, autem czy pociągiem? Autem będę bardziej niezależna ale wiecej pieniędzy mi pojdzie, chociaz jak sprawdzałam ceny biletów to tez tak tanio nie jest. Raptem 100 zł taniej. W ogóle co o tym myślicie? boję sie ze wynudzę sie, bo samej trudno i niebezpiecznie samej gdzieś wyjść....
W tamtym roku byłam sama nad morzem, z podobnych powodów ;) było świetnie ! Ale ja wcześniej rezerwowałam pokój...
27 lipca 2014, 14:37
to pogadasz sama z sobą ;-) wypożycz rower, weź książki ... po prostu odpocznij ;-) ja także jadę sama nad morze w przyszłym tygodniu i kompletnie nie mam z tym problemu ;-)
27 lipca 2014, 14:38
Ja bym pojechała samochodem na kilka dni, wygrzać tyłek, poopalać się, poczytać, co z tego że sama? Czasami taka samotność dobrze robi Pakuj się i jedź!
27 lipca 2014, 14:39
to pogadasz sama z sobą ;-) wypożycz rower, weź książki ... po prostu odpocznij ;-) ja także jadę sama nad morze w przyszłym tygodniu i kompletnie nie mam z tym problemu ;-)
No to może pojedźcie razem
27 lipca 2014, 14:52
to pogadasz sama z sobą ;-) wypożycz rower, weź książki ... po prostu odpocznij ;-) ja także jadę sama nad morze w przyszłym tygodniu i kompletnie nie mam z tym problemu ;-)
a gdzie jedziesz?
27 lipca 2014, 20:28
Ja byłam teraz sama i nic fajnego. Wstawałam, koło 10 szłam na plażę, poopalałam się dwie godzinki i zaczynałam się nudzić okropnie, a do morza nie wejdę chyba że z kluczami, portfelem i telefonem. W hotelu też tych rzeczy nie zostawię, bo strach. Więc koło 12 szłam na piwko do pubu na plaży. Oczywiście sama, jak chlejus. Znowu godzinka opalania, piwko, jakiś obiad i do pokoju. Wieczorami nawet wyszłam gdzieś, ale na molo same pary albo grupki, w knajpach to samo. A nie podejdziesz i nie powiesz 'hej, jestem sama, przygarnijcie mnie, bo nie mam z kim rozmawiać'. Ogólnie oprócz tego, że złapałam fajną opaleniznę to nie wspominam miło tego wyjazdu, także odradzam.