- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
27 lipca 2014, 10:15
Co sądzicie o wakacjach spedzanych samemu? Własnie zaczął mi sie urlop i nie chce przesiedzieć 2 tygodni w domu. Chce wyjechać nad morze, niestety nie mam z kim. A to nie mają urlopu, kasy, checi... Postanowiłam że pojadę sama, niestety nic nie zarezerwowałam i jechałabym w ciemno. Tu kolejny problem, autem czy pociągiem? Autem będę bardziej niezależna ale wiecej pieniędzy mi pojdzie, chociaz jak sprawdzałam ceny biletów to tez tak tanio nie jest. Raptem 100 zł taniej.
W ogóle co o tym myślicie? boję sie ze wynudzę sie, bo samej trudno i niebezpiecznie samej gdzieś wyjść....
Edytowany przez Michaskaaa 27 lipca 2014, 20:04
27 lipca 2014, 11:26
Byłabym już dawno spakowana i to w dodatku w pociągu ;) najpewniej z moim plecorem na plecach i namiotem pod pachą ;) Byłabym też ZACHWYCONA tym, że przez kilka dni będę się mogła porządnie zastanowić nad pewnymi rzeczami, wyspać, pospacerować, pogapić w morze, poczytać, posłuchać muzyki, wsłuchać się w siebie :D Ojej :D Chyb też sobie gdzieś pojadę :D
to dawaj ze mną :)
27 lipca 2014, 11:27
nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę, że bedziesz mogła samotnie spacerować brzegiem morza.. mi czegos takiego właśnie brakuje
27 lipca 2014, 11:29
Ja bym chetnie skoczyla, ale nie moge teraz ;( :PJedz i sie nie przejmuj. Bedziesz miala duzo czasu na przemyslenia, fajne sa takie wypady.
27 lipca 2014, 11:40
Ja bym jechała, może akurat spotkałabym kogoś ciekawego :) Lepsze to, niż siedzenie w domu :/
27 lipca 2014, 12:17
ja na Twoim miejscu bym jechala, to duzo lepsze niz siedzienie w domu! pisalas, ze kolezanka raczej nie zgodzilaby sie na "sponsoring" to moze wez kogos z rodziny skoro i tak byc placila podwojnie ;)
27 lipca 2014, 12:23
ja na Twoim miejscu bym jechala, to duzo lepsze niz siedzienie w domu! pisalas, ze kolezanka raczej nie zgodzilaby sie na "sponsoring" to moze wez kogos z rodziny skoro i tak byc placila podwojnie ;)
dla mnie to nie sponsoring, skoro i tak byś płaciła i łóżko stało by wolne, no ale ja to ja, ktoś z rodziny też dobry pomysł :)
27 lipca 2014, 12:40
fajna sprawa, własne pocztalam o tym bo nie wiedziałam ze cos takiego w ogole istnieje. Ja jednak chcialam wyjechać w środę i wrócic w poniedzialekJedź, nie zastanawiaj się. Poszperaj jeszcze w internecie, może znajdziesz gdzieś zakwaterowanie bez konieczności aż podwójnego płacenia (może jakas agroturystyka, prywatne kwatery), znajomości bez problemu zawrzesz na miejscu.Często wyjeżdzam sama, nawet na kilka tygodni - plus jest taki, że robisz to, na co akurat masz ochotę i nie musisz oglądać się na resztę towarzystwa, nie musisz na nikogo czekać, bo wczoraj zabalował i nie może się zwlec do południa, ani nikogo szukać, bo ma słabą orientację w terenie i akurat się zgubił. Pociągiem jest o tyle fajniej, że są tzw. "bilety podróżnika" i można przez cały weekend jeździć TLK za 74 zł niezależnie od długości trasy (w tym są miejscówki).
Korzystam z tej opcji w trakcie wypadów weekendowych: w piątek wsiadam w pociąg: od rana zwiedzam jedno miasto, następnej nocy przeskakuję do kolejnego miasta, zwiedzam i nocą do domu: ważne, żeby wyrobić się przed 6 rano. Jedynym problemem jest to, że na niektórych dworcach (np. w Krakowie) polikwidowali prysznice, więc słabo z myciem.
27 lipca 2014, 13:03
ja nie mialam z kim to wzielam mlodsza siostre-super bylo naprawde;p ja mialam 23 ona 11 lat
27 lipca 2014, 13:44
ja nie mialam z kim to wzielam mlodsza siostre-super bylo naprawde;p ja mialam 23 ona 11 lat
niestety nie mam rodzeństwa, kuzyni za to maja juz swoje życie, rodziny, małe dzieci