- Dołączył: 2009-04-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 812
18 grudnia 2010, 18:24
Dzięki za pomoc..
Edytowany przez goja86 19 grudnia 2010, 12:12
- Dołączył: 2009-04-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 812
18 grudnia 2010, 22:44
Silciak jak jesteś taka ciekawa to już ci odpowiem, nie kastruję bo to był reproduktor. ale pewnie też jestem zła buu zjedzcie mnie bo się podniecam że mam psa za 2 tys ( OJEJ )a na mojej wiosce nikt nie ma i dlatego napisałam żeby się pochwalić.. , koniec tematu, nie komentujcie lepiej już nic zgryźliwe vitalijki, lepiej zjedzcie coś, może wam te złośliwości miną..
18 grudnia 2010, 22:49
hehehe złość powoduje złość, a tym bardziej na portalach, gdzie nikt niczego się nie boi :)) Dlatego w takich miejscach nie warto reagować na zaczepki bo jest się na przegranej pozycji
Mam nadzieję, ze piesek się znajdzie
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto:
- Liczba postów: 62
19 grudnia 2010, 04:25
Kochana, mysle, ze nie trzeba zakladac, ze od razu byl ukradziony.
Jak mowisz, ze na twojej wiosce ludzie nie znaja tej rasy to raczej trudno zeby ktos chcial ukrasc, zobaczylam sobie w google jak taki piesek wyglada i ja, jako osoba nie znajaca sie na rasach bym stwierdzila, ze nie jest jakims niewiadomo jak ciekawym psem a jeszcze mowisz, ze nie byl "zadbany' w sensie wyczesany to nawet moglby byc wziety przez taka zwykla osobe jak ja za jakiegos malego kundelka :P co oznacza, ze ukrasc moglby go tylko jakis fachowiec a to jakos nieprawdopodobne w takiej malej miescojowosci.
Kochana, co ja tobie radze, to to wszystko co juz inne tutaj kobiety napisaly- rozwies plakaty, najlepiej wyznacz jakas nagrode za znalezienie psa !!!
Mi sie dokladnie tak samo zgubila kiedys moja suczka kochana i im bardziej bylismy zdesperowani z rodzina (suczka mieszkala wtedy z babcia) tym wieksza nagrode wyznaczalismy, tysiac zlotych napisalismy ze damy!! jak ktos znajdzie tak nam na niej zalezalo a suczka byla zwyklym kundelkiem ale wiadomo- jak sie kocha to sie robi wszystko :)
Nie uwierzysz ale sunia wrocila po 2tygodniach!!!!!!!! TEZ TO BYLO ZIMA. I okazalo sie, ze tesknila za nami i probowala nas odnalezc wiec wyruszyla w podroz jak pies ktory jezdzil koleja........... O_O
Naprawde dobrym pomyslem byloby dac plakat z jakas dobra nagroda, nawet dla kogos kto moglby cos widziec :)
nie trac nadziei, bedzie dobrze!!!!!!!!!
- Dołączył: 2010-07-20
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 5711
19 grudnia 2010, 08:54
Goja - prawdę mówiąc ten pies jest strasznie popularny i znany,
panienki kupują takiego pieska, żeby ponosic go w torebce czy po prostu miec miśka.
po drugie jak już ktoś wspomniał bardzo prawdopodobne, że ktoś go pomylił z shit tzu bo są identyczne.
po trzecie - samochód jakikolwiek mógł przejeżdżać koło waszej posiadłości ale to nie wskazuje od razu na porwanie,
mam wrażenie, że Twoja matka nie umyślnie wypuściła psa i nie miała Ci co powiedzieć.
Jeśli zależy Ci na odnalezieniu, rozwieś plakaty, skontaktuj sie ze schroniskami w tym województwie i z weterynarzami.
- Dołączył: 2009-04-07
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 812
19 grudnia 2010, 10:18
Porozwieszaliśmy plakaty.. ze zdjęciem, napisaliśmy, że dla znalazcy nagroda, a co do samochodu, to my mamy taki wąski wjazd tylko do naszej bramy, więc nie ma opcji że coś tamtędy po prostu przejeżdzało.. W nocy ktoś dzwonił powiedzieć , że jak znajdą psa to go zabiją itd.... no super po prostu..
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
19 grudnia 2010, 10:23
> Nie chce mi się nawet tego komentować, nie
> pierd... że to popularna rasa.. bo większość osób
> nie ma pojęcia co to za psy, w gliwicach akurat
> jest ich pełno bo jest hodowla, ale popytaj ludzi
> czy znają tego psa, nawet wet. nie miał pojęcia co
> to za rasa, co do 1 punktu to nie wiem, o co ci
> chodzi, co do 2 to pisałam wyraźnie, żę NIE był
> kastrowany, 5. gdzie pisałam że na zimę był
> przycięty ? zresztą ch. Ci do tego, tak wiesz nie
> zależało jej na psach bo nie miałam czasu ich
> czesać tylko obcięła - zbrodnia, a napisałam ile
> kosztują jak byś nie zauważyła, odnośnie
> kradzieży, bo ja niby jaki zysk z nich miałam ?
> Ani ich ni rozmnażałam ani nie wystawiałam więc
> weź kobieto się odwal po prostu
Hehehehehehheheheheheh.
Dobre. Skoro nie byl kastrowany to jeszcze gorzej - swiadczy to o Twoim podejsciu do posiadania psow - brak odpowiedzialnosci.
Nie rozmnazalas ich? A kto napisal ze jest to reproduktor? To pewnie sam sie rozmnazal nie?:>
(glupota - rozmnazanie rasowych psow ktorych jest na peczki w schroniskach :/ a moze raczej chec zysku czyz nie? - zapomnialam przeciez Ty z nich zysku nie mialas... tak sobie z glupoty rozmnazalas ??? )
Zastanow sie co piszesz bo raz piszesz biale a raz czarne i sama sie przestajesz orietowac.
Bo w Gliwicach jest hodolwa... tak jak w polowie miast w Polsce. Wiesz moze ja po prostu doceniam inteligencje innych a nie mam wszystkich za debili jak Ty :> bo mala wioska to ludzie sa glupi?
A tak na marginesie - widac Twoja kulture po tym jakiego jezyka uzywasz... wiecej laciny nie znalazlas?
Panienka z bogatego domu ktora woli siedziec na dupsku i narzekac ze nic sie nie da zrobic zanim ruszyc tylek do domu i zaczac szukac psa po okolicy... no ale po co prawda? jeszcze bys sie zmeczyla i zmarla :) Biedactwo. Wiec pisz dalej - jak to ujelas.... zeby sie wyzalic.
Moze ten pies znajdzie dom w ktorym ktos bedzie mial czas sie nim zajac a nie tylko bedzie dla kogos reproduktorem :/
- Dołączył: 2008-11-26
- Miasto: Gliwice
- Liczba postów: 5465
19 grudnia 2010, 10:26
W nocy ktoś dzwonił
> powiedzieć , że jak znajdą psa to go zabiją
> itd.... no super po prostu..
Widocznie ludzie Was odbieraja tak a nie inaczej... i jakos mnie to nie dziwi :>
- Dołączył: 2009-01-20
- Miasto:
- Liczba postów: 1489
19 grudnia 2010, 10:48
>Hehehehehehheheheheheh.Dobre. Skoro nie byl
> kastrowany to jeszcze gorzej - swiadczy to o Twoim
> podejsciu do posiadania psow - brak
> odpowiedzialnosci. Nie rozmnazalas ich? A kto
> napisal ze jest to reproduktor? To pewnie sam sie
> rozmnazal nie?:> (glupota - rozmnazanie rasowych
> psow ktorych jest na peczki w schroniskach :/ a
> moze raczej chec zysku czyz nie? - zapomnialam
> przeciez Ty z nich zysku nie mialas... tak sobie z
> glupoty rozmnazalas ??? )
Ja w schronisku w życiu swoim jeszcze psa rasowego nie widziałam.Ty to dopiero głupoty pleciesz.
Z autorka się zgadzam,że rasa nie jest popularna.Ja sama musiałam sobie wpisać nazwe w google żeby zobczyc jak taki piesek wygląda.Jakbym zobczyła takiego na ulicy pomyślałabym,że to shih tzu.
Edytowany przez jaxaam 19 grudnia 2010, 10:58
19 grudnia 2010, 11:33
> A kto ci powiedział, że były trzymane na mrozie,
> psy mogą wychodzić na dwór kiedy chcą przez
> otwarty garaż.., ale pewnie ty swojego psa w tej
> mróz nie wyprowadzasz,
- rzadko wyprowadzam bo w ten moroz jestem leniwa i tylko co jakis czas wypuszczam w ogródek, chyba ze robie wycieczki do stajni ale to teren zagrodzony
a akurat tego psa który
> zaginął ciężko było zaciągnąc do domu właśnie z
> takiego śniegu, zresztą pewnie nie wiesz jak
> wygląda taki pies i jaką ma sierść..takie
- wiem jak wyglada - google ;P
> komntarze nie są mi do niczego potrzebne.
piszesz na forum, moge wyrazic co mysle
a moim sasiadam na spacerze jedna suczke yorkie ukradli i nie zrobilo na zlodziejach wrazenie ze miały swiezo tatuaze zrobione - opatrunki na uszach - podjechali zgarneli i odjechali .. własciciel nic nie zdołal zrobic
moze pies sam wrocil moze i nie
z zupełnosci zgadzam się z fawn