Temat: Reakcja rodzicow na ciaze

Dziekuje 

Szczerze ?

Jak dzieci :D 

Bo Twój "problem" niczym z Bravo.

Jesteś niby dorosła,niezależna,mieszkasz z facetem ,chyba nie sądzisz że Twoja myśli że śpicie w osobnych pokojach :P

gratulacje i tyle..jestescie dorosli

normalnie :) Pogadaja swoje, potem w domu bedą rozmyślac i bać sie jak to co bedzie itd....ale nic juz nie mogą zrobić tylko pogodzić sie z tym, ze bedą dziadkami :) uwierz mi, ich negatywne  nastroje i gadanie nie potrwają długo :) wiedza, ze nie mogą cie teraz denerwować :) gratulacje 

zadzwon po prostu i powiedz, że zostaniesz mamą, wszystko dobrze i masz nadzieję, że się cieszą tak, jak Wy. Tyle

Pasek wagi

Jestes niezalezna, dorosla....i co za tym idzie, raczej  odpowiedzialna,wiec spoko.Pewnie beda szczesliwi:)

prosiatko.2 napisał(a):

czyzbym jednak  była w ciąży? bo tak sie składa, ze jutro idę do gina, okres spóźniony 3 tydzień... Wprawdzie wykluczalam, ale pewnosci nie mam. Bardzo jestem ciekawa :D

daj znać jaki wynik, też jestem bardzo ciekawa :)

narzeczona27 napisał(a):

jesteś dorosla i podjelas decyzję o dziecku a boisz się powiedzieć o tym rodzicom. To niedojrzale. Może jednak czujesz że ich obawy są podstawne? Ja zadzwonilam do mamy zaraz po teście pozytywnym a towarzyszyła mi radość a nie strach. Myślę że nawet jeśli nie masz dobrego kontaktu z rodzicami to teraz im nawet nie wypada krytykować twojej decyzji bo to i tak nic nie zmieni. Ciąża już jest i trzeba im ją zaakceptować. Ale mogą się poczuć urazeni że tak późno im mowisz. Przecież to ważne. Nie powinni dowiadywac się ostatni. Nie zwlekaj dłużej i normalnie im o tym powiedz. Najwyższa pora przestać się ich bać. 

teraz jak tak sobie myślę, to autorka tematu z pewnością nie bez powodu reaguje tak jak reaguje. opcją jest też nic nie mówić i czekać aż przyjdzie dobry moment albo damo to wyjdzie. widocznie jej rodzice faktycznie są tacy, że będą złościć się mimo że ona jest dorosła, samodzielna i ma ułożone życie. ona zna ich w przeciwieństwie do nas i wie czego się spodziewać. dziewczyny, które tu piszą jak powiedziały swoim rodzicom, nie wiedzą jak to jest mieć takich rodziców jak ci autorki. moi rodzice mimo że są bardzo w porządku i mam z nimi dobry kontakt, to zawsze byli bardzo surowi i oschli. od małego słyszałam że jeżeli będę słabo się uczyć, zajdę w ciążę czy w jakikolwiek sposób podwinie mi się noga to wylecę z domu z hukiem. zawsze - mam nadzieję że nieświadomie - wbijali mi szpilę gdy dzieliłam się z nimi jakąś szczęśliwą chwilą. od kiedy jestem dorosła i nie mieszkam z nimi to się już nie dzielę z nimi moim życiem, wcale mi nie jest z tego powodu przykro.

Anja, pomyśl o sobie, narzeczonym i dziecku... Rodzice Cie wychowali i dobrze, ale dlaczego ta PĘPOWINA w nas dzieciach jest? Ja się uczę myśleć troszkę o sobie. Moja mama kiedy jej powiedzieliśmy o zaręczynach w dzień wigilii było po świętach. Mam świetnego męża i to ja z nim żyję, nie moi rodzice. Żyj tak byś TY w życiu nie żałowała niczego. Jeśli Ci pomoże to wspaniale. Dzidzia już jest w brzuszku, nic tego nie zmieni. Dbaj o siebie i o Wasze szczęście. To nie średniowiecze, żeby rodzic mówił Ci kto ma być Twoim mężem i za jaki czas ma być dziecko. Mój mąż zapytał mamy czy chcą ziemię albo ile krów ma przywieźć jeśli to taki problem że chcemy się pobrać i musi dać coś w zamian:D Trzymaj się dzielnie i pamiętaj, że to Twoje życie:D Pozdrawiam.

Kupiłabym małe buciki albo skapretki i wysłała do rodziców, jeśli rozmowa póki co nie wchodzi w grę. :)

Kochacie się, macie dobrą sytuację finansową, więc zamiast się przejmować niepotrzebnie (a wiemy, że teraz tego nie potrzebujesz), to po prostu uświadom rodziców i ciesz się tym, że masz dzieciątko w brzuszku! :)

Może rodzice zareagują całkowicie inaczej, niż Ty to zakładasz? :)

Powodzenia! :)

bez przesady! jesteście dorośli czy nie? Nie wierzę, że kobieta ponad 20-letnia i facet 32 lata boją się powiedzieć rodzicom o ciąży..... szok.

Daj im w prezencie usg ciąży...i czekaj na reakcję ;) Będzie dobrze, fajną macie sytuacje, najważniejsze ,że oboje chcecie dziecka ;)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.