Temat: Reakcja rodzicow na ciaze

czego Ty się boisz? jesteś dorosła, w stałym związku, niezależna....tylko się cieszyć....nie zawsze wszystko układa się tak jakby chcieli nasi rodzice, studia, ślub, majątek i dziecko....

moi bardzo się cieszyli bo miał to być ich pierwszy wnuk na którego czekali:)

byłam po studiach, miałam pracę ale kończyliśmy remont mieszkania .....

wydawało mi się na początku wszystko takie skomplikowane a teraz śmiać mi się chce....

w gruncie rzeczy zorganizowaliśmy przyjęcie weselne w 3 miesiące, wzięliśmy ślub, skończyliśmy remont mieszkania a po pół roku przyszedł na świat nasz cudowny syneczek:*)

teraz w ciąży jest moja siostra która w grudniu będzie miała 20 lat, jej chłopak w marcu skończył 19 lat, są ze sobą pół roku, mieszkają u moich rodziców....

i co rodzice się cieszą, choć tata był zły jak się dowiedział....

dziecko to DAR! 

J amamie powiedzialm przez tel i ja zatkalo, bo bylismy bez koscielnego, ale dla nas to akurat nie byl problem;p Ale na swieta Wielkanocne wyslalam rodzicom i tescion kartki ze zdjeciem z usg :D Najbardziej syatem rozwalila moja babcia, bardzo wierzaca osoba: " To dziecko to juz dawno powinno byc i bez cywilnego;p " Macie idealna sytuacje, wiec im spokojniejsza bedziesz, tym rodzice to lepiej przyjma :)

Powiedz jak najprędzej. Moja siostra długo trzymała w tajemnicy przed rodzicami, a przyszli teście wiedzieli szybko bo się jej chłopak pochwalił i potem było nam przykro, że wszyscy wiedzieli tylko nie my. A nie wiem czego się bała?. Dorosła ( 26 lat) była. TAk czy siak to jaka by nie była sytuacja to rodzice będą wychowywać, a dziadkowie będą się cieszyć. Może nieraz na początku się martwią jak młodzi podołają - wiadomo praca, finanse, często studia ale po prostu wynika to z troski. Dziecko to powód do radości:)

myślę że za bardzo myślisz nad tym i nie będzie wcale tak źle, skoro mieszkacie ze sobą i jesteście zaręczeni no to było oczywiste że lada moment pojawi się noworodek:)

sytuacja życiowa idealna wiec nie ma co się bać, na pewno się będą cieszyć, ja zaszłam w ciążę gdy miałam 16 lat moja matka jakoś tak spokojnie to przyjęła natomiast przyszła teściowa się popłakała bo synuś nieletnią zapłodnił ( straszna baba po 17 latach nienawidzę jej jeszcze bardziej ) dziecko nie przeszkodziło mi w niczym skończyłam liceum i studia a teraz mam już kawalera w tym roku skończył 16 lat.