Temat: Pro Ana

proana-ideologia, w której dążenie do bycia chudym jest postrzegane jako droga do ideału

Ogladajac program dokumentalny  na tvn styl przerazilam sie tym co te nastolatki robia.Ale wpisujac w google wyskoczylo mi ze polskie dziewczeta takze maza o wystajacych kosciach w ktorym idealem wygladu sa takie dziewczyny

pro ana inaczej porcelanowe motyle

Na pewnej stronie tego typu widnieje opis"Pro-ana nie oznacza, ze promujemy anoreksję, albo że któraś z nas chciałaby zachorować.
Pro-ana, to styl życia, dażenie do doskonalości, perfekcji, panowanie nad sobą i nad wlasnym ciałem, nienawiść do jedzenia, a przede wszystkim - chęć bycia CHUDYM"

natrafilyscie kiedys na taka strone?

czy nie uwazacie ze taki ideal doskonalosci jest zly?

Jak bedze wazyla 45 i uznam, ze jestem za gruba to zrzuce kolejne 5 kg. Ale ponizej 40 nie zejde.
> Po co wchodzic w nasz swiat? By poczuc, ze wszytko
> mozna, ze nic cie nie ogranicza, ze nie jestes
> niewolnikiem jedzenia. Poczuc sie perfekcyjna.

A kobieta perfekcyjna nie może mieć   60kg 70 kg ? 
niejedzenie jest ograniczaniem się ... rezygnując na siłe wtedy stajesz się jego niewolnikem dopiero. 
Pasek wagi
> perfekcyjna.A kobieta perfekcyjna nie może
> mieć   60kg 70 kg ? 
Zartujesz sobie? 70 kg? To sam tluszcz.
> Jak bedze wazyla 45 i uznam, ze jestem za gruba to
> zrzuce kolejne 5 kg. Ale ponizej 40 nie zejde. 

wież mi potem nie panujesz nad tym...  
łał mamy sukcesik w pustej główce 'nie zejde poniżej 40kg' juupi
Pasek wagi
> > perfekcyjna.A kobieta perfekcyjna nie może>
> mieć   60kg 70 kg ? Zartujesz sobie? 70 kg? To sam
> tluszcz.


a dla mnie 40 to same kości i wiem że mój facet by mnie nie dotknął.... 

© Fitatu 2005-24. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.