Temat: Czy to dobre oceny jak na 1 klasę technikum?

Tak jak wcześniej pisałam, oceny w miarę ok ... My mieliśmy w liceum kilka takich osób, dla których 2 lub 3 to było już coś bardzo złego i oznaczało, że dana osoba nie jest najmądrzejsza :| A większość ludzi właśnie z tymi troszkę gorszymi ocenami teraz żyje jak pączki w maśle ... 

Natomiast część z tych "prymusów" nie może się pochwalić za bardzo: wpadki na studiach i ich nie skończenie oraz życie na kredycie z facetem, na którego są utrzymaniu, bo nigdy nie pracowały nie jest szczytem marzeń albo praca za najniższą średnią krajową, a jest panią mgr po architekturze albo skończyła język chorwacki na filologii :) TA PYCHA, DUMA I POGARDA DLA TYCH TROSZKĘ SŁABSZYCH :| ... a tak się w liceum wywyższały - nie chodziły na imprezy, dla nich laski, które imprezowały to już były wiadomo kim ... śmiały się, że te imprezowiczki powpadają i stoczą się na dno a tu proszę "Karma is a bitch" :D 

Nie życzę im źle, ale czasami nawet ludzie bez matury i ze słabszymi stopniami są inteligentniejsi niż te szkolne "prymusy" :P 

I piszę tu głównie o płci damskiej, bo to właśnie ona była taka - faceci na to lali, kto jakie ma oceny i skupiali się na sobie, a będąc w klasie biologiczno-chemicznej z poszerzonym programem nauczania języka francuskiego wg programu DELF na klasę przypadało o zgrozo 5 chłopa i 23 dziewczyny :D

Żałowałam, że na matematyczno-fizyczny profil nie poszłam, bo tam takich zgrzytów nie było ze względu na przewagę właśnie płci męskiej :)

srednia ogolnie nie jest zła. Ale ta matma i polski ;/ to są przedmioty maturalne. wolałabym olać inne przedmioty a te poprawić.

Wg mnie słabo to wygląda. zwłaszcza patrząc na polski i matematykę. Nie byłabym zadowolona, gdybym ja sama, albo moje dziecko miało takie oceny:P

Technikum czy nie, warto inwestować w wiedzę niżeli patrzeć na oceny... Masz w planach maturę i studia? to zbierz się w sobie w przyszłym roku i działaj :) interesuj się wiedzą podejdź do tego inaczej niż jako obowiązek zapamiętania zaliczenia na ocenę i tyle... Trzymam kciuki.

dla mnie słabiutko

Widzę, że nie tylko ja miałam taką schizę Specjalnie poprawiałam sprawdziany z polaka, żeby tylko wyrobić 4,0.

Jednak patrząc na to po kilku latach, to nie miało to żadnego znaczenia, ot skrzywienie i strach przed 3 w średniej heh

Tak naprawdę to wszystko zależy od poziomu tego technikum. Piszesz, że 2 z polskiego to przez nauczycielkę, ale czy tylko przez nią...? Ja trochę to rozumiem, bo będąc na profilu biologiczno-chemicznym musiałam ostro zakuwać, żeby być pomiedzy 3 a 4, bo nauczycielka od biologii była BARDZO wymagająca, ale ostatecznie liczyła się wiedza, a nie oceny, bo np. gorzej mi poszło przy odpowiedzi... Ale 2 i z matematyki i z polskiego? Poniżej jest już tylko jedynka... to nie wygląda dobrze.

Sorry, ale nie każdy ma predyspozycje i wiedzę do zaliczenia matmy na więcej niż 2... Generalnie to wyniki z matury są najważniejsze, a oceny nie odzwierciedlają faktycznej wiedzy. Miałam koleżankę wzorową, ja byłam w średniakach, a maturę zdałam lepiej, także... 

jeśli nie idziesz na studia to jest ok. Jesli zamierzasz studiować, to na każdym kierunku jest matematyka (mam na mysli normalne studia typu uniwerek, politechnika itd.)

słabizna...