Temat: Gej-czy można przestać?

Czy można przestać być gejem?

Kolega z klasy na początku liceum oznajmił wszystkim :

"Słuchajcie, jestem gejem, Mówię to, żeby nie było potem plotek, domysłów i wielkiego zdziwienia jak mnie z kimś zobaczycie, bo mam chłopaka. Żaden z kolegów z klasy nie jest w moim typie, więc możecie być spokojni. A dziewczyny nigdy mi się nie podobały". 

Generalnie nikt się tym nie przejął, poszło kilka głupich żartów, ale sam zainteresowany się z nich śmiał. Parę osób widywało go z chłopakiem za rękę,czy przytulających się, ale nikt się tym wszystkim już nie jarał. Jego rodzice wiedzieli jak się sprawy mają i przyjęli sytuację. 

Minęło kilka lat, kontakty się pourywały, każdy poszedł w swoją stronę. Aż tu nagle okazało się że ten gej się ożenił. Tradycyjnie, z kobietą. Jest bardzo ładna, bardzo kobieca. Tak się składa, że znam tą dziewczynę, chodziłam z nią do przedszkola i wiem, że ma "damskie wyposażenie" (pamiętacie jak w przedszkolu wszystkie dziewczynki chodziły razem siku? No.), więc wszelkie pomysły, że ona może kobietą nie być - odpadają. Inni znajomi, którzy poznali ją później, twierdzą, że żadnych skłonności w kierunku innym niż zwyczajny nie przejawiała, więc wersja przykrywki dla jej upodobań w postaci męża też nie może być prawdziwa. Miała nawet przez dłuższy czas chłopaka. Wygląda to na zwykłe małżeństwo. Nie chcę za bardzo rozdrapywać ich życia, a jeśli są szczęśliwi, to się cieszę. Ale zastanawia mnie jedna rzecz: czy można tak po prostu odpuścić sobie bycie gejem? Zmienić upodobania? Myślicie, że to jest możliwe?

Pasek wagi

obstawiam biseksualizm

Moja znajoma tak byla z dziewczyna, obydwie byly dla siebie pierwsze, az w koncu jedna sie wylamala, i od wielu lat ma chlopaka. Po prostu, z tego co mi opowiadala ta druga, bala sie. A ja mysle, ze to byla dla niej przygoda, ktora nie wyszla.

Ja zawsze odczuwałam pewien pociąg do kobiet, ba! Przez pewien okres czasu myślałam, że nigdy nie zwiąże się z mężczyzną (wiecie jaka trauma, gdy takie "załamanie" przeżywa się w wieku piętnastu, szesnastu lat? :D). Po pewnym czasie zaczęłam jednak odczuwać pociąg seksualny do obu płci, od dawna mam mężczyznę aczkolwiek nie ukrywam swojej orientacji bo nie da się ukryć: kobiety mnie pociągają mniej więcej w tym samym stopniu co mężczyźni.

Moim zdaniem, preferencje seksualne się zmieniają, niektórzy zmieniają je w wieku dorastania, inni po piętnastu latach małżeństwa stwierdzają nagle, że jednak "to nie to", że seks już nie taki, że coś się zmieniło. Więc czy da się przestać lub zacząć być homoseksualnym? Chyba tak, przynajmniej tak to można ująć,w  końcu kiedyś kolegę pociągali TYLKO I WYŁĄCZNIE inni mężczyźni, to klasyfikuje go jako osobę o orientacji homoseksualnej. Dziś już nie jest tak samo - więc może być bi lub całkowicie hetero. Chociaż bardziej skłaniałabym się ku tej pierwszej opcji.

Nie sądzę natomiast, że orientacja homoseksualna jest wrodzona: wiem, są różne teorie (ale tylko "teorie"). Z pewnością są czynniki biologiczne, które w pewnym stopniu działają na to, udowodniono istnienie genu odpowiadającego za orientację, nie stwierdzono jednak w jak dużym stopniu to on wpływa a jakie skutki ma wychowanie, kultura, religia, otoczenia, ludzie, których poznajemy. Moim zdaniem to zależy na kogo w swoim życiu trafimy, bez względu na płeć - zakochujemy się, przez to nawet nasza orientacja seksualna może nawalić. Ale to moje zdanie, pod niektórymi względami straszna romantyczka ze mnie więc może być całkiem inaczej.

Geje robią takie przykrywki typu małżeństwo. Też znam geja, który się ożenił.

alyssaa napisał(a):

Geje robią takie przykrywki typu małżeństwo. Też znam geja, który się ożenił.
Ale ten kolega nie potrzebował przykrywki, bo jego rodzina wiedziała i nie miał przez to problemów. Poznałam jego rodziców, to sympatyczni, otwarci ludzie.

Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.