- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
1 czerwca 2014, 13:57
Zapewne każda z was zna dziewczyny, które wzorują się na gwiazdy Hollywood, są znane w całym mieście i mają grono fanek i fanów :P Wiecie może, jak o siebie dbają? Czy chodzą na siłownię, skrupulatnie trzymają się diety, ukończyły jakieś szkoły wizażu, by robić perfect make up?
Mam kilka takich koleżanek, szczerze podziwiam ich urodę i zazdroszczę tego, jak wyglądają (ale nie żadna toksyczna zazdrość, czy zawiść). Ciekawa jestem, czy dużo wkładają pracy w swój image, ale nie zapytam tak ni z gruchy, ni z pietruchy, jak w ogóle z nimi nie rozmawiam.. ;)
Znacie może patenty na super look waszych miastowych gwiazdeczek? ;)
I nie chodzi mi absolutnie o pomarańczowy efekt solarium na skórze, doczepiane włosy czy tipsy. Wyglądają jak dziunie z wyższej półki ^^ ;p
Edytowany przez 1 czerwca 2014, 14:39
1 czerwca 2014, 21:19
Z tego opisu wychodzi na to, ze też jestem uważana za "gwiazdkę" wśród ludzi, ale sama nigdy bym nie użyła takiego słowa.
Uwielbiam po prostu dbać o siebie :)
Uwielbiam ładnie wyglądać, gdziekolwiek wychodzę zawsze planuję co nałożę, jaki strój, buty, torebka, dodatki, makijaż (zawsze delikatny, ewentualnie jakaś szminka jeśli jest to impreza). Lubię ubierać się kobieco, modnie, seksownie ale z klasą. Również lubię oglądać blogi modowe, filmiki na youtubie, jakieś nowinki w trendach.
Dbam o włosy, maski, olejki, o cerę - tylko dobre kremy do twarzy, uważam co jem, ćwiczę. Co najmniej raz w tygodniu peelingi, codziennie balsam, codziennie łykam witaminy. Zawsze mam ładnie zrobione paznokcie u stóp i dłoni.
Robię rzęsy, paznokcie, chodzę do kosmetyczki. Wydaję kupę kasy na ubrania i buty, wypadają mi z szafy ale to lubię :D
Uwielbiam wyglądać jak milion dolarów i uwielbiam się wyróżniać :)
Edytowany przez do.it.yourself 1 czerwca 2014, 21:21
1 czerwca 2014, 22:01
ja o siebie próbuje tak dbać te milsze mniej wredniejsze koleżanki mi mówią, że np. znowu wyglądasz bardzo ładnie itp.. ale nie potrafię się czuć jak milion dolarów ;(
1 czerwca 2014, 22:37
a jakie polecacie filmiki na yt?
2 czerwca 2014, 07:48
Hm.. a czy na wszelkie te zabiegi kosmetyczne, zakupy, kosmetyki płacicie same? Czy fundują wam rodzicie takie przyjemności? ;) Pytam z ciekawości, bo mi by było szkoda troszkę pieniędzy na takie przyjemności (chociaż jak są dni, że dieta i sport idą po mojej myśli to lubię chodzić na zakupy). Jak jest z tym u Was?;)
I w ogóle wynika to stąd, że macie wysoką samoocenę?
Edytowany przez 2 czerwca 2014, 07:48
2 czerwca 2014, 08:47
archeeaa super temat założyłaś
2 czerwca 2014, 09:40
obecnie nie mam kontaktu z nikim takim ale przychodzi na mysl dobra kolezanka z liceum (skonczylam rok temu wiec nie tak dawno ) ,ktora byla przepiekna blondynka,wysoka,szczupla o dlugich nogach , zawsze idealie dobranych ciuchach ,bardzo wyczuwalnych perfumach ,idealnym make-upie a nawet na wf-ie gdy wlosy miala upiete i troche sie zmachala wygladala idealnie , nigdy nawet jak sie bardzo spocila nie bylo widac tego po niej ,nigdy makijaż jej nie splywal i nawet taka spocona pieknie pachniala ... bez makijazu wygladala rownie ok , moze oczy miala mniej wyrazne ale cere miala idealna ... figure tez bez grama celulitu ... jak o siebie dbala ? drogie kosmetyki ,nawet po kilkaset złotych i to chyba cala tajemnica , balsamowala sie regularnie ,robila peelingi ,maseczki ,kremowala sie ..poprostu drogie kosmetyki i godzina dziennie ktora poswiecala na swoj wyglad w zupelnosci wystarczaly... ladna byla z natury ..najciekawsze jest ze z figura nic nie robila bo uwielbiala jesc,szczegolnie slodycze a sportu nienawidzila,nawet na wf zwykle przychodzila ze zwolnieniami bo jej sie nie chcialo ,albo w ogole nie przychodzila .. do kosmetyczki chodzila raz na 3 miesiace na oczyszczanie cery i jakies maseczki odzywcze ..jedynie paznokcie robila sobie regularnie w salonach kosmetycznych bo zawsze miala dlugie ,pieknie pomalowane we wzorki i idealnie opilowane,czasem nawet nakladala zele na nie ,wiem ze chodzila z paznokciami co tydzien =)
2 czerwca 2014, 10:32
Moja znajoma jest taką "gwiazdą" właśnie. Jest wysoka i z natury szczupła. Nie ćwiczy zbyt wiele, ale zdrowo się odżywia odkąd pamiętam i jest strasznie wybredna - taki "niejadek". Nakłada maski/oleje i inne cuda na włosy. Ma zawsze równo podcięte, błyszczące, gęste włosy. Chodzi do fryzjera z każdą pierdołą. Maluje się sama (wiele się dowiedziała z tutoriali na YT). Ma zawsze perfekcyjny makijaż dopasowany do okazji/pory dnia, ładną cerę. Kosmetyków nie ma aż tak wiele, ale zawsze kupuje te wysokiej jakości. Nie opala się, ale ma dość śniadą cerę. Chodzi regularnie do kosmetyczki na różne zabiegi na twarz. Nie jest bogata, ale wygląda zawsze jakby jej ciuchy kosztowały dużo, a to dlatego, że odkłada np. 2 miesiące na buty za 500zł, potem na torbę za 1000zł, itd. Kupuje mniej rzeczy niż większość dziewczyn, ale każdy jej zakup jest przemyślany, każdy jest dobrej jakości i może służyć przez lata. Chodzi też po lumpeksach - tam często w dzień dostawy znajduje jakieś super markowe rzeczy, które zawsze gustownie zestawi ze swoimi drogimi ciuchami i wygląda zawsze jak "milion dolarów" .
Edytowany przez Tsukawaki 2 czerwca 2014, 10:34
2 czerwca 2014, 12:22
nie interesuje mnie to. patrzę głównie na osobowość człowieka a nie urodę czy wygląd. dla mnie ważne jest tylko czy ktoś jest czysty i schludny a makijaż czy sexi ciuszki to mi zwisa więc nie interesuje mnie jak ktoś to robi że wygląda jak gwiazda
2 czerwca 2014, 12:55
hmmm ja nie wiem, nie kojarzę żadnych gwiazdek, raczej mało patrze na ludzi..no chyba ze są baaaardzo przerysowani tzn bardzo sie wyróżniają. A normalnie wydaje mi sie ze dziewczyny dzielą się na - zaniedbane, przeciętne, ładne i piękne i te ostatnie nie musza robić wiele żeby wyglądać jak milion dolców. Ja tam jestem cos miedzy przeciętną a ładną ale potrafię o siebie zadbać i tez przyciągam wzrok..Włosy i rzęsy mam z natury mocne i ładne a makijaż dopracowany ale nie ostry. Ćwiczę, zdrowo sie odżywiam,nie jem mięsa, uwielbiam masaże, naturalne olejki itp.. Niestety nie z nam sie na modzie i nie kupuje często nowych ciuchów (bo nie ejst mi to do szczęścia potrzebne) ale moje włosy chyba odwracają uwagę od przeciętnego ubioru.