Temat: kolczyk w wardze

Mam takie pytanie do dziewczyn ktore maja owy kolczyk w wardze. Jakie macie doswiadczenia, czy bardzo boli przeklocie jak ogolnie sie to goi i czy nie przeszkadza.

Proszę, nie rób tego... to nie jest ładne. Pomijając ten fakt, wiesz, że kolczyk dotykający zębów lub dziąseł może je zniszczyć?

Pasek wagi

Ja bardzo sobie chwale moj kolczyk w wardze - bardzo dobra decyzja. Samo przeklucie nie boli strasznie - mysle, ze bol jest optymalny ;) Na poczatku troche zachaczalam o niego zebami, ale jak opuchlizna zeszla to juz bylo ok :)

Mój ma około 10lat, ale pamiętam że samo przebicie mnie akurat nie bolało. W życiu codziennym nie przeszkadza mi on w ogóle ( mam ten najmniejszy jaki może być ) bardzo przyzwyczaiłam się do niego i zastanawiam się czy kiedyś z tego wyrosnę ;-) Musisz pamiętać że ta tylna warstwa wargi się bardzo szybko zarasta przynajmniej mnie ( nawet po tylu latach, przynajmniej mnie :)

Ps. ja nie zaczepiam zębami ale mam go na środku

Doswiadczenia mam takie, ze 3 lata po wyjeciu wciaz mam dziure :P Pamietam, ze zemdlalam, bylam pijana, a kolezanka bez uprzedzenia wbila mi welflon...:D Wiec tak, bledy mlodosci, aczkolwiek bardzo lubilam tego kolczyka i nosilam wiele, wiele lat.

ja sie tylko boje tej dziurki ktora po nim zostanie i tego zachaczania o zeby

Ja bym się w życiu nie zdecydowała, jak byłam w gimnazjum z koleżanką same przekułyśmy sobie pępki, po czym ona skaczęc przez płot rozwaliła sobie pępek, tego samego dnia go wyjęłam (po ok 3 tyg) i do dziś mam lekką bliznę 

Ona jeszcze miała takie szczęście że przebiła sobie język - jaki s kolega jej przebił - i po kilku dniach jak piła napój ze szklanej butelko ktoś jej lekko walnął w tą butelkę i tak jej jęzor spuchł że musiała wyjąć :P To jest pech

Pasek wagi

Miałam wiele razy kolczyk w wardze i moim zdaniem nie boli aż tak bardzo to tylko chwila w porównaniu do bólu w języku to nic ale ostatnio wyjęłam bo chyba wyrosłam z tego:)

ja mialam w jezyku, jakies 7 lat temu przez ok rok i prawie sie nim udlawilam (oczywiscie po tym incydencie zrezygnowalam), nie polecam, poza tym bolalo jak cholera, a ja mam wysoki prog bolu....facet, ktory mi przeklowal musial mnie, lezaca, poic cola z puszki przez slomke, tak mi sie slabo zrobilo. W wardze mi sie nie podoba, kolezanka robila i mowila, ze bardzo bolalo, po roku dostala jakiejs infekcji i wyjela.

Dla mnie przekłuwanie wargi było o wiele bardziej bolesne niż języka ;) Obecnie kolczyka już nie noszę, ale spędziliśmy razem około 5 lat i nie żałuję. Poza tym tak jak jedna z koleżanek wyżej - nadal mam dziurę i jeżeli tylko będę chciała, to do niego wrócę ;) 

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.