- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 maja 2014, 19:36
Hej jak sądzicie czy dziewczyna ważąca 75 kg przy wzroście 166cm, z odstającym brzucholem, wielkimi udami i boczkami może pociągać własnego faceta czy on kłamie ?ja nie wierzę mojemu chłopakowi, że on może lubić na mnie patrzeć, dotykać czy uprawiać seks ;( osobiście mam masę kompleksów z oczywistych przyczyn i on o tym wie, a nadal lubi mnie przytulać, uprawiać seks czy całować po szyi. Nigdy nie ubieram seksownej bielizny bo brzydko w każdej wyglądam ;( czy są tutaj babki których faceci je uwielbiają mimo wagi ?
6 maja 2014, 20:34
Nie jestem szczupła, nie jestem taka jędrna jak "powinna" być nastolatka, trochę odstaje mi tu i ówdzie, mam cellulit, rozstępy. Niemal codziennie słyszę, że jestem przepiękna, jak go oświeciłam, że mam rozstępy, to przyjrzał się i powiedział, że mogę go uznać za nienormalnego, ale one mu się nawet podobają, na cellulit nie zwraca uwagi, zabrania mi za dużo chudnąć, ma niesamowity zaciesz, kiedy mnie dotyka, pomimo tego, że do najlżejszych nie należę, nosi mnie na rękach. Na początku nie wierzyłam, myślałam, że to kolejna osoba, która sobie ze mnie żartuje. Ale okazało się inaczej.Generalnie od zawsze podobały mu się te pulchniejsze, byle nie za grube dziewczyny. Więc... tak, to możliwe.
kobietko ale co ty porównujesz ty wazysz 57 kg ja 75kg..
6 maja 2014, 20:35
Oczywiście, że może - co nie oznacza, że mogłabyś jeszcze bardziej - schudnąć z te 15 kg.Hej jak sądzicie czy dziewczyna ważąca 75 kg przy wzroście 166cm, z odstającym brzucholem, wielkimi udami i boczkami może pociągać własnego faceta czy on kłamie ?ja nie wierzę mojemu chłopakowi, że on może lubić na mnie patrzeć, dotykać czy uprawiać seks ;( osobiście mam masę kompleksów z oczywistych przyczyn i on o tym wie, a nadal lubi mnie przytulać, uprawiać seks czy całować po szyi. Nigdy nie ubieram seksownej bielizny bo brzydko w każdej wyglądam ;( czy są tutaj babki których faceci je uwielbiają mimo wagi ?
a co jeżeli ja nie chce schudnąć ? nie chce mi się i jakoś ogólnie nie czuję potrzeby bycia chudszą ? ;)
6 maja 2014, 20:36
akurat prawda jest taka że chyba 95% facetów kocha szczupłe magazynowe kształty niestety ;)oczywiście że tak , faceci nie lubią chudzielców , niektórzy lubią szczuplutkie dziewczyny ale wielu lubi które mają nieco więcej kg ! Nie ma sensu się zastanawiać czy go pociągasz czy nie ! :) Skoro tak mówi to ciesz się że masz takiego chłopaka przy sobie :)mam chłopaka z nie wielkim brzuszkiem i mi się bardzo podoba ;) ma ładną dupcię i męskie nóżki ;)A facet z brzuchem może się podobać kobietą?
a co jeżeli ja nie chce schudnąć ? nie chce mi się i jakoś ogólnie nie czuję potrzeby bycia chudszą ? ;)Oczywiście, że może - co nie oznacza, że mogłabyś jeszcze bardziej - schudnąć z te 15 kg.Hej jak sądzicie czy dziewczyna ważąca 75 kg przy wzroście 166cm, z odstającym brzucholem, wielkimi udami i boczkami może pociągać własnego faceta czy on kłamie ?ja nie wierzę mojemu chłopakowi, że on może lubić na mnie patrzeć, dotykać czy uprawiać seks ;( osobiście mam masę kompleksów z oczywistych przyczyn i on o tym wie, a nadal lubi mnie przytulać, uprawiać seks czy całować po szyi. Nigdy nie ubieram seksownej bielizny bo brzydko w każdej wyglądam ;( czy są tutaj babki których faceci je uwielbiają mimo wagi ?
to jesli sie sobie podobasz, to co masz za problem, i skad te ciagle tematy o tym jak to ty nie mozesz schudnac i jak ci zle ze soba?wez sie za siebie w koncu.To pewnie fakt, ze jestes tak strasznie zakompleksiona sprawia, ze ciagle meczysz i zatruwasz zycie swojemu facetowi.
Edytowany przez alexbehemot25 6 maja 2014, 20:37
6 maja 2014, 20:36
kobietko ale co ty porównujesz ty wazysz 57 kg ja 75kg..Nie jestem szczupła, nie jestem taka jędrna jak "powinna" być nastolatka, trochę odstaje mi tu i ówdzie, mam cellulit, rozstępy. Niemal codziennie słyszę, że jestem przepiękna, jak go oświeciłam, że mam rozstępy, to przyjrzał się i powiedział, że mogę go uznać za nienormalnego, ale one mu się nawet podobają, na cellulit nie zwraca uwagi, zabrania mi za dużo chudnąć, ma niesamowity zaciesz, kiedy mnie dotyka, pomimo tego, że do najlżejszych nie należę, nosi mnie na rękach. Na początku nie wierzyłam, myślałam, że to kolejna osoba, która sobie ze mnie żartuje. Ale okazało się inaczej.Generalnie od zawsze podobały mu się te pulchniejsze, byle nie za grube dziewczyny. Więc... tak, to możliwe.
Waga na pasku nie jest aktualna i wolę nie sprawdzać. Zaufaj mi, nie jestem szczupła.
6 maja 2014, 20:48
A wczoraj sie zastanawialam, gdzie zniknelas...
A wracajac do tematu- faceci moga akceptowac kobiety z nadwaga, otyloscia. Akceptowac, byc z taka kobieta, co nie oznacza, ze nie woleli by byc ze szczuplejsza, atrakcyjna laska, czy ze sie za takimi nie beda ogladac na ulicy. Mysle, ze po prostu mniej zwracaja na to uwage, niz nam sie wydaje, nie robia z tego zyciowej tragedii, a jak beda chcieli, to sobie zwala przy supermodelce i po problemie :P Nieladnie rzecz ujmujac.
Edytowany przez cancri 6 maja 2014, 20:57
6 maja 2014, 21:58
A wczoraj sie zastanawialam, gdzie zniknelas...A wracajac do tematu- faceci moga akceptowac kobiety z nadwaga, otyloscia. Akceptowac, byc z taka kobieta, co nie oznacza, ze nie woleli by byc ze szczuplejsza, atrakcyjna laska, czy ze sie za takimi nie beda ogladac na ulicy. Mysle, ze po prostu mniej zwracaja na to uwage, niz nam sie wydaje, nie robia z tego zyciowej tragedii, a jak beda chcieli, to sobie zwala przy supermodelce i po problemie :P Nieladnie rzecz ujmujac.
a ja myślę, że generalizujesz ;)
są faceci, którym podobają się wieszaki, są faceci, którym podobają się ogromne kobiety, są tacy, którym podobają się pośrednie, różnorodność jak to w życiu ;)
Mój facet mnie poznał jak ważyłam 72 kg przy wzroście 158 cm, czyli miałam 14 kg "ponad wzrost" a jakoś mnie pokochał ;)
6 maja 2014, 22:12
a ja myślę, że generalizujesz ;) są faceci, którym podobają się wieszaki, są faceci, którym podobają się ogromne kobiety, są tacy, którym podobają się pośrednie, różnorodność jak to w życiu ;) Mój facet mnie poznał jak ważyłam 72 kg przy wzroście 158 cm, czyli miałam 14 kg "ponad wzrost" a jakoś mnie pokochał ;)A wczoraj sie zastanawialam, gdzie zniknelas...A wracajac do tematu- faceci moga akceptowac kobiety z nadwaga, otyloscia. Akceptowac, byc z taka kobieta, co nie oznacza, ze nie woleli by byc ze szczuplejsza, atrakcyjna laska, czy ze sie za takimi nie beda ogladac na ulicy. Mysle, ze po prostu mniej zwracaja na to uwage, niz nam sie wydaje, nie robia z tego zyciowej tragedii, a jak beda chcieli, to sobie zwala przy supermodelce i po problemie :P Nieladnie rzecz ujmujac.
no mój mnie poznal z 73 kg więc dużo się nie zmieniło a też zawsze mówił, że jestem inna niż wszystkie, że nie wymieniłby mnie na żadną inną itd no i zwrócił uwagę na mnie. Ogólnie dużo facetów mówi, że jestem ładna, że wyładniałam ale jakoś do mnie to nie dociera przez moje kg.
6 maja 2014, 22:29
wszystko zależy jaki facet. U mnie np dodatkowe kilogramy spowodowały spadek aktywności w sypialni, pomimo że ukochany dalej mi mówi że mu się podobam :) wiem że mnie kocha i w sumie rozumiem że jestem teraz mniej atrakcyjna niż jakieś 15kg temu i go rozumiem.
6 maja 2014, 22:33
U mnie jest tak, że jestem troszkę grubsza od mojego faceta. Mój luby jest szczuplutki, a ja przy nim wyglądałam jak kulka ;) schudłam, dalej jestem grubsza od niego no ale taki urok ;)
I w tym sęk, że pokochał mnie jak ważyłam dużo, dużo więcej i nie przeszkadzały mu moje kg. Więc chyba coś w tym jest, że jeśli kocha się kogoś to nie zwraca się aż tak uwagi na mankamenty - kochamy człowieka w całości nie rozkładając go na czynniki pierwsze ;)
6 maja 2014, 22:44
a ja myślę, że generalizujesz ;) są faceci, którym podobają się wieszaki, są faceci, którym podobają się ogromne kobiety, są tacy, którym podobają się pośrednie, różnorodność jak to w życiu ;) Mój facet mnie poznał jak ważyłam 72 kg przy wzroście 158 cm, czyli miałam 14 kg "ponad wzrost" a jakoś mnie pokochał ;)A wczoraj sie zastanawialam, gdzie zniknelas...A wracajac do tematu- faceci moga akceptowac kobiety z nadwaga, otyloscia. Akceptowac, byc z taka kobieta, co nie oznacza, ze nie woleli by byc ze szczuplejsza, atrakcyjna laska, czy ze sie za takimi nie beda ogladac na ulicy. Mysle, ze po prostu mniej zwracaja na to uwage, niz nam sie wydaje, nie robia z tego zyciowej tragedii, a jak beda chcieli, to sobie zwala przy supermodelce i po problemie :P Nieladnie rzecz ujmujac.
Znasz osobiscie faceta, ktoremu podobaja sie ogromne kobiety? 14 kg to nie jest tragiczna nadwaga. I co z tego, ze Cie poznal i pokochal, wlasnie o tym mowie, dla facetow waga nie ma takiego znaczenia, co nie oznacza, ze bedac z grubsza dziewczyna nie podobaja im sie szczuplejsze.