- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
8 kwietnia 2014, 09:15
zaczne od tego ze ja sie maluje bardzo delikatnie, wręcz nawet niewdiocznie. ale i tak mój mąż mnie woli bez makijażu! :)nie znosze dziewczyn które sie maluja jak na impreze!!to jest ohydne!
ważne by taka dziewczyna miała w głowie poukładane,chyba że oceniasz ludzi po wyglądzie. Ja chociaz pracuję w miejscu gdzie widzi mnie tylko szefowa i troje innych pracowników idę pomalowana od podkładu po cieniowaną powiekę:) i sie sądzę by było to ohydne! idę do pracy przez miasto i lubie dobrze wyglądac ,lekko podkreślam usta czerwona szminką nawet.
Przynajmniej wiem że jak po pracy moj facet po mnie przyjedzie to sie mnie nie przestraszy :P
..ps no i nikt nie zadaje głupich pytań czy chora jestem, jak to miało miejsce gdy raz nie mialam jak sie pomalowac.
Edytowany przez Vitaliowaladyy 8 kwietnia 2014, 09:16
8 kwietnia 2014, 09:20
Maluję się tak, że tego nie widać, make up 'no make up', wygląda jakbym miała tylko pomalowane rzęsy ;) tak,że gdy mnie zobaczy bez makijażu to poprostu wyglądam na niewyspaną ;] a w makijażu na promienną. Ale wiem, że to może być niezły szok, gdy dziewczyna używa cieni, brązerów itd, bo zobaczyłam raz koleżankę... z ręką na sercu - nie poznałam i aż się cofnęłam, chyba to zauważyła bo się zmieszała a ja potem udawałam, że jest normalnie, nic nie widzę ;))
8 kwietnia 2014, 09:40
dziwne ,prawie sie nie malujecie a na ulicy widac praktycznie babki z tapetą
haha:D
8 kwietnia 2014, 09:42
haha:Ddziwne ,prawie sie nie malujecie a na ulicy widac praktycznie babki z tapetą
pewnie mają źle dobrany podkład, za ciemny ;P chociaż w mojej okolicy spotykam właśnie w większość nie umalowane a przydałoby się.
8 kwietnia 2014, 10:42
pewnie mają źle dobrany podkład, za ciemny ;P chociaż w mojej okolicy spotykam właśnie w większość nie umalowane a przydałoby się.haha:Ddziwne ,prawie sie nie malujecie a na ulicy widac praktycznie babki z tapetą
ja mam zawsze schizy na tym punkcie, czy na pewno nie mam tapety. Zawsze dyskretnie po wyjściu z klatki oglądam się w lusterku w świetle dziennym, a jak ktoś się na mnie spojrzy to już sobie myślę, że na pewno mam źle rozsmarowany krem czy tam fluid :D
8 kwietnia 2014, 11:09
Ja zwykle chodze bez makijazu wiec moge powiedziec jaka reakcjia byla gdy mialam makijaz , powiedzial "Oo wygladasz inaczej " :D
u mnie identycznie:)
8 kwietnia 2014, 11:38
Nie maluje się mocno, kreska na powiece + tusz i czasem podkład, bez pomalowanego oka czuje się 'łyso' :P Reakcja na brak makijażu ? żadna ;P twierdzi że i tak i tak jestem dla niego piękna.
8 kwietnia 2014, 12:13
Stwierdził, że wyglądam pięknie i najbardziej mnie lubi bez, ale kreski też docenia:) Tuszuję rzęsy i robię sobie kreski. Czasem podkład i róż.
8 kwietnia 2014, 12:24
ja mam zawsze schizy na tym punkcie, czy na pewno nie mam tapety. Zawsze dyskretnie po wyjściu z klatki oglądam się w lusterku w świetle dziennym, a jak ktoś się na mnie spojrzy to już sobie myślę, że na pewno mam źle rozsmarowany krem czy tam fluid :Dpewnie mają źle dobrany podkład, za ciemny ;P chociaż w mojej okolicy spotykam właśnie w większość nie umalowane a przydałoby się.haha:Ddziwne ,prawie sie nie malujecie a na ulicy widac praktycznie babki z tapetą
śmiej się a tak właśnie jest w domu inaczej się wygląda niż w świetle slonecznym no i takie podkłady po jakimś czasie trochę ciemnieją na skórze, a już wogóle zgroza gdy szyja nietknięta...