- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
2 kwietnia 2014, 20:09
Nie uważacie, że czasem przydało by nam się "męskie spojrzenie" na siebie i na inne kobiety? Bo jak to jest, że oni zamiast naszego wielkiego tyłka pokrytego cellulitem widzą świetną dupcię, że nie zauważają tej fałdy którą my widzimy?
Co o tym myślicie? Dla zilustrowania treści obrazek- jak tą samą kobietę widzi kobieta vs. jak widzi ją facet:
(oczywiście jest to przejaskrawienie tej treści)
Edytowany przez srylajda 2 kwietnia 2014, 20:14
2 kwietnia 2014, 21:25
Taką nagrodę to ja rozumiem. Torcik i alko by się przydało, bo mam dołaNo dokładnie, chociaż jedna... I jak ja mam tu rozmawiać jak 90% nie rozumie co się do nich pisze?To nagroda dla Ciebie:Ja jakoś nie mam problemu ze zrozumieniem tego tematu. Autorce chodzi o to, że my jesteśmy przewrażliwione i często strasznie próżne i sądzimy, że ludzie wszystko widzą - nasze wady, niedociągnięcia itd. A tymczasem tak robią tylko kobiety. Względem samej siebie, innych kobiet i mężczyzn. A faceci myślą prosto i nie zamartwiają się błahostkami.
masz jeszcze kotka do głaskania, a jak nie lubisz to Ci wymienię na tego niedźwiedzia co tam jest.
2 kwietnia 2014, 21:28
masz jeszcze kotka do głaskania, a jak nie lubisz to Ci wymienię na tego niedźwiedzia co tam jest.Taką nagrodę to ja rozumiem. Torcik i alko by się przydało, bo mam dołaNo dokładnie, chociaż jedna... I jak ja mam tu rozmawiać jak 90% nie rozumie co się do nich pisze?To nagroda dla Ciebie:Ja jakoś nie mam problemu ze zrozumieniem tego tematu. Autorce chodzi o to, że my jesteśmy przewrażliwione i często strasznie próżne i sądzimy, że ludzie wszystko widzą - nasze wady, niedociągnięcia itd. A tymczasem tak robią tylko kobiety. Względem samej siebie, innych kobiet i mężczyzn. A faceci myślą prosto i nie zamartwiają się błahostkami.
Poproszę ,
,
i
..
2 kwietnia 2014, 21:56
Może ma, a może nie ma. Ma za to niewątpliwy talent do rozkręcania długich wątków i prowokowania małych, forumowych "wojenek" . To forum bez Srylajdy byłoby wyjątkowo nudne.a ty masz chyba straszne kompleksy na punkcie swoich nog i tylka, bo co chwile cos wrzucasz na ten tematy, np. czy w tych spodniach nie wygladam za gruba, czy mam grube uda w spodniach xs....ile mozna?!Fajnie, Ty masz za to duży bęben i jesteś złośliwa, bo żywisz się sałatą i zanikła Ci miesiączka.sorry może Ty masz wielki tyłek i cellulit, ja nie mam :(
z tym sie zgodzę, aż mi humor poprawia :)
autorko co do mojego duzego brzucha (pooglądaj sobie wątki zalozone przeze mnie, ja nie usuwam ich odrazu tak jak ty), przy okazji doczytaj że okres zatrzymała mi sie nie od diety, a od zupełnie czegos innego. I jeszcze jedno, rzuć przy okazji okiem na moje meni, jest dosyc racjonalne :)
2 kwietnia 2014, 22:01
z tym sie zgodzę, aż mi humor poprawia :) autorko co do mojego duzego brzucha (pooglądaj sobie wątki zalozone przeze mnie, ja nie usuwam ich odrazu tak jak ty), przy okazji doczytaj że okres zatrzymała mi sie nie od diety, a od zupełnie czegos innego. I jeszcze jedno, rzuć przy okazji okiem na moje meni, jest dosyc racjonalne :)Może ma, a może nie ma. Ma za to niewątpliwy talent do rozkręcania długich wątków i prowokowania małych, forumowych "wojenek" . To forum bez Srylajdy byłoby wyjątkowo nudne.a ty masz chyba straszne kompleksy na punkcie swoich nog i tylka, bo co chwile cos wrzucasz na ten tematy, np. czy w tych spodniach nie wygladam za gruba, czy mam grube uda w spodniach xs....ile mozna?!Fajnie, Ty masz za to duży bęben i jesteś złośliwa, bo żywisz się sałatą i zanikła Ci miesiączka.sorry może Ty masz wielki tyłek i cellulit, ja nie mam :(
Już nie tłumacz swojego dużego zakompleksionego brzucha, mnie on niebardzo interesuje.
Nie zaśmiecajcie mi wątku.
2 kwietnia 2014, 22:02
Ja jakoś nie mam problemu ze zrozumieniem tego tematu. Autorce chodzi o to, że my jesteśmy przewrażliwione i często strasznie próżne i sądzimy, że ludzie wszystko widzą - nasze wady, niedociągnięcia itd. A tymczasem tak robią tylko kobiety. Względem samej siebie, innych kobiet i mężczyzn. A faceci myślą prosto i nie zamartwiają się błahostkami.
My to doskonale rozumiemy o co chodziło autorce, jest to prawda stara jak świat :) niestey nie rozumiemy jest sposobu "bycia" na tym forum...bo prowokowanie i kłócenie sie z każdym kto ma odmienne zdanie od niej jest dziecinne
2 kwietnia 2014, 22:04
Już nie tłumacz swojego dużego zakompleksionego brzucha, mnie on niebardzo interesuje.Nie zaśmiecajcie mi wątku.z tym sie zgodzę, aż mi humor poprawia :) autorko co do mojego duzego brzucha (pooglądaj sobie wątki zalozone przeze mnie, ja nie usuwam ich odrazu tak jak ty), przy okazji doczytaj że okres zatrzymała mi sie nie od diety, a od zupełnie czegos innego. I jeszcze jedno, rzuć przy okazji okiem na moje meni, jest dosyc racjonalne :)Może ma, a może nie ma. Ma za to niewątpliwy talent do rozkręcania długich wątków i prowokowania małych, forumowych "wojenek" . To forum bez Srylajdy byłoby wyjątkowo nudne.a ty masz chyba straszne kompleksy na punkcie swoich nog i tylka, bo co chwile cos wrzucasz na ten tematy, np. czy w tych spodniach nie wygladam za gruba, czy mam grube uda w spodniach xs....ile mozna?!Fajnie, Ty masz za to duży bęben i jesteś złośliwa, bo żywisz się sałatą i zanikła Ci miesiączka.sorry może Ty masz wielki tyłek i cellulit, ja nie mam :(
dziecinada... co do wątku? po co go założyłaś? jak nie będziemy odpisywały, zaraz załozysz kolejny że nikt nie odpisuje na twoje tematy :0
2 kwietnia 2014, 22:06
My to doskonale rozumiemy o co chodziło autorce, jest to prawda stara jak świat :) niestey nie rozumiemy jest sposobu "bycia" na tym forum...bo prowokowanie i kłócenie sie z każdym kto ma odmienne zdanie od niej jest dziecinneJa jakoś nie mam problemu ze zrozumieniem tego tematu. Autorce chodzi o to, że my jesteśmy przewrażliwione i często strasznie próżne i sądzimy, że ludzie wszystko widzą - nasze wady, niedociągnięcia itd. A tymczasem tak robią tylko kobiety. Względem samej siebie, innych kobiet i mężczyzn. A faceci myślą prosto i nie zamartwiają się błahostkami.
Nie powiem, kto tu pierwszy kogo prowokuje...
2 kwietnia 2014, 22:08
2 kwietnia 2014, 22:08
My to doskonale rozumiemy o co chodziło autorce, jest to prawda stara jak świat :) niestey nie rozumiemy jest sposobu "bycia" na tym forum...bo prowokowanie i kłócenie sie z każdym kto ma odmienne zdanie od niej jest dziecinneJa jakoś nie mam problemu ze zrozumieniem tego tematu. Autorce chodzi o to, że my jesteśmy przewrażliwione i często strasznie próżne i sądzimy, że ludzie wszystko widzą - nasze wady, niedociągnięcia itd. A tymczasem tak robią tylko kobiety. Względem samej siebie, innych kobiet i mężczyzn. A faceci myślą prosto i nie zamartwiają się błahostkami.
Ale yyy... z tego co widziałam to Ty jej pierwsza "pocisnęłaś", więc w czym problem? O.o
2 kwietnia 2014, 22:16
moj mezczyzna wie co to celulit i rozstepy, ba! mam duza blizne i nie przeszkadza mu to. w wygladzie kobiety jest tez pewna granica. ani mu sie nie podobaja modelki ani grube kobiety (ja gruba jeszcze nie jestem w jego oczach)
Każda kobieta powinna mieć 1 dzień w miesiącu oczy faceta, najlepiej przed okresem :D Może choć raz powiedziały byśmy "jesteśmy idealne"!