Temat: Suka zjadla szczeniaki?

Hej. Chciałam zapytac co o ty sądzicie bo nie daje mi to spokoju.
Na działce mamy suczkę, 2 tyg. temu oszczeniła się i było 4 pieski. Chodziłam do niej codziennie z jedzeniem, ale nie zaglądałam do budy. Wczoraj postanowiłam zajrzec i byl tylko 1 szczeniak!! Byłam w szoku.. co się stało z pozostałymi? Gdyby zdechły to nie miałaby ich jak zakopac bo jej buda stoi na betonie, na działkę nie mogły też wejśc inne psy czy jakieś agresywne zwierzaki.. czy to w ogóle możliwe że je zjadła.. ?

Czasami zostają ślady a czasami nie.. łożyska też zjada i nie zostawia śladów.  Jak się zachowuje w stosunku do tego ostatniego szczenięcia? Normalnie karmi?

Biedne :(  co do pozostałego szczeniaka zachowuje się ok. Karmi i cały czas jest z nim. 

Heureuse napisał(a):

zjadla? Slyszalam zeby zwierzeta zagryzaly swoje mlode, ale nie zjadaly. Byc moze je zagryzla i zakopala gdzis, tonjest bardziej prawdopodobne

czytaj, nie mogła ich zakopać bo autorka nie puszcza swojego psa (z łańcucha lub kojca) co najmniej dwa tygodnie i pies nie miał możliwości kopać

Słyszałam kiedyś  o takiej sytuacji że  gdy umarł jeden szczeniak właściciele go zakopali a suka znalazła odkopała i zjadła ...

Pasek wagi

A moze te psiaki jednak gdzies sa w budzie?

no 3 psiaków bym raczej nie przeoczyła.. Sprawdzałam. 

Moja raz zjadla jednego, bylo od poczatku widac, ze cos z nim nie tak (nie ruszal sie tak jak wszystkie) My ich nie dotykalismy, bo wtedy to wiadomo, ze moze odrzucic i zjesc, myslielismy, ze jakos dadza rade, az pewnego dnia po prostu go juz nie bylo. Pies byl domowy wiec hmm nie bylo zadnych watpliwosci co sie stalo...

Jak karmi i pilnuje tego ostatniego to prawdopodobnie będzie dobrze. Jeśli były zdrowe to mogła się bać, że nie da rady wykarmić wszystkich.

Moze ktos jej je wyjal i usmiercil?

Wydaję mi się to nie możliwe, zagryźć owszem ale nie w całości - musiałyby być gdzieś zwłoki. Wydaję mi się że ktoś poprostu wszedł na działke i ukradł pieski

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.