- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
13 marca 2014, 11:41
Co myślicie na temat zmiany obrączek na nowe z okazji 10 rocznicy ślubu? Po tak długim czasie jakaś odmiana by się przydała. Jakie są Wasze odczucia?
13 marca 2014, 12:42
Jestem na nie. Uważam, że obrączki są na całe życie.
Tez tak uwazam, dla mnie to symbol i ja bym nie zmienila.
13 marca 2014, 12:51
Ja za 2 miesiące obchodzę 10 rocznice ślubu i nie myślę o takiej zmianie.
Dla mnie obrączka jest jedna,jedyna. Jak bym sprezentowała sobie inna to dla mnie nie byłoby to samo.
Wolę inne zmiany :-)
13 marca 2014, 12:52
Dlaczego tylko obrączki ? Idź na całość, zmień męża ;-)
popieram
po co ci obrączki przetop stare na kolczyki albo coś innego
Edytowany przez Arkoarek 13 marca 2014, 13:01
13 marca 2014, 14:13
Ja na 10 rocznicę dodam Sobie mały diamencik do obrączki i co 10 lat kolejny. Chociaż nie wiem czy na kościelny nie będziemy mieli nowych. Może nie wymieniaj, ale np. coś zmień w niej
Edytowany przez mamaCzarka 13 marca 2014, 14:14
13 marca 2014, 16:00
Jaki bulwers ;D
Jesteśmy ledwo ponad rok po ślubie, a już myślimy o wymianie ;) Zresztą taki był plan od początku, żeby wymieniać obrączki co kilka lat ;) Dlatego zdecydowaliśmy się na tytan (koszta nie powalają). Co prawda nie sprecyzowaliśmy co ile lat taka wymiana miałaby miejsce, ale żałujemy, że nie kupiliśmy obrączek, którymi byliśmy zachwyceni z obawy o oburzenie i krytykę (co za głupota! :/)
I nie rozumiem dlaczego wymiana obrączki miałaby uwłaczać jej symbolice??
13 marca 2014, 17:22
Jak oboje macie ochotę na nowe obrączki to zmieniaj śmiało. Jasne, obrączka to symbol, ale przecież nie przestaniesz kochać męża tylko dlatego że masz inny kawałek złota czy czegośtam na palcu.
13 marca 2014, 18:32
nie mam wprawdzie męża, ale jestem bardzo sentymentalna i z pewnością to, że akurat TĄ obrączkę dałam mężowi na ślubie powstrzymałoby mnie przed zmianą;)
13 marca 2014, 20:35
Jestem na nie. Uważam, że obrączki są na całe życie.
Też tak myślę.