Temat: wesele z chłopakiem

Dziewczyny Help
Poznałam chłopaka ze spotted, który odpowiedział na moje ogłoszenie dotyczące partnera na wesele, wczoraj spotkaliśmy. Czuje,ze ten facet jest ambitniejszy i inteligentniejszy ode mnie :( To przyszły pilot. W dodatku jest szczupły bardzo, ale bardzo przystojny. Nie wiem o czym z nim rozmawiać. Dodam, że dałam mu stówe na dojazd i mam moralniaka bo nigdy w zyciu takiego aktu desperacji nie miałam. Musze być z kim na tym weselu, ale ten facet to nie moja półka chyba... poza tym ma być w muszce. Ja mam czarna sukienke i on mówił o bordowej. Czy pasuje bordowa? choć ja jestem wielbicielka krawatów czarnych.
Dziewczyny błagam, jakies wskazówki jak się zachowac, o czym mówic z nim ? Czy mogę z nim umówic się pod kosciłem? bo nie chce żeby do domu przyjezdzał choć wczoraj był, ale to był ekskluzywny dom mojej siostry.
Czuje straszny stress. Tańczyc tez nie umiem za bardzo;(

YunShi napisał(a):

Dlaczego sie stresujesz domem i nim? Placisz mu za towarzystwo, czy tam po prostu za dojazd, a nie zamierzasz robic na nim wrazenia i go wyrywać.

Dokładnie. NIE PŁACE MU ZA TOWARZYSTWO TYLKO ZA DOJAZD... poza tym nie zarabia w ten sposób na codzięń..
I dokładnie, bo ja nie chce zrobić na nim zadnego wrażenia, mimo,ze jest niezły, ale na pewno nie dla mnie.

jonesss2 napisał(a):

ale na pewno nie dla mnie.

nie podoba Ci się, czy uważasz,że jesteś dla niego "za słaba"? ;)
Ale przecież ona wyraźnie napisała że zapłaciła mu nie za towarzystwo a za dojazd, rany a wy wszystkie się przyczepiłyście do tego. Ja po części to rozumiem, też zaprosiłam kiedy kolegę na wesele (tylko ja go długo, długo znalam), jechaliśmy jego autem 160km w jego stronę i do benzyny się dorzucałam bo po prostu było mi głupio że mnie woził w jedną i w drugą stronę. 
Ty nie martw się o nic, baw się dobrze i tyle 
Pasek wagi
A daj spokój, to tylko wesele, darmowa impreza dla niego, więc niech się cieszy a nie jeszcze jakieś wymagania co do sukienki O_O ma być Twoją osobą towarzyszącą i tyle, chyba, że liczysz na coś więcej i dlatego martwisz się, że nie macie o czym gadać?

jonesss2 napisał(a):

A myślicie że 100zł to mało? dodam,że do mnie ma 35 km w jedna strone;D
w sumie to, żeby się nie okazało, że już nie zobaczysz ani jego ani stówki... :P mogłaś zapłacić po 'usłudze' :D

paulkellerman napisał(a):

jonesss2 napisał(a):

Dziękuję Wam;) Sprostowanie, ja oprócz mojej rodziny tez czułabym się zle sama wśród zakochanych par. Byłam w lipcu na weselu sama i nic nie pobawiłam się szczerze mówiąc. Myśle,ze jednak się pojawi bo to jak już wspomniałam honorowy facet, głupio mi było włożyc mu stówe do kieszeni, ale jakos poszło. Poza tym świat jest mały i okazało się,ze znamy te same osoby. Błagam, dodajcie mi otuchy bo troszkę się stresuje swoim wyglądem, i to wszystko hamuje ;)
Skoro wziął od ciebie 100 zł żeby poszedł z tobą na wesele to nie jest honorowy tylko jest prostytutką za kasę.  Jeszcze uważasz że to nie twoja liga to po co to robisz dla szpanu przed rodziną ? Odwołaj to i znajdziesz miliard normalnych facetów, którzy za darmo pójdą na wesele. "BEZ SĘSU" Zamówiłaś prostytutke za 100 zł na wesele nie wierze że takie rzeczy robią polskie dziewczyny...


 zgadzam sie w 100 % meska prostytutka... jak mozna wogole szejsc do takiego poziomu mało kolegów jest? masa facetów poszła by za darmo na wesele byle sie napic, najesc i pobawic.  No Comment i jak dla mnie, to płacenie facetowi  to jet dopiero WSTYD przed rodzina.
Pasek wagi
Dziewczyny już po weselu, na prawdę to było jedno z moich najlepszych wesel, w zyciu tyle nie tańczyłam.... po prostu super. I wszystkim polecam szukanie partnera na spotted jeśli macie taką sytuację....Ja trafiłam na perełke. Nawet do komuni poszedł bo specjalnie był u spowiedzi przed weselem, w szoku byłam. Niestety kontaktu chyba nie bd z nim utrzymywać, bo dalej twoerdzę,ze nie jst dla mnie.

Fuffa napisał(a):

jonesss2 napisał(a):

ale na pewno nie dla mnie.
nie podoba Ci się, czy uważasz,że jesteś dla niego "za słaba"? ;)

jestem za słaba.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.