Temat: najniższa pensja a mieszkanie

wrednababa56 napisał(a):

krolowamargot1 napisał(a):

cóż, to proponuję szukać lepszej pracy, co mogę poradzić.

to nie warszawa i zarobki od 5 tys. najwiecej ile uslyszalam to ze ktos zarabia 2500- produkcja, z tym ze to przy duzych zamowieniach bo normalnie to wychodzilo 2300 zl.pewna osoba uciagnie max 2700, jak ma duzo nocek, dni swiatecznych wsrod znajomych to moze bylo 2 tys, jedna osoba jedzie na 2 prace.mnie wystarczy 1200 zl. z partnerem bedziemy miec 2 tys. rachunki 500 zl. reszta dla siebie

wrednababa56 napisał(a):

o to chodzi ze nienalezy przechwalac jednego kraju nad drugim ze wzgledu na pojedynczy przypadek bo zarowno i w polsce jak i w irlandi jak i w niemczech itd znajda sie ludzie co im sie lepiej powodzi a drugim zle. rozmawialam z siostra ktora jest w usa i gdybym miala zaczynac tam to wyszlo by tak samo ze nie bedzie mnie stac na pojedyncze mieszkanie tylko z innymi lokatorami. tak jak w polsce. wiec wcale nie rozowo. po wyjezdzie za granica jestesmy takimi samymi pionkami ktorzy zaczynaja od zera jak w polsce po maturze/ po studiach. i zmywak za granica to jakis prestiz zloty kokos a w polsce be.

wrednababa56 napisał(a):

to ciekawe co piszesz bo mam bliska osobe w irl i nic nie mowila zeby dostawala jakikolwiek zasilek, nie miala ubezpieczenia zdrowotnego wiec musiala uwazac na siebie i druga osoba ja utrzymywala do znalezienia kolejnej pracy

martini244 napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

to ciekawe co piszesz bo mam bliska osobe w irl i nic nie mowila zeby dostawala jakikolwiek zasilek, nie miala ubezpieczenia zdrowotnego wiec musiala uwazac na siebie i druga osoba ja utrzymywala do znalezienia kolejnej pracy

To jeszcze dodam,ze albo ta osoba pracowala na czarno albo krotko a ubezpieczenia mozna wykupic na 20-30e miesiecznie no chyba,ze jestes na zasilku lub Twoje zarobki sa male to wtedy dostajesz medical card i swiadczenia wszystkie masz darmowe,pozdrawiam

wrednababa56 napisał(a):

martini244 napisał(a):

wrednababa56 napisał(a):

to ciekawe co piszesz bo mam bliska osobe w irl i nic nie mowila zeby dostawala jakikolwiek zasilek, nie miala ubezpieczenia zdrowotnego wiec musiala uwazac na siebie i druga osoba ja utrzymywala do znalezienia kolejnej pracy

To jeszcze dodam,ze albo ta osoba pracowala na czarno albo krotko a ubezpieczenia mozna wykupic na 20-30e miesiecznie no chyba,ze jestes na zasilku lub Twoje zarobki sa male to wtedy dostajesz medical card i swiadczenia wszystkie masz darmowe,pozdrawiam

tak cos mowila ze za krotko jest no i pracowala w 2 firmach na czesc etatu. wiec nie jest tak hop siup bo w pl rodzice pomoga a jak w irl albo w uk zbankrutujesz to jak wrocic do kraju? bezdomnych polakow tez pokazywali.

cancri napisał(a):

Ja dostaje od rodzicow 250 euro miesiecznie, z czego ok. 50 wydaje na same materialy na studia, i jakos wynajmuje mieszkanie z moim bratem...placimy po 130 euro, w uniwersyteckim miescie. A w Polsce tez wynajmowalam mieszkania, i nigdy nie placilam wiecej niz 300 zlotych za pokoj ze wszystkim, a zawsze mieszkalm ze znajomymi na calym mieszkaniu... Ale tez stolica to to nie byla. Wiec generalnie nie wyobrazam sobie, zeby 1600 pln mialo mi nie wystarczyc na zycie, chociaz ambicje mam duzo wyzsze niz taka pensja, ale jesli taka otrzymam jestem pewna, ze sie utrzymam spokojnie.

LuluPodMostem napisał(a):

cancri napisał(a):

Ja dostaje od rodzicow 250 euro miesiecznie, z czego ok. 50 wydaje na same materialy na studia, i jakos wynajmuje mieszkanie z moim bratem...placimy po 130 euro, w uniwersyteckim miescie. A w Polsce tez wynajmowalam mieszkania, i nigdy nie placilam wiecej niz 300 zlotych za pokoj ze wszystkim, a zawsze mieszkalm ze znajomymi na calym mieszkaniu... Ale tez stolica to to nie byla. Wiec generalnie nie wyobrazam sobie, zeby 1600 pln mialo mi nie wystarczyc na zycie, chociaz ambicje mam duzo wyzsze niz taka pensja, ale jesli taka otrzymam jestem pewna, ze sie utrzymam spokojnie.

Nie dość, że dostajesz pieniądze od rodziców, to jeszcze mieszkasz za granicą. A zatem nie wiesz nic o aktualnej sytuacji w kraju i możesz jedynie wypowiadać się w oparciu o to, co ci się wydaje. Zapewniam, że mocno się zdziwisz, jeśli wrócisz do Polski i zaczniesz tutaj zarabiać i tutaj żyć. Jest coraz gorzej pod względem stosunku cen do zarobków. Inflacja szybuje i to z coraz większą prędkością. Obawiam się, że jak tak dalej pójdzie, to powtórzy się sytuacja z początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to Polacy zostali oskubani z pieniędzy aż do gołej d...y.Za granicą jest TANIEJ! Wiedzą to wszyscy ci, którzy umieją liczyć.

krolowamargot1 napisał(a):

a co ma do tego kraj?nie znam nikogo, kto zarabia tak mało. Nie dlatego, że znam wyłącznie dyrektorów/dyrektorki i prezesów/prezeski.Moja bratowa na stoisku mięsnym w delikatesach ma 2 k netto.To skąd Wy te zarobki macie?

cancri napisał(a):

LuluPodMostem napisał(a):

cancri napisał(a):

Ja dostaje od rodzicow 250 euro miesiecznie, z czego ok. 50 wydaje na same materialy na studia, i jakos wynajmuje mieszkanie z moim bratem...placimy po 130 euro, w uniwersyteckim miescie. A w Polsce tez wynajmowalam mieszkania, i nigdy nie placilam wiecej niz 300 zlotych za pokoj ze wszystkim, a zawsze mieszkalm ze znajomymi na calym mieszkaniu... Ale tez stolica to to nie byla. Wiec generalnie nie wyobrazam sobie, zeby 1600 pln mialo mi nie wystarczyc na zycie, chociaz ambicje mam duzo wyzsze niz taka pensja, ale jesli taka otrzymam jestem pewna, ze sie utrzymam spokojnie.

Nie dość, że dostajesz pieniądze od rodziców, to jeszcze mieszkasz za granicą. A zatem nie wiesz nic o aktualnej sytuacji w kraju i możesz jedynie wypowiadać się w oparciu o to, co ci się wydaje. Zapewniam, że mocno się zdziwisz, jeśli wrócisz do Polski i zaczniesz tutaj zarabiać i tutaj żyć. Jest coraz gorzej pod względem stosunku cen do zarobków. Inflacja szybuje i to z coraz większą prędkością. Obawiam się, że jak tak dalej pójdzie, to powtórzy się sytuacja z początku lat dziewięćdziesiątych, kiedy to Polacy zostali oskubani z pieniędzy aż do gołej d...y.Za granicą jest TANIEJ! Wiedzą to wszyscy ci, którzy umieją liczyć.

Wiem, bo w Polsce jestem kilka dni w tygodniu akurat. Mam chlopaka, ktory od 18. roku zycia sam utrzymuje siebie w Polsce, nie martw sie, mam rodzine, znajomych, internet,  a nawet osobiste doswiadczenia, co moze byc dla Ciebie dziwne, bo ktos mnie "utrzymuje", i mieszkam za granica. Poza tym cale liceum sie praktycznie sama utrzymywalam, lacznie z wynajmem mieszkania, wyzywieniem, wszystko, i tutaj tez duzo pracuje, nie jestem pasozytem ktory siedzi za granica, ciagnie tylko za czyjas kase i nie wie na jakim swiecie zyje. Wiec nie, nie zdziwie sie akurat tutaj nie trafilas.