Temat: faceci - jakie wola dziewczyny ?

czy mezczyzni wola chudziutkie dziewczyny czy moze te ktore maja troszke kg . nie mowie tutaj o niewiadomo jakiej nadwadze , lecz poprostu o wygladzie jakie ma wiele dziewczyn ktore chca schudnac . odstajacy brzuszek , brak przerwy u gory miedzy udami , faldki na brzuchu ? czy dotykajac dziewczyne jak siedzi za brzuch i ma na nich faldki jest odrazajace czy raczej kochane ? 

Wisterya napisał(a):

LadyMela napisał(a):

A tak przy okazji, żeby nie było, że lubię tylko wieszaki. Podobają mi się też modelki z lat 90-tych, np. CindySzczupłe, piękne sylwetki, "grubsze" od obecnych modelek. Ale dla wielu dziewczyn tutaj zapewne "nieapetyczne" 
Co racja to racja - modelki z lat 90-tych, coś niesamowitego. Mam wrażenie, że lata 90-te, to ostatni okres, kiedy po wybiegu chodziły kobiety. - Linda, Claudia, Cindy.... Takie kobiety mają idealne krągłości. Piersi, pupa....Marzenie...Tylko trzeba pamiętać, że:Z predyspozycjami można się urodzić, ale na resztę trzeba zapracować....



a ja myślę sobie tak :
chłopak do 25 r.życia obejrzy się za taka typowo chudą / szczupła dziewczynę jakie tu wszystkie ubóstwiają i mają w tych  swoich motywacjach.
Natomiast ci po 30 oglądają sie za dziewczynami/kobietami które są uważane "za grube" / przy kości wg większości vitalijek ...
Tak wynika z moich obserwacji, z mojego otoczenia przynajmniej .

moj facet ma 27 lat i nie oglada sie za niektorymi motywacjami :D
Pasek wagi
Faceci lubią kobiety zadbane i pewne siebie, zdające sobie sprawę ze swojej atrakcyjności, pozbawione kompleksów, nie marudzące.
Zawsze w cenie są: ładna, zaznaczona talia, krągłe biodra, kobiecy biust, proporcjonalna budowa i proporcjonalna twarz, zadbana cera, błyszczące włosy.
Reszta - preferencje dotyczące konkretnej figury - zależą od wieku danego faceta, od środowiska w jakim żyje, od wzorców tzn. swojej mamy, sióstr - tego co jest w najbliższym otoczeniu. Zwykle mężczyźni młodsi, chłopcy wolą szczuplejsze dziewczyny/kobiety.
To tak samo jak jedna kobieta niech się wypowie za wszystkie kobiety jakich mężczyzn lubimy. No błagam! Faceci lubią przede wszystkim zadbane, uśmiechnięte, pozytywne kobiety, a to jaki noszą rozmiar to już inna bajka. 
Pasek wagi

ZizuZuuuax3 napisał(a):

To tak samo jak jedna kobieta niech się wypowie za wszystkie kobiety jakich mężczyzn lubimy. No błagam! Faceci lubią przede wszystkim zadbane, uśmiechnięte, pozytywne kobiety, a to jaki noszą rozmiar to już inna bajka. 


LadyMela napisał(a):

jurysdykcja napisał(a):

roseland napisał(a):

''Dla mnie ładna sylwetka to jest 'wzrost minus 110 cm' dla niższych kobiet i 'wzrost minus 115' dla tych wysokich. To już jest dla mnie estetyczne ciało, a nie promowanie lekkiej nadwagi jako seksowna, apetyczna krągłość tu na forum i że tylko to poodba się facetom. Ale najbardziej podobają mi się takie perfekcyjne sylwetki jak ma Miranda Kerr czy niższa Kasia Tusk.''a 65kg przy 170 cm to u kogoś ruszającego się lekka nadwaga, tak?
Waga to przecież żaden wyznacznik. A 65 przy 170 może byś zarówno fajną fitnessową sylwetką (choć już na pewno nie drobną/smukłą) jak i "lekką nadwagą".
Tak, być może jest w normie. Ale mój ideał to delikatna budowa i muskulatura i już :) Tak samo jak tobie podoba się fitnessowa sylwetka i już :)

Mnie się podoba i to i to (pewnie nawet smukłość bardziej). Ale chudość dla mnie (i większości kobiet - mimo, że mało do której dociera ten fakt) jest nienaturalna i niezdrowa. Więc biorę co dają i walczę o jakiś tam "ideał", który jest w moim zasięgu i nie wykończy mnie zdrowotnie i psychicznie. 

Walczenie o figurę drobinki zostawiam innym.
dziewczyny jest jeszcze cos co faceci lubia u dziewczyn a wiec jak jest wesola mila nie uzywa wulgaryzmow nie ma focha nie jest materialistka no i ma cos dusza towarzystwa itd

jurysdykcja napisał(a):

LadyMela napisał(a):

jurysdykcja napisał(a):

roseland napisał(a):

''Dla mnie ładna sylwetka to jest 'wzrost minus 110 cm' dla niższych kobiet i 'wzrost minus 115' dla tych wysokich. To już jest dla mnie estetyczne ciało, a nie promowanie lekkiej nadwagi jako seksowna, apetyczna krągłość tu na forum i że tylko to poodba się facetom. Ale najbardziej podobają mi się takie perfekcyjne sylwetki jak ma Miranda Kerr czy niższa Kasia Tusk.''a 65kg przy 170 cm to u kogoś ruszającego się lekka nadwaga, tak?
Waga to przecież żaden wyznacznik. A 65 przy 170 może byś zarówno fajną fitnessową sylwetką (choć już na pewno nie drobną/smukłą) jak i "lekką nadwagą".
Tak, być może jest w normie. Ale mój ideał to delikatna budowa i muskulatura i już :) Tak samo jak tobie podoba się fitnessowa sylwetka i już :)
Mnie się podoba i to i to (pewnie nawet smukłość bardziej). Ale chudość dla mnie (i większości kobiet - mimo, że mało do której dociera ten fakt) jest nienaturalna i niezdrowa. Więc biorę co dają i walczę o jakiś tam "ideał", który jest w moim zasięgu i nie wykończy mnie zdrowotnie i psychicznie. Walczenie o figurę drobinki zostawiam innym.

I słusznie ;-) "Trzeba przyjąć wagę, którą możesz utrzymać – więc nie będzie to twoja najniższa waga, lecz średnia. I taką pozostań. Wahania wagi, efekt jojo rozciąga twoją skórę" – powiedziała pewna supermodelka w wywiadzie dla Shape

Nie wiem jakie kobiety najbardziej kręcą mężczyzn : chude, grube czy w sam raz. Nie interesuje mnie to już zbytnio. Wystarczy mi, ze mój facet kocha mnie taką jaką jestem, niezależnie od moich kg. ;-p

brzydzamnietlusciochy napisał(a):

nikt ne lubi spasionych krówsk,

krówsk? wow, nawet nie wiedziałam ze taki wyraz istnieje. 
idź spać istoto skrzywdzona przez los, frustracja nie jest dobra dla urody 

wemma napisał(a):

dziewczyny jest jeszcze cos co faceci lubia u dziewczyn a wiec jak jest wesola mila nie uzywa wulgaryzmow nie ma focha nie jest materialistka no i ma cos dusza towarzystwa itd

własnie!!!

wrednababa56 napisał(a):

ja od poczatku wyroznialam sie od rowiesnic, bylam szersza i mialam wiekszy biust i jakos nie brakowalo amatorow mojego ciala. w 2007 r, wazylam ok 10 kg mniej a mialam tylko kilka cm mniej jak pamietam (no biust tutaj duza przewage ma) i wtedy tez nie bylam zadowolnieta z siebie, a teraz musze zaakceptowac siebie z ta waga jaka jestem

wierze, faceci lubią kobiety seksowne, to wiem na 100% i kropka. Mam koleżankę , ma spora nadwagę ale faceci lecą za nią ze ho ho...bo ma niezły biust i duże poczucie własnej wartości + poczucie humoru. Moj cyc sie waha tak miedzy B i C nawet nie wiem ale w ciąży miałam D i cala masa  facetów sie na mnie gapiła  ( najbardziej w  4,5 miesiącu ciąży).. dziwne nie? a miałam wtedy może 58kg/163cm wiec taka przeciętna polka jesli chodzi o wagę. No i przede wszystkim kobieta w ciąży jest pewna siebie, szczęśliwa, dumna..(zazwyczaj) a facetów to przyciąga, tzn nie ciąża ale takie zachowanie... Bo ja jestem ogólnie nieśmiała ale w ciąży byłam  bardziej odważna i czułam się na prawdę  kobieco. 
Pasek wagi

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.