Temat: faceci - jakie wola dziewczyny ?

czy mezczyzni wola chudziutkie dziewczyny czy moze te ktore maja troszke kg . nie mowie tutaj o niewiadomo jakiej nadwadze , lecz poprostu o wygladzie jakie ma wiele dziewczyn ktore chca schudnac . odstajacy brzuszek , brak przerwy u gory miedzy udami , faldki na brzuchu ? czy dotykajac dziewczyne jak siedzi za brzuch i ma na nich faldki jest odrazajace czy raczej kochane ? 

roseland napisał(a):

''Dla mnie ładna sylwetka to jest 'wzrost minus 110 cm' dla niższych kobiet i 'wzrost minus 115' dla tych wysokich. To już jest dla mnie estetyczne ciało, a nie promowanie lekkiej nadwagi jako seksowna, apetyczna krągłość tu na forum i że tylko to poodba się facetom. Ale najbardziej podobają mi się takie perfekcyjne sylwetki jak ma Miranda Kerr czy niższa Kasia Tusk.''a 65kg przy 170 cm to u kogoś ruszającego się lekka nadwaga, tak?

Waga to przecież żaden wyznacznik. A 65 przy 170 może byś zarówno fajną fitnessową sylwetką (choć już na pewno nie drobną/smukłą) jak i "lekką nadwagą".
jurysdykcja nie wiem jakbym wygladala majac te 55-60 kg. przyjaciolka wazy 53 kg (miedzy nami jest 20 kg roznicy) w porownaniu do ubran to ciezko jest, zalozmuy nosi jeansy 26? a ja 31-33.

wcale zalotna nie jestem ani specjalnie kobieca,

w 2007 r wazylam ok 64 kg. mialam chyba 62-64 w udzie (teraz mam 65-66), w biodrach 102-4(teraz mam ok 106-8), w brzuchu 88 (teraz na czczo rano jest 4 cm wiecej) nie pamietam dokladnie moich wymiarow. nosilam chyba M, ubrania z tamtego okresu czasu oddalam kolezance
Pasek wagi

jurysdykcja napisał(a):

roseland napisał(a):

''Dla mnie ładna sylwetka to jest 'wzrost minus 110 cm' dla niższych kobiet i 'wzrost minus 115' dla tych wysokich. To już jest dla mnie estetyczne ciało, a nie promowanie lekkiej nadwagi jako seksowna, apetyczna krągłość tu na forum i że tylko to poodba się facetom. Ale najbardziej podobają mi się takie perfekcyjne sylwetki jak ma Miranda Kerr czy niższa Kasia Tusk.''a 65kg przy 170 cm to u kogoś ruszającego się lekka nadwaga, tak?
Waga to przecież żaden wyznacznik. A 65 przy 170 może byś zarówno fajną fitnessową sylwetką (choć już na pewno nie drobną/smukłą) jak i "lekką nadwagą".

do Lady Meli pisałam ;) ja przy 60kilka miałam kiedyś 58,5 cm w talii w biodrach sporo i byłam zadowolona. 

jurysdykcja napisał(a):

roseland napisał(a):

''Dla mnie ładna sylwetka to jest 'wzrost minus 110 cm' dla niższych kobiet i 'wzrost minus 115' dla tych wysokich. To już jest dla mnie estetyczne ciało, a nie promowanie lekkiej nadwagi jako seksowna, apetyczna krągłość tu na forum i że tylko to poodba się facetom. Ale najbardziej podobają mi się takie perfekcyjne sylwetki jak ma Miranda Kerr czy niższa Kasia Tusk.''a 65kg przy 170 cm to u kogoś ruszającego się lekka nadwaga, tak?
Waga to przecież żaden wyznacznik. A 65 przy 170 może byś zarówno fajną fitnessową sylwetką (choć już na pewno nie drobną/smukłą) jak i "lekką nadwagą".

Tak, być może jest w normie. Ale mój ideał to delikatna budowa i muskulatura i już :) Tak samo jak tobie podoba się fitnessowa sylwetka i już :)
90/60/90 :P
albo ttakie co mają troszkę cycka, wyraźną talię, i biodra

LadyMela napisał(a):

Salemka napisał(a):

Lady Mela... te włoskie piękności baaaaaaardzo dobiegają od Twoich typów figury ;) nie rozumiem, więc dlaczego nagle się nimi podpierasz.
To są dla mnie normalne, piękne, szczupłe kobiety. Moje awatary to są dla picu, już to pisałam. Ja tylko nie lubię grubawych sylwetek, z lekką nadwagą, czy zbyt "ciężkich" wizualnie klocków.


Rozumiem.
A tak przy okazji, żeby nie było, że lubię tylko wieszaki. Podobają mi się też modelki z lat 90-tych, np. Cindy




Szczupłe, piękne sylwetki, "grubsze" od obecnych modelek. Ale dla wielu dziewczyn tutaj zapewne "nieapetyczne" 
ze szczupłych dziewczyn z kobiecymi kształtami ja uwielbiam również evę mendes



i nie musi wcale wyglądać jak wieszak z wybiegu by być atrakcyjna

Kwestia gustu ... każdy ma inny :) jedni faceci wolą krągłe ( nie otyłe) kobietki, a inni normalne szczupłe dziewczyny, a jeszcze inni chudzinki :) Jakby wszyscy lubieli to samo to byłoby nudno :) W moim otoczeniu większość chłopa lubi kobiety z krągłościami czyt. duża pupka, krąglejszcze nóżki, większe cycki, wcięcie w talii, a są też tacy co lubią normalne szczuplutkie, wręcz chude dziewczyny :)

LadyMela napisał(a):

A tak przy okazji, żeby nie było, że lubię tylko wieszaki. Podobają mi się też modelki z lat 90-tych, np. CindySzczupłe, piękne sylwetki, "grubsze" od obecnych modelek. Ale dla wielu dziewczyn tutaj zapewne "nieapetyczne" 


Co racja to racja - modelki z lat 90-tych, coś niesamowitego. Mam wrażenie, że lata 90-te, to ostatni okres, kiedy po wybiegu chodziły kobiety. - Linda, Claudia, Cindy....


Takie kobiety mają idealne krągłości. Piersi, pupa....Marzenie...
Tylko trzeba pamiętać, że:
Z predyspozycjami można się urodzić, ale na resztę trzeba zapracować....

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.