Temat: Masz jakieś uzależnienia?

Macie jakieś uzależnienia?
Jak sobie z nimi radzicie?

Ja chyba szczególnie jestem uzależniona od telefonu (sms'ów) i chleba.
Chcę się oduczyć jedzenia chleba.
Ograniczyć do jedzenia co drugi dzień przykładowo.
A potrafię zjeść z 6 kromek dziennie.
Przez niego nie potrafię schudnąć.
Czym go zastąpić, co jeść na śniadania i kolacje?

telefon, internet, kawa, słodycze
Grahamki, camembert, mleko, jablka, twarog.
Mocna, gorzka kawa, jak mnie najdzie, to z mlekiem, ale częściej bez. Co najmniej pół litra dziennie.
Gumy do żucia, papierosy, seks..;)
Na razie nie rezygnuję z żadnego, nie ma po co.
1. Od jedzenia. Przez lata borykałam się z napadami obżarstwa, miesięcznymi ciągami żarcia na umór. Mimo że teoretycznie mam to za sobą, nawet nie mam wahań wagi, odżywiam się racjonalnie itd., to coś takiego zostaje w człowieku na całe życie, więc muszę się trzymać na baczności.

2. Od zakupów ubrań. Odkąd zmieniłam pracę na mniej absorbującą i mam nareszcie czas dla siebie, problemu brak. Ale jak wyżej - wiem, że muszę się trzymać na baczności.

3. Od ruchu. Odkąd zaczęły się częściej pojawiać kontuzje, trochę spasowałam, rozkładam treningi w tygodniu tak, żeby się móc zregenerować. Ale to dalej jest minimum 1 h dziennie. Póki nie ma to negatywnego wpływu na moje zdrowie i życie osobiste, nie mam zamiaru z tym bardziej walczyć. Dobrze jest jak jest.

Na szczęście nie piję kawy, nie palę, alkohol sporadycznie, raz na 2 miesiące, czasami rzadziej i max 2 jednostki.
Candy crush :-)
Pasek wagi
papierosy i pistacje. 
zakupy w ciucholandach, nie ma poniedziałku żebym nie poszła- jedzenia za ostatnie pieniądze nie kupię, ale na ciuchy pójdę ;)
Internet.
Co do pytania - nie słodzę.
zielona herbata
ćwiczenia min 2 godz dziennie

*Jedzenie, zdecydowanie
*Obgryzanie pazurów
*Internet

Pasek wagi
Telefon i komputer. Z telefonem nigdy się nie rozstaję, ciągle na nim wiszę, co wiele osób drażni...
Papierosy.
Kawy nie pijam, za to alkohol dosyć często. Średnio raz w tygodniu w dużej ilości. Mam mocną głowę i potrzebuję dużo alkoholu:P

Kiedyś obgryzanie paznokci, paskudne, ale... po 20 latach pokonałam ten nałóg:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.