Temat: piersi czy tyłek?

Gdybyscie mialy wybrac czym chcecie byc obdarzone: sporymi piersiami czy malym okraglym tylkiem, to co wybralybyscie?

Kiedys myslalam, ze najwazniejsze dla faceta sa piersi, a teraz czesto slysze, ze wola u kobiety brak piersi niz 'płaskodupie'.

Co wybralybyscie: spore/duze piersi i niemal brak tylka czy ladny odstajacy tylek a brak piersi?
Jako facet - bimbałki.
Wielkie dupy mało komu sie podobają chyba.
I dziwią mnie tutaj odpowiedzi, że któraś chciała by mieć duży tyłek. Przecież pytanie było: duże piersi czy MAŁY zgrabny tyłek.
I wg mnie: TAK - małą zgrabną pupeczkę można wypracować ćwiczeniami. Biustu nie dasz rady w ten sposób powiększyć.
No i chyba z biustem jak i z pupą - nie można zrobić prostego podziału: na DUŻE cycki, MAŁA pupa.
Bo i to i to musi być po prostu ŁADNE, ATRAKCYJNE - i myślę, że tylko w połowie jest to związane z samym rozmiarem danego "elementu".
Więc mi najbardziej podobają się DUŻE ale koniecznie ŁADNE piersi, oraz MAŁY ZGRABNY tyłeczek.
Pasek wagi
piersi, bo tyłek można wyrobić. chociaż na swoje nie narzekam :D
Pasek wagi
przed odchudzaniem miałam dość spory biust, a po zostało z niego niewiele. jednak wolałabym mieć fajną, okrągłą pupę niż duży biust. :P niestety nie mam z natury danego latynoskiego tyłka, więc muszę o niego walczyć przysiadami, wykrokami itd. :D
tyłek, bo miałam duży biust (jak ważyłam 10+) i strasznie bolał mnie kręgosłup, przed okresem zdawało mi się, że noszę dwa kamienie.
A biust można "włożyć" w push-up.
Ja zdecydowanie pupa, najlepiej taka duża wręcz murzyńskich rozmiarów.

Mój twierdzi, że też pupa, pod warunkiem, że duża nie oznacza szeroka (i płaska!) tylko okrągła. Ja znając jego śmiem twierdzić że kłamie, chociaż z moim biustem B nie narzeka, acz wiem, ze C byłoby dla niego idealne. 
haha cięzki wybór :D ja co prawda nie wiem jak by mogła wyglądać moja wersja szczupła, bo nigdy szczupła nie byłam, ale i kawałek cyca mam (który przy wcześniejszym zgubieniu 25 kg zbytnio nie zmalał), a i dupsko też mam spore, więc zadatki na fajną pupcię są  tak więc nie umiem wybrać, bo dla mnie te obie części ciała są super i bardzo mi się u kobiet podobają jeśli są większe 
mały okrągły tyłek? na pewno nie mały:)

Ja bym wolała spory (ale nie jak nicky minaj), okrągły i jędrny tyłek, odstający, ale nie szeroki, bez cellulitu.
Napięty :)

czyli wybierając z twoich opcji wolę: Większe, jędrne, łądne piersi.

Większość facetów jakich znam, woli pupę. Wiadomo patrzy na cycki itp. ale potem jak wypadają one ze stanika to jest słabooo... Wolą fajne jedrne tyłki i kształtne piersi, ale niekoniecznie duże, takie C.

Najkiplus napisał(a):

Jako facet - bimbałki.Wielkie dupy mało komu sie podobają chyba.I dziwią mnie tutaj odpowiedzi, że któraś chciała by mieć duży tyłek. Przecież pytanie było: duże piersi czy MAŁY zgrabny tyłek.I wg mnie: TAK - małą zgrabną pupeczkę można wypracować ćwiczeniami. Biustu nie dasz rady w ten sposób powiększyć.No i chyba z biustem jak i z pupą - nie można zrobić prostego podziału: na DUŻE cycki, MAŁA pupa.Bo i to i to musi być po prostu ŁADNE, ATRAKCYJNE - i myślę, że tylko w połowie jest to związane z samym rozmiarem danego "elementu".Więc mi najbardziej podobają się DUŻE ale koniecznie ŁADNE piersi, oraz MAŁY ZGRABNY tyłeczek.

Chyba większość facetów by się z Tobą zgodziła :-) Też jestem tego samego zdania, choć wnioskuję z własnych doświadczeń z facetami. Większość, choć się do tego nie przyzna mając partnerkę z mniejszym biustem, lubi duże cycki :-P

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.