Temat: praca w klubie gogo

Nie mogłam wytrzymać, żeby nie założyć tematu

Ostatnio szukam pracy i klikam w co popadnie, no i wczoraj ktoś zadzwonił, umówiłam się na spotkanie. Okazało się, ze chodzi o roznoszenie ulotek dla klubu, ale pani zasugerowała, że nie będzie problemu też z innymi posadami dla mnie i jak się okazało chodzi o klub gogo. Oczywiście nie chodzi o tańczenie na rurze, ale o bycie kelnerką lub barmanką. Wg pani, z którą rozmawiałam zarobki wahają się tam do 1tys zł na tydzień. Generalnie wychodząc stamtąd byłam w szoku, oczywiście nie myślę o przyjęciu takiej posady, ale co myślicie o tego typu pracy?
Niby jest powiedziane, że tylko tancerki piją i siedzą z klientami i że jeśli któryś zacznie macać kelnerkę to ma ona prawo wezwać ochronę. Ale w końcu to wpływowi ludzie z kasą i wątpię w to, że wyprosiliby ich za dotkniecie pracownicy.
A, no i jeśli chodzi o ubranie, to nie jest to jakiś skąpy strój- narzucone są tylko kolory, reszta dowolna.
Pasek wagi
Znam osobę, że tak napiszę "tancerkę" - to co przeszłaś to tzw. urabianie.... tia..... wezwać ochronę jak dotkną "tancerkę" - w jakim Ty świecie żyjesz?
A co miała Ci zaraz powiedzieć jakie będą "oczekiwania"?
Pasek wagi
Byla mojego narzeczonego pracowala w klubie gogo. Od malenskosci tanczyla balet, pare late temu obronila doktorat z biologi molekularnej.. O jej badaniach nad rakiem pisaly gazety. Pracowala w tym klubie podczas studiow...jako tancerka ;).
Pasek wagi
niby zadna praca nie hańbi, ale w tym temacie trzeba byc ostroznym, bardzo ostroznym!
Pasek wagi
Ochroniarz zareaguje jak zobaczy że klient Cie maca, ale pewnie z reguły jest tak jak na filmach że ochroniarz "nie widzi".
no a barmanka? Chyba nie ma nawet możliwości, żeby obmacywać barmanki Tylko dziwne, że chcą osób bez doświadczenia...
Pasek wagi
czy to cocomo?
Pasek wagi
jak ten club to gogo cocomo to daj dziewczyno sobie spokój.
Pasek wagi
Myślę, że praca jak każda inna :) Przecież możesz wezwać ochronę :) ja bym sprawdziła i zrezygnowala jak cos pojdzie nie tak
mam znajomych którzy pracują w takich klubach, mam znajomą która jest właśnie barmanką i w ogóle nie ma takiej opcji żeby ktoś kogoś dotknął bez życzenia. co więcej - nawet jeśli tancerka pozwoli sobie na jakieś interakcje fizyczne z klientem - wypad. kategoryczny zakaz utrzymywania relacji seksualnych wśród pracowników i pracowników z klientami.
a kasa dobra ;] przecież możesz iść spróbować, w popularnych 'normalnych' klubach też są obleśne parki wymieniające wszelkie płyny na środku parkietu ;))
Ja bym przyjęła, poza tym bardzo interesuje mnie TEN świat:) Tysiąc na tydzień to bym nie przesadzała...

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.