- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
20 października 2010, 19:04
Hej Wam. Nie długo idę oddawać krew drugi raz. Oczywiste jest że po wszystkim dostanę 6 czekolad, niby można je zjeść bez obaw o figurę ale jakoś nie mogę w to wierzyć...Pewnie będę chciała sobie zjeść przynajmniej tabliczkę jednego dnia ( w końcu raz na 3 miesiące niby można po oddawaniu krwi). Na co dzień nie jem słodyczy, dlatego też boję się że np jak z tych 6 tabliczek zjem 2 lub 3 w przeciągu 3 dni po oddaniu boję się że przytyję. W końcu to tyle kcal! Co o tym sądzicie? Jeść czy nie jeść? Dodam że jestem na diecie 1400 kcal, myślicie że tą czekoladę wliczać czy nie? Trochę zagmatwana ta wypowiedz ale nie umiem inaczej sformułować o co mi chodzi :) Pozdrawiam
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 853
20 października 2010, 20:45
Ja oddawałam krwe regularnie jak nie byłam na diecie i zawsze po oddaniu wcinałam czekoladę i nic mi nie było! Trzeba zjeść, bo podwyższa cukier a to po oddaniu jest wskazane! Tak jak mocno słodzona herbata czy kawa, bo to też dają do wypicia po oddaniu. Teraz idę dopiero w styczniu oddać, bo z dietą skończyłam i wracam do normalnego jedzenia. Jeżeli jesteś na diecie o zmniejszonej ilości kcal, to nie polecam oddawania, bo dostarczasz organizmowi mniej kalorii niż jest ci potrzebne a do tego oddając krew..hm.. może być nieciekawie. POczekaj z oddaniem aż skończysz dietę, albo wróć do normalnego jedzenia parę dni przed i parę po. To Ci nie zaszkodzi. A co do czekolady to jedz jedz! Po oddaniu jest wskazana jaknajbardziej!:)
- Dołączył: 2006-05-29
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 3661
20 października 2010, 20:48
Tak, dokładnie. 450 ml krwi to równowartość 7000 kcal, zatem niektóre centa dają 8 czekolad, a niektóre 6 i do tego jakiś soczek, petitki lub nawet kiedyś szynkę. Defakto powinnaś przyswoić te wszystkie czekolady, ale wiadomo, kto by dał radę tyle czekolad zjeść.. Lepiej powoli uzupełniać jakimś innym jedzeniem, a pozwolić sobie na tą jedną, może dwie czekolady.. Przytyć od tego nie powinnaś, bo to nie jest to, co zjesz nadprogramowo, ale nadrabianie tego, co straciłaś.. I przypominam, że odchudzanie polega na pozbywaniu się tkanki tłuszczowej, a nie traceniu tak cennego składnika naszego ciała, czyli krwi i dlatego nie można oddawania traktować jako wspomagacz odchudzania. Pozdrawiam:)
- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2469
20 października 2010, 20:50
Ja będąc na diecie ostatnio jak oddawałam krew to czekoladę oddałam do kliniki hematologii dla dzieciaków. Czekolada jest miłym dodatkiem do dobrego uczynku, nie trzeba jej wcale zjadać
- Dołączył: 2009-05-11
- Miasto: Olsztyn
- Liczba postów: 6054
20 października 2010, 22:14
He he dzięki dziewczyny za pomoc:) Ze 2 czekolady wezmę dla siebie a 4 oddam :)U nhas zawsze dają przed oddaniem kawe i batonika, po dają chleb i szynkę, a do domu 6 czekolad :)
20 października 2010, 22:48
Ja kiedyś czytałam, że oddając krew tracisz ok. 4500 kalorii, więc myślę, że czekoladę możesz spokojnie zjeść:P
- Dołączył: 2010-08-06
- Miasto: -
- Liczba postów: 3378
21 października 2010, 00:51
a z ciekawosci... jakie wlasciwie czekoladady dostaje sie po oddaniu krwi? mleczne czy ciemne?
- Dołączył: 2009-03-09
- Miasto: Hmm
- Liczba postów: 967
21 października 2010, 07:14
mam pytanie, w jakim czasie po oddaniu krwi mozna normalnie cwiczyc??? wiem,ze tego samego dnia to absolutnie nic, ale czy nastepnego dnia mozna juz biegac???
- Dołączył: 2010-08-04
- Miasto: Paryż
- Liczba postów: 853
21 października 2010, 07:21
Nie wolno ćwiczyć przez 48h po oddaniu krwi:)
a czekolady dostaje się Mleczne, TikiTaki, Kasztanki- tak jest u mnie przynajmniej, więc ciemne to nie są, tylko słodkie, żeby szybciutko cukier wzrósł:)
21 października 2010, 07:46
Hej ja dostałam 8 -2 gorzkie,reszta mleczna i z dodatkami kokos, bakalie czułam się trochę zakręcona, ale robiłam to dla koleżanki przed operacją i będę teraz oddawać regularnie.Warto komuś pomagać nigdy nie wiadomo kiedy pomoc będzie nam potrzebna.
- Dołączył: 2010-07-18
- Miasto: Z Widokiem Na Jezioro
- Liczba postów: 115
21 października 2010, 08:50
Ech, a ja probowalam juz dwa razy i za kazdym razem moja krew zostala odrzucona. W PL dlatego, ze bralam leki przeciw alergii. W Norwegii bo wyszlo, ze mam alergie na penicyline. Szkoda, bardzo chcialam zeby moja krew przydala sie komus...