- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
10 lipca 2013, 19:14
10 lipca 2013, 23:54
Mój kolega jechał z laską przez las, było już póznoale ona musiała się wysikać. Zatrzymali się, on czekał przy aucie a onaposzła dalej, czekał dość długo i nagle usłyszał krzyki, zaczął jej szukać, gdy jąznalazł miała kilka ran kłutych... okazało się że.... usiadła na jeża.Hahaha musiałam to napisać.A tak poza tym to od tych historii mam ciarki.
10 lipca 2013, 23:54
mój brat jako dziecko miał podobną przygodę. Z bratem chcieliśmy rysować koniecznie na papierze w kratkę, a mama dała nam zwykłe białe. Brat wspiął się na szafkę, by wyjąć upragnione karteluszki i meblościanka poleciała wraz z bratem. Na szczęście skończyło się na szyciu.W tym tygodniu czytałam na onecie że 37 letni facet "opiekował się " 7 letnią córką z poprzedniego związku i 1,5 chłopczykiem z obecnego związku.Dzieciaki oglądały bajkę a ojciec zasnął.Obudził jego bum.Prawdopodobnie dziecko wspinało się po meblach i meble zleciały na niego wraz z tv. Zmarł na miejscu .W tym czasie 28 letnia matka była w pracy....tatuś po badaniach okaząło się że miał 2 promile alkoholu !.Mało tego 5 lat temu utopiła się tej kobiecie 5 letnia córeczka.Koszmar.
mój brat jako dziecko miał podobną przygodę. Z bratem chcieliśmy rysować koniecznie na papierze w kratkę, a mama dała nam zwykłe białe. Brat wspiął się na szafkę, by wyjąć upragnione karteluszki i meblościanka poleciała wraz z bratem. Na szczęście skończyło się na szyciu.W tym tygodniu czytałam na onecie że 37 letni facet "opiekował się " 7 letnią córką z poprzedniego związku i 1,5 chłopczykiem z obecnego związku.Dzieciaki oglądały bajkę a ojciec zasnął.Obudził jego bum.Prawdopodobnie dziecko wspinało się po meblach i meble zleciały na niego wraz z tv. Zmarł na miejscu .W tym czasie 28 letnia matka była w pracy....tatuś po badaniach okaząło się że miał 2 promile alkoholu !.Mało tego 5 lat temu utopiła się tej kobiecie 5 letnia córeczka.Koszmar.
Edytowany przez FammeFatale22 11 lipca 2013, 00:12
11 lipca 2013, 00:14
Edytowany przez lola7777 11 lipca 2013, 00:15
11 lipca 2013, 00:36
11 lipca 2013, 00:40
11 lipca 2013, 00:40
dziewczynyjak mozna nacisnac obojczyk i spowodowac smierc?moj brat mial 3 razy zlamany i naszczescie tylko zlamanykolzanka wyzej opisala historie jak tatus bawil sie z synkami i wlasnie nacisnal obojczyk i spowodowal smiercszukam w internecie ale nic mi nie wyskakujeprosze o odpowiedzdziekuje
Edytowany przez siczma 11 lipca 2013, 00:44
11 lipca 2013, 01:21
Edytowany przez Lidia1993 11 lipca 2013, 01:34
11 lipca 2013, 01:44
Ja pierd..Jak to przeczytałam prawie się popłakałam....Moja córka miała tv na komodzie u siebie,ale takie stare, duże ,ciężkie, kineskopowe ;((I w tej komodzie miała bieliznę. Kazałam jej się ubrać, bo się spieszyłyśmy do wyjścia.... Ja pokój obok dokańczałam się malować,a Ona miała tylko majteczki wyjąć z szuflady.. I słyszę potworny huk!Wpadam jak poparzona do pokoju,a tam moje dziecko przerażone leży na podłodze, komoda leży, ubrania na podłodze, tv 5 cm. obok Niej.... Zniszczyło panele...Ona płacze, siniak na nodze....Bożeee....Od tamtej pory nie ma TV w pokoju... :((( myślałam,że umrę....A jak przeczytałam,że dziecko zabił spadający TV...... Nie dam rady...mój brat jako dziecko miał podobną przygodę. Z bratem chcieliśmy rysować koniecznie na papierze w kratkę, a mama dała nam zwykłe białe. Brat wspiął się na szafkę, by wyjąć upragnione karteluszki i meblościanka poleciała wraz z bratem. Na szczęście skończyło się na szyciu.W tym tygodniu czytałam na onecie że 37 letni facet "opiekował się " 7 letnią córką z poprzedniego związku i 1,5 chłopczykiem z obecnego związku.Dzieciaki oglądały bajkę a ojciec zasnął.Obudził jego bum.Prawdopodobnie dziecko wspinało się po meblach i meble zleciały na niego wraz z tv. Zmarł na miejscu .W tym czasie 28 letnia matka była w pracy....tatuś po badaniach okaząło się że miał 2 promile alkoholu !.Mało tego 5 lat temu utopiła się tej kobiecie 5 letnia córeczka.Koszmar.
Ja miałam podobną ,,przygodę" tyle że z udziałem żelazka.
Nie pamiętam tego,miałam jakieś 4 lata.Chciałam ściągnąć z szafy kolorowe chusteczki od babci,wspięłam się na meble na których leżał mój cel,pociągłam za róg chusteczki na których stało żelazko i poleciałam na podłogę a za mną żelazko...Dzieci są nieobliczalne,mają takie pomysły;/
Aaa trochę z innej beczki,mama mi opowiadała,że gdy byłam mała wlazłam na parapet ale od strony zewnętrznej. Podobno weszła do pokoju a ja sobie siedzę za oknem,było to drugie piętro,mama się zakradła po cichu i mnie wciągnęła do środka. Moja pomysłowość w tym przypadku trochę mnie śmieszy,choć wiem że mogło się to skończyć tragicznie
11 lipca 2013, 07:20
11 lipca 2013, 07:20