Temat: śmieszne słowa:)

Akurat zerknęłam na nowopowstały temat "błędy" i nasunął mi się zupełnie inny:)

 

Chodzi mi o śmieszne, dziwne słowa:) np.:

 

Mój narzeczony ostatnio... kładliśmy się spać, a on do mnie NIE PĄCHAJ (nie wiem czy tak się to pisze):) oczy zrobiłam:)

 

nie pąchaj -nie oddychaj tak głośno - słyszałyście kiedyś takie słowo?:)

Haha, nie słyszałam! Faktycznie śmieszne :)
Mnie zastanawia, jak to jest, że kiedy powtarzam jakikolwiek wyraz w kółko, przestaję czuć jego sens i zaczyna mnie niemiłosiernie śmieszyć :)
A co do tematu, mnie śmieszy wyraz "pluszak", choć wiem, że jest zwyczajny i wiele osób go używa
albo moja teściowa mówi PRYŻYĆ - gotować, piec:) pierwszy raz usłyszałam ten wyraz od niej właśnie:) do jakiejś dziwnej rodziny się pcham:)
[cipsy] zamiast [czipsy]


Pasek wagi

Nikki23 napisał(a):

[cipsy] zamiast [czipsy]
Też tak mówie
Pasek wagi

Logic07 napisał(a):

Nikki23 napisał(a):

[cipsy] zamiast [czipsy]
Też tak mówie

Logic07 napisał(a):

Nikki23 napisał(a):

[cipsy] zamiast [czipsy]
Też tak mówie

ja tak samo bo tez mnie to smieszy :D

dla mnie smieszne a zarazem zwykle jest "aaaaa widzisz" tylko dlatego ze wykladowca z matmy sypal zawsze sucharami i jakis z tym wyrazem opowiadal tak smiesznie powiedział to "aaa widzisz" ze od tamtej pory mnie smieszy
Nic śmiesznego i nadzwyczajnego w tym nie ma zapewne, ale mnie zawsze bawi, gdy chłopak mówi "Coś bym sobie chapnął", czyli zjadł.
Śmieszy mnie również słowo "pacha", pod "pachą". No masakra. Przy tym słowie zawsze głupio się uśmiecham.
A ostatnio stwierdziłam, że słowo "szwagier" jest z kolei brzydkie
My ze szwagrem to nie takie rzeczy robiliśmy
Pasek wagi

"czwiczenia" tak moja nauczycielka mówiła

a chemiczka zawsze gadała :ile moly jest w tej soly?"

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.