Temat: wisiorek ze swastyką słowiańską

Zamówiłam sobie i chłopakowi wisiorki ze słowiańską swastyką. Na pierwszy rzut oka niektóre elementy przypominają tę nazistowską (tamta ma ramiona skierowane w odwrotną stronę) i zastanawiam się czy gdybyście zobaczyły u kogoś taki wisiorek to czy byście się oburzyły. Pierwszy raz widziałam go u mojej koleżanki ze studiów (jestem na filologii słowiańskiej).
A tak wygląda wisiorek


nie chcę, żeby potem ktoś pomyślał, że jestem naziolem . Dlatego pytam osoby, które niekoniecznie znają ten symbol.
Pasek wagi

Hentai napisał(a):

W ramach ciekawostki: w pewnej znanej mandze (japoński komiks) autor umieścił swastykę na czole jednego z bohaterów. W filmowej adaptacji znak został już zmieniony na zwykły "x" - w ramach standaryzacji dla europejskiej publiczności.

W Naruto to było :) Rozbraja mnie twój nick - zboczeniec xD

Yrithee napisał(a):

Swastyka nie zawsze była symoblem zła. Tyle, że trzeba pamiętać, że nasze społeczeństwo, szczególnie starsze pokolenia, ma po prostu traumę i rózne zaczepki mogą Ci się przydarzyć. Niestety.Btw., na jakiejs slawistyce jesteś? I jakie języki, ja jestem po słoweńskim i serbskim jako b.


na serbskiej
Pasek wagi
Tylko nie mów, że w Łodzi :) Moje najlepsze lata :) I szalony Janko V., nie wiem, czy jeszcze uczy :)
Pasek wagi

Yrithee napisał(a):

Tylko nie mów, że w Łodzi :) Moje najlepsze lata :) I szalony Janko V., nie wiem, czy jeszcze uczy :)


Nie, w Poznaniu. Mam kolegę w Łodzi na tej slawistyce, bo ogólnie jestem z tamtych okolic
Pasek wagi

psycho. napisał(a):

Yrithee napisał(a):

Tylko nie mów, że w Łodzi :) Moje najlepsze lata :) I szalony Janko V., nie wiem, czy jeszcze uczy :)
Nie, w Poznaniu. Mam kolegę w Łodzi na tej slawistyce, bo ogólnie jestem z tamtych okolic


Heh, ja jestem z pokolenia, które teraz wykłada w Łodzi, między innymi serbski właśnie :) Sama żałuję, ze kontakt z językami mi się urwał, bo pracuję po angielsku. No ale fajne imprezy były, rózne warsztaty dla wszystkich slawistyk, np. u nas były robione w Grotnikach. Ta rakija... Te cevapcice... I kolo :D To były czasy. Szkoda, że roboty po tym niet :|
Pasek wagi
Nie oburzyłabym się, lecz wiadomo, że różni są ludzie ;/
Przepraszam za mały offtop, ale dostałam ślinotoku przez wspomniane wyżej cevapcici.  Uwielbiam bałkańską kuchnię (zwłaszcza - mogę to źle napisać - scampi na buzaru). :)
Noś, ale przygotuj się na konieczność tłumaczenia - będziesz szerzyć wiedzę wśród ludzi, a to dobrze :)

Hentai napisał(a):

Przepraszam za mały offtop, ale dostałam ślinotoku przez wspomniane wyżej cevapcici.  Uwielbiam bałkańską kuchnię (zwłaszcza - mogę to źle napisać - scampi na buzaru). :)


Też uwielbiam tę kuchnię :)
Mnie zawsze rozwalał w Słowenii burek , ale tłuste to...  :)
Pasek wagi

mysz57 napisał(a):

Noś, ale przygotuj się na konieczność tłumaczenia - będziesz szerzyć wiedzę wśród ludzi, a to dobrze :)


U mnie nie pomogly...
Moj parter mial swego czasu taka naszywke na kurtce (posrod miliona innych)


Po tygodniu ja zerwal, bo do ludzi nie docieraly zadne tlumaczenia.
Kazdy widzial co chcial i nie dawal sie przegadac.
Chyba przeliczylismy sie myslac, ze ludzie rozpoznaja to jako 'anty' albo zauwaza znak zakazu.

A wisiorek ladny, ja bym nosila :)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.