- Dołączył: 2013-06-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1105
17 czerwca 2013, 13:38
Kurde
![]()
Nigdy się nad tym nie zastanawiałam, skąd taki maluteńkie pieski Ci ludzie biorą. Dzięki za uświadomienie!
Co za ludzie durni... A czego to przyczyna? Głupiej mody. Bo to fajnie mieć taki żywy breloczek do torebki w durnym ubranku
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
17 czerwca 2013, 13:44
Jest bardzo dużo kwestii wartych poznania przed kupnem/adopcją psa. Akurat mam fioła na tym punkcie, duzo o tym czytam, kiedyś sporo działałam w związku z psią bezdomnością, więc się napatrzyłam. Dlatego warto czytać o psach karłach, które są modne, o pseudohodowlach niezrzeszonych w FCI, a mozliwych po zmianie prawa w styczniu 2012, o kupnie psów po sprawdzeniu naprawde dokładnie warunków hodowli itd. Bardzo dużo piesków umiera w pierwszych miesiącach życia, jesli są zezłej hodowli, łapią rózne choroby, mają wady genetyczne wynikające np. z chowu wsobnego, mają bardzo niestabilny charakter wynikajacy z krzyżowania słabych psychicznie rodziców itd. Trzeba czytać, bo pies to towarzysz na wiele lat, a tak sobie pomyślałam, ze tutaj moze to trafi do sporej liczby ludzi.
- Dołączył: 2013-06-08
- Miasto:
- Liczba postów: 1105
17 czerwca 2013, 13:49
Bardzo dobrze, że nas uświadamiasz! Jeśli będę miała zamiar kupić psa (ale osobiście wolałabym adoptować) to na pewno sprawdzę to o czym piszesz.
Zgadzam się z Tobą w pełni i oby ten apel przyniósł jakieś efekty. Masz już we mnie jedną uświadomioną także jest dobrze
![]()
Niestety teraz ludzie się nie zastanowią nad tym co robią i podejmują pochopne decyzje byle spełnić swoją zachciankę albo podążać ślepo za modą....
Edytowany przez TheGirlWithThePearlHair 17 czerwca 2013, 13:50
- Dołączył: 2013-06-12
- Miasto:
- Liczba postów: 122
17 czerwca 2013, 14:01
Co to w ogóle jest za moda. Dla mnie pies to ma być pies, a nie maluch wielkości mojego buta. Z małych zwierząt wolałabym kota albo króliczka.
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
17 czerwca 2013, 14:08
No niestety, są "gwiazdy", jak Paris Hilton, które noszą maleńkie pieski w torebkach. Dziewczyny chcą być podobne, wiec kupują szczeniaczka, kktóry w efekcie licznych wad wrodzonych umiera po kilku tygodniach, góra roku i jest płacz. Co więcej, widziałam ogłoszenia karzełków różnych ras, gdzie te pieski kosztowały 2500 zł.
17 czerwca 2013, 14:15
ja mam małego psa - york waga ok 2kg. jest mniejszy niż szczeniaki innych ras - kupiłam go od normalnej kobiety która miała 2yorki - też bardzo małe- i musiała sprzedać młode, bo szła do szpitala. Mój pies odżywia się normalnie i jest zdrowy, ma 7lat.
i nawet raz niosłam go w torbie, bo nie chciał iść - Paris Hilton nie jest moją idolką ani żadna z jej podobnych. Nie potrzebuję psa dla szpanu. A to, że jest mały to naprawdę nie moja wina ani kobiety od której go mam.
- Dołączył: 2011-02-15
- Miasto: Poznań
- Liczba postów: 261
17 czerwca 2013, 14:25
W ogóle nie rozumiem jak można kupować zwierzę
W schroniskach są miliony zwierzaków o naprawdę pluszowych serduchach, również rasowe. Niczego nie można równać z ich wdzięcznością, kiedy się je przygarnie. Ale nie. Zakompleksieni ludzie wydają setki albo i tysiące za zwierzęta, które są PRODUKOWANE.
To samo tyczy się królików,świnek, chomików, szczurków etc. Warto sobie obejrzeć filmiki z takich produkcji...od razu się odechciewa iść do zoologicznego.
Sama mam kota z piwnicy i psa z ulicy.... mogłabym napisać książkę o ich relacjach ze mną, ich relacjach między sobą i o tym jakie są kochane.
Ale zawsze znajdzie się ktoś kto zwierzakiem będzie maskował kompleksy i dawał upust swojej próżności ![]()
- Dołączył: 2013-05-08
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 3115
17 czerwca 2013, 14:25
laurabedziefit, maksymalna waga yorka to 3,2 kg, Twój miesci się w dolnej granicy wzorca, ewentualnie minimalnie ją przekracza (chyba dolna granica to 2,2 kg).
Chodzi o to, ze ludzie rozmnażają maleńkie pieski, ponizej np. 1,5kg, dążą celowo do minimalizacji, która pieski zabija. Wejdź na allegro i wpisz sobie mini york, mini grzywacz lub mini chihuahua, np.
tu Widzisz? Ludzie celowo kładą nacisk na minializację, a to zabija te psy.
- Dołączył: 2012-09-05
- Miasto: Male
- Liczba postów: 71
17 czerwca 2013, 14:25
Absolutnie PRZECIWNA jestem mikropieskom! Co mądrzejszy kupujący powinien się mocno zastanowić, a to nie jest jakieś skomplikowane... No bo jak z yorka, którego normalna waga waha się od 2,2-3 kg zrobić yorka kilogramowego? A no każdy, kto chodził do szkoły i miał biologię powinien wiedzieć... poprzez łączenie najmniejszych, a co za tym idzie najsłabszych osobników. Takie pieski są narażone na choroby serca, nerek, wątroby... wewnętrzne organy nawet nie mają jak w takim małym ciele rozbudować się do normalnych rozmiarów. Ludzie, zastanówcie się zanim napędzicie pseudohodowlę oferującą "mikropieski" ! Dla nich nie liczy się dobro psa, a jedynie zysk, bo ludzi, którzy na ogłoszenie "York miniaturka" rzucają się na "kto pierwszy ten lepszy" jest mnóstwo, bo sprawia im frajdę patrzenie na pieska wielkości buta albo wsadzanie go do kubka...
Myślmy. Bo to od nas zależy zdrowie i życie tych czteronożnych istot...
Edytowany przez nightsun 17 czerwca 2013, 14:27