- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:15
Witajcie,
chciała bym się dowiedzieć czy są tu dziewczyny których mężczyźni byli na szkole policyjnej . Napiszcie jakie są wasze doświadczenia odnośnie kontaktu w tym czasie z partnerem ? Jak wygląda kwestia przepustek ? Czy dużo jest tam zajęć- w sensie czy kontakt telefoniczny był intensywny ? a kwestia korzystania z laptopa i internetu ?
a przede wszystkim czy prawdą jest że na szkole policyjnej "wszyscy "sypiają ze sobą -co za tym idzie czy powinnam się obawiać ewentualnej zdrady partnera ?
A ogólne wrażenia ze szkoły- dużo nauki ?
PROSZĘ KOCHANE WITALIJKI PISZCIE :)
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:35
..Agnieszka.. napisał(a):
ja odnoście przygodnego sexu ostatnio z moim narzeczonym rozmawiałam i stwierdzi ze tak, są dziewczyny do tego tam chętne z każdym i o każdej porze, ale on mnie kocha i wraca na prawie każdy weekend więc nie musi szukać innej. I przede wszystkim ja do niego i on do mnie ma zaufanie. Sam mi powiedział, że nie chce przekreślać 1 "wybrykiiem" całego długoletniego związku
:) też chciała bym usłyszeć takie słowa :)
ja nad swoim zaufaniem będę musiała popracować albo zmniejszyć swoją zazdrość :)
- Dołączył: 2010-03-09
- Miasto: Wyspa
- Liczba postów: 1492
10 czerwca 2013, 21:37
Ale to ta pierwsza szkólka czy oficerska? No bo z egzaminami to w tym przypadku zasadnicza róznica. wiadomo ze jak sie juz dostal to bedzie sie uczyl zeby zdac, szczerze to chyba nie przypominam sobie zeby ktos nie zaliczyl szkólki a troche rodziny / znajomych sié przez niá przewinelo..
A w kwestii wiernosci.. No cóz, mlodzi mezczyzni i mlode fajne zadbane kobiety razem w takim miejscu to zawsze jakas pokusa i rzeczywiscie skrót Centrum Ksztalcenia Policji (CSP) jest przez uczestników zmieniany na Centrum Stosunków Pozamalzenskich
Ale nie daj sie zwariowac, ufaj mu , kontaktuj sie z nim, wspieraj bo rozstanie przynajmniej na poczatku nie bedzie dla Was latwe, ale jakby mial Cie zdradzic to zrobi to tuz za rogiem Waszego domu. Trzymam kciuki, policjanci to fajni chlopcy :)
10 czerwca 2013, 21:37
Mojej siostry były facet był w szkółce. Byli razem 9 lat, kochali się, planowali ślub. Poznał dziewczynę, miała być tylko przyjaźń jednak zakochali się w sobie. Widać zauroczenie inną było silniejsze od tych 9 lat razem, że to przekreślił. Teraz siostra ma męża i czeka na dziecko a on ma swoją rodzinę.
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
10 czerwca 2013, 21:39
zazdrość taaak to jest straszne, mam to samo:P
na początku będzie Ci cięzko jak wyjedzie do szkółki, ale powoli do tego przywykniesz, porozmawiaj ze swoim narzeczonym tak na powazne przed wyjazdem, powiedz mu czego oczekujesz, jak sie czujesz i będzie dobrze, zobaczysz:) wróci szybciej po tygodniu do domu na przepustkę niż się zorientujesz:)
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:39
GloriaM napisał(a):
Ale to ta pierwsza szkólka czy oficerska? No bo z egzaminami to w tym przypadku zasadnicza róznica. wiadomo ze jak sie juz dostal to bedzie sie uczyl zeby zdac, szczerze to chyba nie przypominam sobie zeby ktos nie zaliczyl szkólki a troche rodziny / znajomych sié przez niá przewinelo.. A w kwestii wiernosci.. No cóz, mlodzi mezczyzni i mlode fajne zadbane kobiety razem w takim miejscu to zawsze jakas pokusa i rzeczywiscie skrót Centrum Ksztalcenia Policji (CSP) jest przez uczestników zmieniany na Centrum Stosunków Pozamalzenskich Ale nie daj sie zwariowac, ufaj mu , kontaktuj sie z nim, wspieraj bo rozstanie przynajmniej na poczatku nie bedzie dla Was latwe, ale jakby mial Cie zdradzic to zrobi to tuz za rogiem Waszego domu. Trzymam kciuki, policjanci to fajni chlopcy :)
tak ta pierwsza szkółka ....
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:42
..Agnieszka.. napisał(a):
zazdrość taaak to jest straszne, mam to samo:Pna początku będzie Ci cięzko jak wyjedzie do szkółki, ale powoli do tego przywykniesz, porozmawiaj ze swoim narzeczonym tak na powazne przed wyjazdem, powiedz mu czego oczekujesz, jak sie czujesz i będzie dobrze, zobaczysz:) wróci szybciej po tygodniu do domu na przepustkę niż się zorientujesz:)
Obawiam się że moje oczekiwania będą spełniane na początku ale może jednak zrozumie że rozłąka dużo mnie będzie kosztować ....
W sumie gdyby co tydzień przyjeżdżał było by cudownie :)
10 czerwca 2013, 21:43
Mój brat był w szkółce i z tego co opowiadał to wiele dziewczyn szuka wrażeń i słowo "zajęty" nie zawsze mają dla nich duże znaczenie. Nie jeden skusił się na skok w bok a potem wracał do swojej partnerki jak gdyby nigdy nic. Mój brat w tym czasie miał dziewczynę i był wierny ale inni nie zawsze... Jeśli Twój facet kocha Cię na tyle mocno i jesteś go pewna to nie masz powodu do zmartwień :)
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
10 czerwca 2013, 21:46
będzie przyjeżdżał - zobaczysz. A swoją drogą kiedy wyjeżdża na szkółkę?
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:46
A macie jakieś doświadczenia odnośnie zmian komendy na którą zostaje przydzielony policjant po odbyciu tej 6 miesięcznej szkoły?
Czy można zmienić komendę ?czy jakoś może samemu się wybiera?
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
10 czerwca 2013, 21:48
a nie dostał informacji jaka jest jego komenda przed szkółka mój tydzien przed wyjazdem sie dowiedział jaka jest jego komenda w której po szkólce będzie pracował... a co do zmiany to o ile mi wiadomo ciężko to idzie i raczej nie są chętni do zmian