- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:15
Witajcie,
chciała bym się dowiedzieć czy są tu dziewczyny których mężczyźni byli na szkole policyjnej . Napiszcie jakie są wasze doświadczenia odnośnie kontaktu w tym czasie z partnerem ? Jak wygląda kwestia przepustek ? Czy dużo jest tam zajęć- w sensie czy kontakt telefoniczny był intensywny ? a kwestia korzystania z laptopa i internetu ?
a przede wszystkim czy prawdą jest że na szkole policyjnej "wszyscy "sypiają ze sobą -co za tym idzie czy powinnam się obawiać ewentualnej zdrady partnera ?
A ogólne wrażenia ze szkoły- dużo nauki ?
PROSZĘ KOCHANE WITALIJKI PISZCIE :)
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:26
..Agnieszka.. napisał(a):
mój narzeczony jest właśnie teraz w szkółce policyjnej, na każdy weekend czyli wieczór piątku, całą sobote i niedziele dostaje przepustki, no chyba ze wypada mu akurat słuzba w sobote to wtedy nie przyjeżdża do domu.Odnośnie internetu, mają w szkole internet bezprzewodowy, ale jak tyle osób z niego korzysta to słabo działa więc kupiłsobie karte z internetem z play i jest ok.Odnośnie kontaktu z partnerem to ja osobiście twierdze ze mam bardzo dobry, w każdej wolnej chwili pisze mi smsy, albo dzwoni. Oboje za sobą tęsknimy, ale jest ok.
Kwestia przepustek mnie pociesza :)dziękuję za opinię
- Dołączył: 2009-04-24
- Miasto: Góra
- Liczba postów: 7960
10 czerwca 2013, 21:26
kasiulqa20 napisał(a):
Aloomka napisał(a):
Mój co tydzień był w domu, czasem nawet w tygodniu przyjeżdżał:-) to było 7 lat temu. Ale jakie rzeczy się tam działy uuuuu masakra:-)
Gdybyś mogła coś więcej napisać odnośnie tego co tam się działo była bym wdzięczna :)choć w sumie się domyślam poniekąd,,,
No wiesz......sporo łatwych dziewczyn i chętnych chłopaków, ktorzy poczuli wolność:-) nauki od cholery, dużo biegania, komputery swoje mogli mieć, warunki były ok
- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2506
10 czerwca 2013, 21:26
co do charakteru to jakos nie zauważyłam zmiany u mojego brata, a co do rozmów/ i ogólnie kontaktów w czasie szkółki, to brat w wolnych chwilach dzwonił do rodziców (także jest możliwe znalezienie chwilki na telefon;)) a jesli nie dało rady to gadaliśmy przez smsy wieczorami, na skypie raczej nie bo chodzilo też o współlokatorów w pokoju żeby nie przeszkadzać:)
- Dołączył: 2010-04-30
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 2506
10 czerwca 2013, 21:28
aha i na weekendy praktycznie zawsze przyjeżdzal, chybaże odrabiali tam jakiś dzień przed siwętami to sporadycznie musieli zostać, ale to się zdarzalo raczej rzadko
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
10 czerwca 2013, 21:29
mój ma zajęcia od 6 do 16 z przerwami na śniadanie i obiad, po zajęciach od 16 mają czas na nauke lub na cokolwiek innego..wiadomo ma testy, sprawdziany i zaliczenia co dziennie, jest sporo nauki prawa ale nikt nie powiedział, że będzie łatwo..
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:29
Aloomka napisał(a):
kasiulqa20 napisał(a):
Aloomka napisał(a):
Mój co tydzień był w domu, czasem nawet w tygodniu przyjeżdżał:-) to było 7 lat temu. Ale jakie rzeczy się tam działy uuuuu masakra:-)
Gdybyś mogła coś więcej napisać odnośnie tego co tam się działo była bym wdzięczna :)choć w sumie się domyślam poniekąd,,,
No wiesz......sporo łatwych dziewczyn i chętnych chłopaków, ktorzy poczuli wolność:-) nauki od cholery, dużo biegania, komputery swoje mogli mieć, warunki były ok
W sumie łatwe dziewczyny są wszędzie także może nie powinnam wyolbrzymiać bo dla chętnych przygodnego seksu teoretycznie nie ma przeszkód. Myślę że mój narzeczony nie będzie idiotą i nie zmarnuje 8 lat związku :) chyba
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:30
a macie jakieś doświadczenia odnośnie egzaminów na koniec szkoły ? zapewne zbyt łatwo nie jest ją ukończyć ?
- Dołączył: 2009-02-06
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 722
10 czerwca 2013, 21:32
a jak wygląda kwestia finansowa podczas szkółki ? jakie są zarobki ?
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
10 czerwca 2013, 21:33
ja odnoście przygodnego sexu ostatnio z moim narzeczonym rozmawiałam i stwierdzi ze tak, są dziewczyny do tego tam chętne z każdym i o każdej porze, ale on mnie kocha i wraca na prawie każdy weekend więc nie musi szukać innej. I przede wszystkim ja do niego i on do mnie ma zaufanie. Sam mi powiedział, że nie chce przekreślać 1 "wybrykiiem" całego długoletniego związku
- Dołączył: 2012-09-03
- Miasto: Rumia
- Liczba postów: 2051
10 czerwca 2013, 21:35
zarobki:
http://www.info.policja.pl/portal/inf/859/47709/Zarobki_policjantow.html
do tego doliczane jest kasa za wykształcenie i dodatkowa kasa za liata przepracowane -pracujące