Temat: do posiadaczy kotów, pilne, pomocy

Moja kotka ma 14 lat, poza jednym ugryzieniem przez szerszenia X lat temu przez całe życie nic jej nie dolegało. Mieszkamy w jednorodzinnym domku z ogrodem, więc jest "wolnym" kotem, pół dnia jej nie ma, pół dnia przesypia w swoim koszyku w domu - można powiedzieć, że robi co chce i kiedy chce :) Od 2 dni kotka ma problem z zamknięciem pyszczka, wystaje jej język, ślini się strasznie. Sporo pije, trochę je- po jedzeniu jednak zachowuje się tak jakby próbowała wyciągnąć sobie łapką coś z pyszczka. Większość czasu spędza na zewnątrz, niechętnie przychodzi do domu. Co może jej dolegać? Z bratem staraliśmy się zajrzeć do środka, zauważyliśmy 2 małe narośle albo opuchnięcia (może to też normalna budowa, sami nie wiemy). Czy ktoś miał podobny przypadek? Co to może być?
moze miec przerost zębów jeśli nie miała ich na czym zetrzeć - jedz do weterynarza :)
Mój tak miał, kiedy l chory, ciagle mu leciały ślina z pyszczka, dostawał przez 2 tyg dziennie zastrzyki i przeszło;)
Nie wiem jak można czekać  z czymś takim dwa dni, moja kota to dla mnie oczko w głowie i od razu leciałabym do weterynarza... Stanie się coś złego i będziesz sobie pluła w brodę, że nie zareagowałaś w porę.
Pasek wagi
lepiej udajcie się do weterynarza szybko on sprawdzi co mu jest , może go coś ugryzło w jeżyk i go boli , a piciem próbuje złagodzić ból
i zamiast czekać na zbawienie od vitali , a my nie lekarze nie pomożemy , powinniście od razu jechać z nim a nie zwlekać
Mój pies tak miał jak go osa ugryzła w gardło ale do tego jeszcze "charczał" jakby go tam swędziało
może kłaczek przyczepił się jej do żołądka i nie może go wypluć ?
DLACZEGO NIE IDZIECIE Z KOTKIEM DO WETERYNARZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! LUDZIE TU NIE PRZYCHODNIA,MOŻE KOT CIERPI IDŹCIE DO WETERYNARZA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Pasek wagi

feefit napisał(a):

kiziamizia23 napisał(a):

Jedź do weterynarza to sprawdzi co się dzieje , może próbowała zjeść jakąś osę i ją ugryzła (moją kotkę to kiedyś spotkało)
najwcześniej jutro mogę iść z nią do weterynarza - małe miasto, święto, a nie mam jak dojechać do innego miasta ;/// w pierwszej chwili też pomyślałam o ugryzieniu przez COŚ, sama już nie wiem

Jedź Kochana z rana z kotkiem do weterynarza, na pewno się wszystko wyjaśni i będzie dobrze! :*
Hej! Moja kotka zestarzała się troszkę wcześniej, ale miała podobne objawy, gdy wypadł jej ząb. tez próbowała wyciągnąć go łapką, bo troszkę się trzymał.

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.