- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
23 maja 2013, 20:02
24 maja 2013, 12:20
24 maja 2013, 12:22
wrednababa56:Eh widzę, że nie rozumiesz, co chcę przekazać i nie zrozumiesz, smutne. Zostało mi tylko współczuć. Ja się cieszę, że nie mam takiego głupiego myślenia i będę miała super wesele :)
Edytowany przez wrednababa56 24 maja 2013, 12:26
24 maja 2013, 12:28
24 maja 2013, 12:29
nNie rozumiem argumentów "jak byście się czuły gdyby mówiono tak o waszym weselu" itp itd. jeśli wesele jest kiczowate i w złym guście, to nie widzę powodów, by na nie nie ponarzekać. Wiadomo, że każdy się stara, by było jak najlepsze. Ale według niektórych najlepsze oznacza głupie zabawy i przyśpiewki, więc niezależnie jak bardzo by się starał ja nadal będę twierdzić, że wesele było do kitu.Przechodząc do meritum: nienawidzę wesel - tych "tradycyjnych", z wódą lejącą się strumieniami, konkursami pełnymi seksualnych podtekstów i durnymi przyśpiewkami. Dlatego (jeśli nie byłoby to wesele w rodzinie) odmówiłabym przyjścia, jeśli wiem (a znając danych ludzi można łatwo przewidzieć) że będzie to właśnie taka popijawa z tandetnym zespołem. Na normalnym weselu udało mi się być raz - było elegancko i z klasą i szłam tam z nieprzymuszonej woli.
Edytowany przez mela.zapasowa 24 maja 2013, 12:31
24 maja 2013, 12:34
Wiecie co? czytam i nie mogę uwierzyć. Powiedzcie mi czy Wy naprawdę jesteście takie sztywne paniusie? Jak widzę hasła typu" nie mogę patrzeć na te schlane mordy" , "i tak nie tańczę" to mi się słabo robi. Być może Wasze rodziny i znajomi to jakieś nie wiem same moczymordy, bo ja byłam już na tylu weselach każdy się bawił super i żadnych takich akcji nie było. Rozumiem, że ktoś może nie przepadać za weselami, ale robiąc z gości weselnych (tych którzy się dobrze bawią) największych wieśniaków jest dla mnie żałosne. I jeszcze jedno czy idąc na wesele , nie możecie zatańczyć 3-4 piosenek , pośmiać się nawet jeśli wesel nie lubicie. Dla młodej pary to jest najważniejszy dzień w życiu a Wy siedzicie obrażone bo wódka jest , muzyka nie taka. Cieszę się, że mam normalną rodzinę i znajomych a nie paniusie, które siedzą obrażone na cały świat tylko temu że muszą w ogóle na tych weselach być.
24 maja 2013, 12:41
ok czy para mloda jest szczesliwa z tego wesela bo sami chcieli chuczna impreze czy zaprosila pol dzielnicy bo musialaWiecie co? czytam i nie mogę uwierzyć. Powiedzcie mi czy Wy naprawdę jesteście takie sztywne paniusie? Jak widzę hasła typu" nie mogę patrzeć na te schlane mordy" , "i tak nie tańczę" to mi się słabo robi. Być może Wasze rodziny i znajomi to jakieś nie wiem same moczymordy, bo ja byłam już na tylu weselach każdy się bawił super i żadnych takich akcji nie było. Rozumiem, że ktoś może nie przepadać za weselami, ale robiąc z gości weselnych (tych którzy się dobrze bawią) największych wieśniaków jest dla mnie żałosne. I jeszcze jedno czy idąc na wesele , nie możecie zatańczyć 3-4 piosenek , pośmiać się nawet jeśli wesel nie lubicie. Dla młodej pary to jest najważniejszy dzień w życiu a Wy siedzicie obrażone bo wódka jest , muzyka nie taka. Cieszę się, że mam normalną rodzinę i znajomych a nie paniusie, które siedzą obrażone na cały świat tylko temu że muszą w ogóle na tych weselach być.
24 maja 2013, 12:43
jezu, zapros sobie papieza i arcybiskupa i ksiecia z arabi tylko sie nie zakrztus tym swoim weselem z radosci myslisz ze kazdego rajcuje to jak ktos wychodzi z kosciola i jest obsypywany grosikami i tanczy w koleczku i lapie welon?jestem troche z innego srodowiska i mnie to nie bawi. nie szlam na wesele sie pogapic na suknie slubna, tylko dlatego ze jak moj tata szedl to ja tez musialam i to rodzinawrednababa56:Eh widzę, że nie rozumiesz, co chcę przekazać i nie zrozumiesz, smutne. Zostało mi tylko współczuć. Ja się cieszę, że nie mam takiego głupiego myślenia i będę miała super wesele :)
24 maja 2013, 12:47
Heh, widzę właśnie, że nieco patologiczna jesteś z tego co piszesz. Albo stara panna? W sumie pasowałoby z tą wrednością. I do tego myślisz, że jak czegoś nie lubisz to każdy nie lubi. Musiałaś w końcu po mnie pojechać, bo zabrakło argumentów. Spoko, nie zakrztuszę się z radości, chociaż mało mi brakuje :) I zamierzam zaprosić rodzinkę i znajomych, nie wiem skąd pomysł, że chcę księcia i arcybiskupa. Chociaż książę będzie - mój przyszły mąż :)jezu, zapros sobie papieza i arcybiskupa i ksiecia z arabi tylko sie nie zakrztus tym swoim weselem z radosci myslisz ze kazdego rajcuje to jak ktos wychodzi z kosciola i jest obsypywany grosikami i tanczy w koleczku i lapie welon?jestem troche z innego srodowiska i mnie to nie bawi. nie szlam na wesele sie pogapic na suknie slubna, tylko dlatego ze jak moj tata szedl to ja tez musialam i to rodzinawrednababa56:Eh widzę, że nie rozumiesz, co chcę przekazać i nie zrozumiesz, smutne. Zostało mi tylko współczuć. Ja się cieszę, że nie mam takiego głupiego myślenia i będę miała super wesele :)
24 maja 2013, 12:50
24 maja 2013, 12:50
Heh, widzę właśnie, że nieco patologiczna jesteś z tego co piszesz. Albo stara panna? W sumie pasowałoby z tą wrednością. I do tego myślisz, że jak czegoś nie lubisz to każdy nie lubi. Musiałaś w końcu po mnie pojechać, bo zabrakło argumentów. Spoko, nie zakrztuszę się z radości, chociaż mało mi brakuje :) I zamierzam zaprosić rodzinkę i znajomych, nie wiem skąd pomysł, że chcę księcia i arcybiskupa. Chociaż książę będzie - mój przyszły mąż :)jezu, zapros sobie papieza i arcybiskupa i ksiecia z arabi tylko sie nie zakrztus tym swoim weselem z radosci myslisz ze kazdego rajcuje to jak ktos wychodzi z kosciola i jest obsypywany grosikami i tanczy w koleczku i lapie welon?jestem troche z innego srodowiska i mnie to nie bawi. nie szlam na wesele sie pogapic na suknie slubna, tylko dlatego ze jak moj tata szedl to ja tez musialam i to rodzinawrednababa56:Eh widzę, że nie rozumiesz, co chcę przekazać i nie zrozumiesz, smutne. Zostało mi tylko współczuć. Ja się cieszę, że nie mam takiego głupiego myślenia i będę miała super wesele :)