- Pomoc
- Regulamin
- Polityka prywatności
- O nas
- Kontakt
- Newsletter
- Program Partnerski
- Reklama
- Poleć nasze usługi
-
© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.
6 kwietnia 2013, 17:40
6 kwietnia 2013, 21:05
6 kwietnia 2013, 21:05
Edytowany przez chunky 6 kwietnia 2013, 21:10
6 kwietnia 2013, 21:06
6 kwietnia 2013, 21:17
Jak wybuduję już dom i będę mieć ogrodzenie, kupię sobie 2 ogromne psy które będą luzem biegać po podwórku.Na szczęście nie doświadczyłam takiej sytuacji
6 kwietnia 2013, 21:28
6 kwietnia 2013, 21:29
Edytowany przez funnygames 6 kwietnia 2013, 21:35
6 kwietnia 2013, 22:02
jak mieszkałam na parterze, nie mogłam wywieszać prania na balkon, bo ginęło ;/moim rodzicom co roku okradają dziłkę z zapasów warzyw (ukradli by więcej, ale tam nic nie ma ;p tata z wiadomych względów nie trzyma tam żadnych sprzetów typu kosiarka itp)natomiast szczytem dla mnie było to, że gdy moja babcia umarła i dom stał pusty (przez kilka dni) WYCIĘTO WSZYSTKIE RURY W DOMU. nawet ściany rozbijali żeby się do tych rur dostać. nie mówię już o tym że zniknął piec gazowy, piecyk w łazience i jeszcze kilka innych rzeczy, ale do cholery, żeby rury wycinać?????
6 kwietnia 2013, 22:05
Edytowany przez NastyGal 6 kwietnia 2013, 22:07
6 kwietnia 2013, 22:06
Edytowany przez FammeFatale22 6 kwietnia 2013, 22:13