Temat: nr 2 w toalecie - pytanie?

Hej może to i głupie pytanie pewnie tak czy po wyproznieniu myjecie pupę czy tylko wycieracie papierem ,pytam się z czystej ciekawośći bo ja wycieram i potem podmywam  a jak jest z ta higienna u was ;-);-);-)
o nieee.. no juz po tym temacie siedze i wyje ze smiechu..:D To jest koniec, poprostu koniec..

Zala21 napisał(a):

ewelka16 napisał(a):

Zala21 napisał(a):

Wycieram, myję i perfumuję.P.S. Czy ktoś może napić się ze mną flaszki?
Nie, no oplułam monitor, mogę iść spać z mega humorem
Jakie spać? Dopiero impreza się zaczyna! 
Dobra, zostaję! A nóż trafi się jeszcze lepszy pościk!

koralowaMi napisał(a):

.Ewelina.. napisał(a):

koralowaMi napisał(a):

Zala a ja przeczytałam Twoją "reklamę" tego wątku w tym o orgaźmie jako"Pijemy w temacie o myciu kupy po pupie - zapraszam!"W sumie jak bym kupiła sobie tą tabletkę co się po niej złotą kupę sadzi, to by pasowało przelecieć ściereczką żeby się lepiej błyszczała :D
Ale polerka oczywiście na ciepło, specjalną ściereczką ?Bo inaczej to g**no z tego wyjdzie, za przeproszeniem..
A później do lombardu z pytaniem: Bierzesz Pan? Jeszcze ciepłe :DDD 

Dobra, wymiękam.
Swoją drogą, jakby podbić próbę i sprzedawać jako złoto najwyższej jakości ?
Zawsze wiedziałam, że i na tym da się zbić kasę.. 

koralowaMi napisał(a):

.Ewelina.. napisał(a):

koralowaMi napisał(a):

Zala a ja przeczytałam Twoją "reklamę" tego wątku w tym o orgaźmie jako"Pijemy w temacie o myciu kupy po pupie - zapraszam!"W sumie jak bym kupiła sobie tą tabletkę co się po niej złotą kupę sadzi, to by pasowało przelecieć ściereczką żeby się lepiej błyszczała :D
Ale polerka oczywiście na ciepło, specjalną ściereczką ?Bo inaczej to g**no z tego wyjdzie, za przeproszeniem..
A później do lombardu z pytaniem: Bierzesz Pan? Jeszcze ciepłe :DDD 


a jednak się uśmiałam
Pasek wagi

.Ewelina.. napisał(a):

koralowaMi napisał(a):

.Ewelina.. napisał(a):

koralowaMi napisał(a):

Zala a ja przeczytałam Twoją "reklamę" tego wątku w tym o orgaźmie jako"Pijemy w temacie o myciu kupy po pupie - zapraszam!"W sumie jak bym kupiła sobie tą tabletkę co się po niej złotą kupę sadzi, to by pasowało przelecieć ściereczką żeby się lepiej błyszczała :D
Ale polerka oczywiście na ciepło, specjalną ściereczką ?Bo inaczej to g**no z tego wyjdzie, za przeproszeniem..
A później do lombardu z pytaniem: Bierzesz Pan? Jeszcze ciepłe :DDD 
Dobra, wymiękam.Swoją drogą, jakby podbić próbę i sprzedawać jako złoto najwyższej jakości ?Zawsze wiedziałam, że i na tym da się zbić kasę.. 


Prawie jak kura, która znosi złote jaja ;D

ZlotoPustyni napisał(a):

.Ewelina.. napisał(a):

koralowaMi napisał(a):

.Ewelina.. napisał(a):

koralowaMi napisał(a):

Zala a ja przeczytałam Twoją "reklamę" tego wątku w tym o orgaźmie jako"Pijemy w temacie o myciu kupy po pupie - zapraszam!"W sumie jak bym kupiła sobie tą tabletkę co się po niej złotą kupę sadzi, to by pasowało przelecieć ściereczką żeby się lepiej błyszczała :D
Ale polerka oczywiście na ciepło, specjalną ściereczką ?Bo inaczej to g**no z tego wyjdzie, za przeproszeniem..
A później do lombardu z pytaniem: Bierzesz Pan? Jeszcze ciepłe :DDD 
Dobra, wymiękam.Swoją drogą, jakby podbić próbę i sprzedawać jako złoto najwyższej jakości ?Zawsze wiedziałam, że i na tym da się zbić kasę.. 
Prawie jak kura, która znosi złote jaja ;D

Prawie..

Kacha32 napisał(a):

co tu się dzieje ostatnio??????????????dziewczyny, mózgu nie macie? to juz nawet śmieszne nie jest, to mnie przeraża, bo zamienia sie w plagę
autorka czyli ja zadała proste pytanie ,higienna nie głupie typu czy myjecie majtki ;-);-);-)wiec proszę nie obrażać autorki,a pozatym chciałam poprawić laskom humorek na wieczór  nic zlosliwego

Taritt napisał(a):

bede.szczupla napisał(a):

Taritt napisał(a):

O matko, rzeczywiście dzisiaj jest środa. Ja, debil. Kurrrr, a chciałam być zabawna. :(A wracając do tematu - jakby miała "to coś do podmywania się czego nazwy nie mogę sobie przypomnieć" to bym używała. To ma sens. W sensie to takie coś co pryska wodą, taki jakby mały kibelek. Jak to się nazywa? O-o
w sensie bidet ;D Tylko trzeba uważać, żeby nie pomylić go z kibelkiem jak w pamietnikach z wakacji ;D
Bidet! Dzięki! :DPodobno Japończycy mają takie kibelki, że jest zamontowany taki "spryskiwacz". I chyba  w krajach Arabskich też się podmywają, tak słyszałam. 

Poszłam kiedyś z kuzynką do lekarza w Wiedniu, i tam w łazience trafiłam na Panią która szorowała tyłek w zlewie -,- Oczywiście zorro była, w sensie że z tą burką czy inną szmatką na pyszczku...;|


Taritt napisał(a):

bede.szczupla napisał(a):

Taritt napisał(a):

O matko, rzeczywiście dzisiaj jest środa. Ja, debil. Kurrrr, a chciałam być zabawna. :(A wracając do tematu - jakby miała "to coś do podmywania się czego nazwy nie mogę sobie przypomnieć" to bym używała. To ma sens. W sensie to takie coś co pryska wodą, taki jakby mały kibelek. Jak to się nazywa? O-o
w sensie bidet ;D Tylko trzeba uważać, żeby nie pomylić go z kibelkiem jak w pamietnikach z wakacji ;D
Bidet! Dzięki! :DPodobno Japończycy mają takie kibelki, że jest zamontowany taki "spryskiwacz". I chyba  w krajach Arabskich też się podmywają, tak słyszałam. 


już nigdy na arabów nie powiem, że to brudasy wow

Zala21 napisał(a):

Wycieram, myję i perfumuję.P.S. Czy ktoś może napić się ze mną flaszki?

chętnie

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.