3 marca 2013, 23:54
Dobry wieczór!
Zwracam sie do Was z pytaniem nt. wierzby płaczącej rosnącej koło mojego domu ... otóż dziś odwiedziła mnie koleżanka i pierwsze co powiedziała, że mam natychmiast ściąć wierzbę bo ta przynosi pecha zasadzona koło domu ... czy ktoś coś słyszał na temat tego przesądu?? Z góry dziękuję ...
- Dołączył: 2013-01-25
- Miasto: Tu
- Liczba postów: 1683
4 marca 2013, 00:51
gdyby radą na problemy i nieszczęścia było wycięcie wierzby,
jakie życie byłoby wtedy proste
- Dołączył: 2009-11-21
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1520
4 marca 2013, 01:07
Mieszkałam 8 lat z wierzbą niemalże przy moim oknie - jakiś szczególny pech mnie wtedy nie dopadł; róznie bywało, ale pecha miewałam i bez wierzby.
Pewnie jest ci ciężko, ale ja bym nie szukała uspraiwedliwienia w prymitywnych zabobonach. Pewnie, o wiele prościej jest człowiekowi, gdy upatrzy cel, który może obwiniać za całe zło i takie postępowanie przynosi chwilową ulgę, ale łatwo można wpaść w błędne koło - uzalezniając życie od przesądów mocno je sobie ograniczysz. Tylko po co wpadać w paranoję?...
Ja bym nie przywiązywała większej wagi do słów koleżanki. Zdarzyło mi się trzasnąć pająka zamiast dużego komara, gdy nie miałam na nosie okularów i jakoś siedmioletni pech mnie nie dopadł (czy jakikolwiek, bo siedem lat ma się przerąbane chyba po stłuczeniu lustra, nie? W sumie lustro też mi poszło, gdy rzuciłam torebką... Większego napływu pechu nie zaobserwowałam ;)
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
4 marca 2013, 01:29
Taaak znalazlo sie wytlumaczenie skad ten pech,a to ta wstreta wierzba....ludzie sobie sadza wierzby w ogrodach,sa przepiekne i taakie polskie! Zabobon jakis i tyle...ludzie powinni gorzej sie czuc od scinania drzew ...
- Dołączył: 2011-05-04
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 14372
4 marca 2013, 01:34
Spojrz na to z innej strony,zacznij o nia dbac :) na pocieszenie - znalazlam w necie.Od wieków cieszy się sławą drzewa magicznego. Wedle ludowych wierzeń przynosi szczęście, zapewnia dobre zdrowie, chroni przed złym losem.
Maria Ziółkowska w swoich „Gawędach o drzewach” przytacza starą litewską legendę, która głosi, że wierzba była niegdyś niewiastą o imieniu Blinda. Co rok wydawała na świat liczne potomstwo, które chowało się zdrowo i stanowiło pociechę dla rodziców. W końcu matka ziemia zatrwożyła się, że straci palmę pierwszeństwa w dziedzinie płodności i postanowiła zrobić z tym porządek, używając brzydkiego podstępu. Kiedy Blinda, idąc podmokłym brzegiem rzeki, ugrzęzła w błocie, ziemia tak mocno ścisnęła ją za nogi, że biedaczka nie mogła się uwolnić. Wrosła w to miejsce na zawsze i stała się wierzbą. Zachowała jednak moc dawania płodności i dlatego wierzbowych kęp szukały, nie mogąc doczekać się dziecka, mężatki, wierząc, że sen w takim miejscu pomoże im zajść w upragnioną ciążę. Dbała także o już poczęte potomstwo – kobiety ciężarne prosiły ją więc o pomoc przy szczęśliwym porodzie, a matki słabych dzieci – o zdrowie dla nich. Tak więc wierzba stała się symbolem budzącego się życia i drzewem płodności. Te wierzenia przejęło chrześcijaństwo – dzięki temu, że wierzba tak wcześnie kwitnie, jej pokryte „kotkami” gałązki wykorzystuje się do robienia palm święconych w Kwietną Niedzielę – na pamiątkę palm, jakimi witano Chrystusa przy wjeździe do Jerozolimy" mam nadzieje,ze Ty i Twoja wierzba bedziecie zyly dlugo i szczesliwie:))))
Edytowany przez lola7777 4 marca 2013, 01:35
- Dołączył: 2013-01-06
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1319
4 marca 2013, 02:06
9magda6 napisał(a):
Mówi się, że przynosi nieszczęście na gospodarzy, ale czy naprawdę? :) Nie wiem.
zgadzam sie, niektorzy ludzie twierdza, ze przynosi pecha gospodarzom, ale osobiscie bym jej nie wycinala, bo to tylko zabobon, a wierzba jest piekna:-)
- Dołączył: 2011-11-19
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 893
4 marca 2013, 08:09
ja też wiele lat miałam koło domu wierzbę, kila lat temu ścieliśmy ją, bo była za wielka i nie zauważam różnicy, tak czy siak mam często pecha ;d
a w tym roku posadziliśmy nową ;p wątpię, żeby to była prawda z tym pechem ;)
- Dołączył: 2009-11-20
- Miasto: Dziura Zabita Dechami
- Liczba postów: 387
4 marca 2013, 09:06
Edytowany przez oszqrde 18 grudnia 2014, 14:28
- Dołączył: 2013-02-06
- Miasto:
- Liczba postów: 269
4 marca 2013, 09:14
Pierwszy raz coś takiego słyszę, ale nawet jakbym słyszała to w zabobony nie wierzę. Nie ścinaj, bo szkoda.