3 marca 2013, 23:54
Dobry wieczór!
Zwracam sie do Was z pytaniem nt. wierzby płaczącej rosnącej koło mojego domu ... otóż dziś odwiedziła mnie koleżanka i pierwsze co powiedziała, że mam natychmiast ściąć wierzbę bo ta przynosi pecha zasadzona koło domu ... czy ktoś coś słyszał na temat tego przesądu?? Z góry dziękuję ...
- Dołączył: 2012-04-10
- Miasto: Gorzów Wielkopolski
- Liczba postów: 1093
3 marca 2013, 23:56
Ja pierwszy raz słyszę o czymś takim. Stłuczone lustro, rozsypana sól to tak ale żeby wierzba przy domu...?
4 marca 2013, 00:03
Mnie też to zdziwiło .... aczkolwiek od maja 2012 mam samego pecha: zmienilam prace - podobno na lepszą, gdzie okazała się niezłym obozem pracy, w sierpniu zmarł mój tata, we wrześniu miałam operację po źle zrobionej cesarce, od listopada poszukuje pracy (mam swój biznes, ale nie kreci sie tak jakbym chciała), w połowie listopada dowiedzialam sie o ciązy (bardzo radosna chwila), gdzie w lutym stracilam dzieciątko ... fatum czy co, nie potrafie tego wytłumaczyć i dlatego utkwily mi slowa mojej kolezanki ...
- Dołączył: 2012-01-30
- Miasto: Białystok
- Liczba postów: 8220
4 marca 2013, 00:04
Było się spytać, co takiego zawiniła ta wierzba, bo nawet wpisując w wyszukiwarkę , ciężko trafić na jednoznaczą odpowiedź, co to jest za zabobon. Jest jedynie wzmianka, ze takowe istniały, lub też, że istnieją na dalekim wschodzie, gdzie wierzono w ich właściwości magiczne, czy też w ich powiązania z duchami . Etymologia odsyła też do wierzeń starożytnej Grecji i Rzymu, gdzie drzewo miało też swoje specyficzne " duchowe" funkcje.
- Dołączył: 2009-11-11
- Miasto: Melbourne
- Liczba postów: 15329
4 marca 2013, 00:04
Pewnie chce cię podkablować do wydziału ochrony środowiska żebyś zapłaciła karę za wycinkę :)
4 marca 2013, 00:06
ma niecale 1,5 metra, wiec wydzial ochrony nie zagrozi mi ...., ale rozrasta sie ekspresowo
- Dołączył: 2011-12-18
- Miasto: Czekoladolandia
- Liczba postów: 2317
4 marca 2013, 00:06
Przesądy! najgorzej jest w takie coś wierzyć. Współczuję Twoim nieszczęściom, ale takie jest życie.
4 marca 2013, 00:10
Mówi się, że przynosi nieszczęście na gospodarzy, ale czy naprawdę? :) Nie wiem.
- Dołączył: 2012-02-22
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 1875
4 marca 2013, 00:20
Kiedyś coś takiego słyszałam ze nie może rosnąc koło domu ale co i dlaczego to nie pamietam.