- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
18 sierpnia 2010, 19:24
Czego się najbardziej wstydzicie? Kiedy się wstydzicie? Nie mam na myśli tylko wyglądu, ale także czynności.
Zacznę od siebie:
=> wstydzę się zabierać głos na zajęciach (studiuję język obcy), bo tak bardzo się wtedy stresuję, że ktoś pomyśli "ale ona za grosz tego języka nie umie", że z samego strachu i wstydu popełniam kretyńskie błędy
=> wstydzę się robić czerwona podczas egzaminu ustnego
=> wstydzę się, gdy czasami zdarza mi się mieć plamy od potu pod pachami podczas upału.
19 sierpnia 2010, 00:53
wstydze sie pulicznych wystapien jak kolezanki wyzej:)
swojego brzucha
chodzic na basen
czerwienić sie gdy sie wstydze.. czasem nawet nie jest mi wstyd a sie czerwienie
ogladac sceny erotyczne w filmach z mama:D czuje sie nieswojo jakos
ogolnie swojego ciała..
- Dołączył: 2009-05-12
- Miasto: Rennes
- Liczba postów: 7692
19 sierpnia 2010, 01:28
ja się wstydzę gdy się zachwieję idąc na obcasach... Bo to tak jakby 'moja rzecz' i jak idę i prawie upadnę to naprawde...;/
- Dołączył: 2007-09-10
- Miasto: To Tu To Tam
- Liczba postów: 8155
19 sierpnia 2010, 08:12
Muszę Wam powiedzieć, dziewuszki, że te niektóre Wasze "wstydy" to strasznie słodkie są ;)
- Dołączył: 2010-06-09
- Miasto: -
- Liczba postów: 5619
19 sierpnia 2010, 09:01
Dostałam się na anglistykę i jest mi niesamowicie wstyd, kiedy rodzice widzą jakieś słówko po angielsku, pytają się co to znaczy, a ja go nie znam:P
Kiedy się potykam na ulicy to też mi wstyd
- Dołączył: 2009-07-17
- Miasto:
- Liczba postów: 3245
19 sierpnia 2010, 09:21
AgnessNitt - mam to samo z niewiedzą lub złą wiedzą. Poza tym - wszystkie "występy" przed ludźmi, których ledwo znam, zupełnie obcymi lub takimi, od których zależy moja sytuacja finansowa i zawodowa... Czasem wstydzę się swojego uwielbienia do pewnych zespołów, piosenek i książek lub filmów (Papa Dance, Potter). Zupełnie nie wiem dlaczego.
- Dołączył: 2010-04-07
- Miasto: Rzeszów
- Liczba postów: 184
19 sierpnia 2010, 09:54
bardzo wstydzę się rozmawiać na poważne tematy, zwłaszcza z kimś mi bardzo bliskim... często płaczę gdy poruszam poważny, martwiący mnie temat- wstydzę się moich łez.
Ogólnie jestem wstydliwa.
Ale jak komuś to powiem- wybucha śmiechem- nikt mi nie wierzy...
- Dołączył: 2008-03-27
- Miasto: Sweetfarm
- Liczba postów: 1754
19 sierpnia 2010, 09:55
Ja tez mam problem zwiazany z jezykiem.w pracy gadam ok i normalnie ale z moim G...a przy jego kolegach to wogole!!!a pozniej jeszcze gorzej sie czuje bo mysle sobie co oni mysla o mnie.ze jestem tu 4 lata a nie umiem ang!!!to straszne!!!poza tym majac 25 lat wstydze sie opowiadac facetowi o tym co lubie w lozku ;-) aaaabsurd!!!
- Dołączył: 2007-05-28
- Miasto: Piła
- Liczba postów: 851
19 sierpnia 2010, 10:06
wstydze sie wyjsc na basen, kapielisko w stroju kapielowym ze wzgledu na moja wage, ale mam zamiar to w bliskiej, bliziutkiej przyszlosci pokonac :)
19 sierpnia 2010, 10:31
Jak mi ktoś przychodzi bez zapowiedzi i trafi akurat na bajzel w domu
![]()
Ale największa porażka jest wtedy, jak jeszcze głupio zaczynam przepraszać za bałagan