- Dołączył: 2010-06-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 414
16 sierpnia 2010, 20:50
Jaki był wasz najgorszy moment gdy zdałyście/liście sobie sprawę że jesteście too fat?
Może ja zacznę, przykład pierwszy założyłam za ciasne spodnie(ledwo je dopięłam) i poszłam na rower, dzięki koleżance zaliczyłam glebę i pękły mi na całej długości wewnętrznej strony ud orzy wszystkich znajomych!
Przykład drugi- chciałam kupić spodnie i sprzedawczyni nie mogła dla mnie znaleźć rozmiaru więc zaporowadziła mnie do stoiska z odzieżą ciążową i powiedziała że z takim brzuchem tylko ciążówki będą na mnie dobre.
16 sierpnia 2010, 23:42
sebastiann jesteś normalnie zajeeeebisty :D
- Dołączył: 2010-08-15
- Miasto: kra
- Liczba postów: 263
16 sierpnia 2010, 23:45
Sebastiann, na nieszczęście za alkoholików też musimy wszyscy płacić, za narkomanów, za anorektycznki, bulimiczki, kobiety w ciąży, starsze panie i panów, za cudze dzieci, za cudzych rodziców czy dziadków, za tych grubych i za chudych, za kontuzje sportowców - za wszystkich wszyscy płacą.
Więc nie rozumiem twojego argumentu, jest nieprzemyślany i bez sensu totalnie.
17 sierpnia 2010, 00:00
do Sebastiana: w sumie ciekawy sposób na prowokację - na forum o odchudzaniu, gdzie piszą głównie ludzie z nadwagą czy otyłością, obrażać tychże. Chyba marzy Ci się kariera a'la "czuły wojtek" itp. :) No w każdym razie mnie nie ruszają Twoje komentarze, ale możesz urażać inne forumowiczki. Dlatego radziłabym, żebyś założył sobie bloga na onecie czy innym portalu i tam wylewał swoje frustracje. :)
A co do niemiłych komentarzy i reakcji na temat mojej wagi, to nie przypominam sobie takich najgorszych. Owszem, było ich trochę, ale jakoś żadne nie wybijało się ponad normę. Wiadomo, że w podstawówce były docinki typu "gruba" itp, w gimnazjum też się zdarzały, ale to chyba normalne w tym wieku, że ludzi ocenia się w po wyglądzie itp. Bo o ile pamiętam, to u mnie w podstawówce okularnicy też "łatwo" nie mieli :)
- Dołączył: 2008-06-18
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 606
17 sierpnia 2010, 00:40
znam sporo historii, w których bolesna, ale szczera prawda w oczy stała się momentem podjęcia decyzji o odchudzaniu i zmianie trybu zycia.
Większość osób otyłych czy z nadwagą usprawiedliwa swój stan genami, chorobami, metabolizmem, a to tylko przykrywka dla lenistwa i łakomstwa. To dotyczy także mojej osoby.
- Dołączył: 2009-04-30
- Miasto: North Arlington
- Liczba postów: 3431
17 sierpnia 2010, 04:33
Przez jedne wakacje przytyłam 10 kg - tak w dwa miesiące.
Pojechałam z rodzicami do cioci, a tam "o my gosh" nie zdawałam sobie sprawy , dopiero jak zobaczyłam zdjęcia , miałam twarz napietą jak balon.
Później zakochałam się i żyłam miłością, nie mogłam jeść, schudłam ale włosy gubiłam i to w duzych ilościach.
17 sierpnia 2010, 06:55
Mój przyjaciel podczas męskiego grilla, na którym miałam "przyjemność" być jedynym żeńskim pierwiastkiem:
"Bo widzisz...na pustyni nawet kaktus jest kwiatem"
Ja:
![]()
![]()
Wstałam
i wyszłam... Jego koledzy pobiegli za mną, ale nie chciałam tam wracać.
Dostałam od nich 2 smsy, a on? NIC. Jedno wielkie zero.
Często rzucał w moją strone różne uwagi, ale traktowałam wszystko jako żart np. "Zrzuciłaś już 5kg? To zostało jeszcze 30?"
Teraz okazuje się, że to ja jestem jednym, wielkim pośmiewiskiem...
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
17 sierpnia 2010, 07:13
> Mój pierwszy chłopak.. na pierwszym "rodzinnym"
> obiedzie powiedział mi, że jestem tak tłusta jak
> ten rosół. :/
yyyyyyyyy
- Dołączył: 2008-11-20
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 6622
17 sierpnia 2010, 08:05
Przypomniałam sobie, ja z kolei miałam taką sytuację z moim ex:
bylismy jakoś kilka dni u jego matki( mieszkała w innym mieście, bo tam miała pracę), to chyba były jakieś święta. poszliśmy się razem wykąpać i ja wyszłam z wanny pierwsza, stanęłam tyłem do niego i zaczełam się wycieraći chyba wklepywać balsam. On siedzi w wannie i cały czas patrzy na mnie, po czym po chwili wypala...
"wyglądasz jak kobieta rubensowska"
![]()
przeryczałam całą noc i pół ranka. na szczęście już od dawna nie jesteśmy razem.
- Dołączył: 2006-01-10
- Miasto: Moje Miejsce Na Ziemi
- Liczba postów: 4069
17 sierpnia 2010, 08:22
Kiedys jak wazylam 70 kg bylam z mama kupic warzywa i baba wydawala nam pieniadze i nie miala wydac wiec kazala sobie dac mniej tych pieniedzy i mowi " a ta zlotowka to na cos dobrego bo dziewczyna w ciazy to musi sie dobrze odzywiac" a ja wtedy nie bylam w ciazy!!!!!!!!!!