Temat: Wyprowadzka z domu 20 lat

Cześć Dziewczynki,

wiem, że mogę zawsze liczyć na Waszą pomoc, dlatego zwracam się do Was o udzielenie rady. Otóż, mam nieskończone 20 lat, pracuję - zarabiam miesięcznie ok. 1500zł na rękę. Studiuję dziennie. Od kilku miesięcy myślę nad tym, aby wyprowadzić się z domu. Nie chcę żebyście pomyślały, że mam zły kontakt z rodzicami, bo to nieprawda - wręcz przeciwnie. Moja mama jest najlepszą przyjaciółką. I zawsze myślałam, że to super, ale ostatnio zaczyna mi to doskwierać, ponieważ ona za dużo chce wiedzieć, męczy mnie to bardzo. Potrzebuję trochę intymności. Boję się, że im później wyprowadzę się z domu, tym trudniej w przyszłości zniosę rozłąkę z nią. Nie wyobrażam sobie, aby zakładając rodzinę widywać się codziennie, wydzwaniać - boję się, że źle odbiłoby się to na moim przyszłym związku. Widzę, że moja mama tak robi z babcią, a tata jest wyrozumiały i jest ok. Chciałabym się usamodzielnić, dlatego chcemy z przyjaciółką, która równiez pracuje wynająć mieszkanie, opłaty 1200zł miesięcznie za wszystko, czyli po 600zł. Myślicie, że to dobry pomysł?

Jasne, powodzenia :)
Pasek wagi
starczy Ci, 900 zł bez mieszkania to wystarczająco dużo.
Pogadaj z rodzicami, żeby nie było im smutno, nie czuli się opuszczeni. Moim zdaniem wyprowadzka dobrze Ci zrobi.
Jestem w podobnej sytuacji - wyprowadzka w Twoim wieku, rodzice też w W-wie, podobna kasa, jak coś to pisz na prv :)
Ja tam się z domu w wieku 20 lat wyprowadziłam,
a w domu miałam bardzo dobre kontakty z rodzicami, nie żałuję swojej decyzji :)

- Poza tym jak opłacisz te 600zł, to zostanie Ci sporo - 900zł.
Czasem ja mam tylko tyle na siebie, narzeczonego i dwa koty, więc Ty sama spokojnie byś za to wyżyła :).
Niezły pomysł nawet jakby Ci się z tą koleżanką nie ułożyło. Nawet jakbyś potem miała wrócić do rodziców, to już na zawsze pewne zasady między Wami się zmienią. I będziesz mogła z mamą ułożyć sobie kontakty wg własnych potrzeb nie kopiując jej sposobu postępowania z babcią, co może procentować w przyszłości. 

Moja siostra sie wyprowadziła jak miała ni całe 20 lat.. po 8 miesiącach wróciła... czy ocenia to pozytynie... oczywiście, mówi że to było super doświadczenie i napewno się jeszcze z domu wyprowaadzi chociaż tutaj też jej dobrze... rodzice natomiast rozumieli jak chciała się wyprowadzić i oczywiście jak chciała wrócić to z otwartymi rękoma przyjeli...

Teraz planuje napierw troche odłożyc.. bo wtedy niemiała na swoje przyjemności tylo na spłaty ps.. mieszkała z 2 koleżankami

Próbuj zawsze jak ci się coś nie będzie podobać możesz wrócić

Pewnie!! Szczegolnie, ze masz pracę i dochody. Ja zaraz po skonczeniu LO pojechalam do duzego miasta bez pracy i pieniedzy; na studia, bylam na swoim utrzymaniu, nie zaluje decyzji

Powodzenia

fajnie Ci
Ja się wyprowadziłam jeszcze przed osiemnastką :) kończę liceum, pracuje i jakoś daje radę :)
dubel

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.