- Dołączył: 2009-11-10
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 291
26 stycznia 2013, 17:01
Cześć Dziewczynki,
wiem, że mogę zawsze liczyć na Waszą pomoc, dlatego zwracam się do Was o udzielenie rady. Otóż, mam nieskończone 20 lat, pracuję - zarabiam miesięcznie ok. 1500zł na rękę. Studiuję dziennie. Od kilku miesięcy myślę nad tym, aby wyprowadzić się z domu. Nie chcę żebyście pomyślały, że mam zły kontakt z rodzicami, bo to nieprawda - wręcz przeciwnie. Moja mama jest najlepszą przyjaciółką. I zawsze myślałam, że to super, ale ostatnio zaczyna mi to doskwierać, ponieważ ona za dużo chce wiedzieć, męczy mnie to bardzo. Potrzebuję trochę intymności. Boję się, że im później wyprowadzę się z domu, tym trudniej w przyszłości zniosę rozłąkę z nią. Nie wyobrażam sobie, aby zakładając rodzinę widywać się codziennie, wydzwaniać - boję się, że źle odbiłoby się to na moim przyszłym związku. Widzę, że moja mama tak robi z babcią, a tata jest wyrozumiały i jest ok. Chciałabym się usamodzielnić, dlatego chcemy z przyjaciółką, która równiez pracuje wynająć mieszkanie, opłaty 1200zł miesięcznie za wszystko, czyli po 600zł. Myślicie, że to dobry pomysł?
- Dołączył: 2010-05-11
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 983
26 stycznia 2013, 17:03
Jak najbardziej. Tylko żeby Wam się z chłopakiem układało - na wszelki wypadek ustal z rodzicami opcję powrotu.
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Łódź
- Liczba postów: 6884
26 stycznia 2013, 17:04
Myślę, że pomysł nie jest zły :)
26 stycznia 2013, 17:04
Powiem Ci tak zawsze jest lepiej mieszkać osobno niż z rodzicami ale to Ty musisz wiedzieć czy za 600zł które Ci zostanie wyżyjesz utrzymasz się jeśli tak to chyba dobry ja się wyprowadziłam jak miałam 18lat i uważam ,ze to była moja najlepsza decyzja w życiu:)
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
26 stycznia 2013, 17:06
Jak najbardziej popieram.dobry wiwk.fajne doswiadczenie i nauka samodzielnosci i po prostu zycia procentuje.
- Dołączył: 2010-01-03
- Miasto: Londyn
- Liczba postów: 4437
26 stycznia 2013, 17:07
Ja sie wyprowadzilam w wieku 19 lat i to bez kasy i pracy ale nie zaluje.
- Dołączył: 2011-03-06
- Miasto: Wiesbaden
- Liczba postów: 2095
26 stycznia 2013, 17:07
To na pewno dobry pomysł. Nie ma to jak się usamodzielnić. A rodzice powinni być z Ciebie dumni ;-) działaj!
26 stycznia 2013, 17:10
Kij ma zawsze dwa końce.Niby teraz chcesz uciec od opiekuńczych skrzydel mamusi a potem może się okazac,z e przyjaciólka tez we wspólnym zyciu "na swoim" nie pomaga,bo musisz po niej sprzątac albo się nie dokłada np.do proszku do prania (a z twojego chętnie korzysta) ,nie zakręca pasty do zębow i ma kopę szmat na krzesle. Ponadto dobrze sie zastanów,czy chcesz dawac komuś zarobić 600 zł miesiecznie i wspierac czyjs budżet.
- Dołączył: 2012-07-26
- Miasto: Warszawa
- Liczba postów: 2631
26 stycznia 2013, 17:18
Pomysł jest ok, tylko oczywiście porozmawiaj z rodzicami tak, żeby im nie było przykro o tym, że chciałabyś spróbować życia na własny rachunek i odpowiedzialność, przynajmniej przez jakiś czas.. poprowadź rozmowę tak, żeby zostawić sobie otwartą furtkę do powrotu do domu :) Rodzice powinni zrozumieć i pozwolić Ci na taką próbę samodzielności:)
Ja tak zrobiłam jak zaczęłam zarabiać. Zamieszkałam niedaleko rodziców i często ich odwiedzałam, przez pierwsze pół roku nawet często nocowałam w domu :) ale jednak byłam na swoim :) To było takie powolne, łagodne odcinanie pępowiny.
- Dołączył: 2012-08-22
- Miasto: Wrocław
- Liczba postów: 2122
26 stycznia 2013, 17:21
Bardzo dobry! Oby na świecie było więcej tak rozsądnych osób jak ty.