Temat: czy farbujecie wlosy samemu?

Byalam ostatnio u fryzjerki i mnie skasowala 50 zl wiecej niz zawsze i TAK mnie wkurzyla ze juz wiecej nie pojde, kupilam wiec farbe zblizona do mojego terazniejszego koloru, i teraz sobie  mysle jak mam je sama pofarbowac? nie mam za bardzo kogo tu poprosic, wiec sie nad tym zastanawiam, czy farbujecie sobie wlosy same? i czy nie wyjdzie mi jakis syf na wlosach
Mi mamka farbowała ( teraz chcę wrócić do naturalnych ) i było spoko ;)
mi farbuje mama lub ciocia :)
ja sama farbuję i jest ok, na ciemny brąz
mi zawsze wlosy farbowala mama albo kolezanka, od jakiegos czasu uzywam pianek i nakladam je sama :)
Ja tam farbuje sobie zawsze sama : ) Wiem , że lepiej iśc do fryzjera ale sama myśl o tym ,że raz na dwa miesiące wydać tyle pieniędzy troche mnie przeraża. Z natury jestem szatynką ale farbuje na jasny blond i jak na razie wychodzi mi to całkiem dobrze : )
jacha, garnierem polecam :)
saaaama!
mnie zawsze mama, nie wydałabym kasy na takie coś
Pasek wagi
Ja też sama, ewentualnie robi mi to przyjaciółka lub mama a potem ja mamie. Farbuje się raz na czekoladę, a raz na cimeny brąz i jeszcz nigdy nie wyszło mi coś źle. Ba, szybciej spłukiwała mi się, farba od fryzjerki ( robiłam przed studniówką- moze jakas felerna) niż ta kupiona w drogerii, lub hurtowni fryzjerskiej (droższa, ale moi zdaniem lepsza).

Nakładam farbę zacyznając od czubka, a kończąc na końcówkach. Pomagam sobie grzebieniem i długo, długo masuje. Jesli masz włosy do stanika, lepiej kup dwa opakowania.
Pasek wagi
Zwykle sama albo proszę mamę o pomoc.:)

© Fitatu 2005-25. Wszelkie prawa zastrzeżone.
Serwis stosuje zalecenia i normy Instytutu Żywności i Żywienia.